- Mężczyźni, którzy uszkodzili policyjny radiowóz i byli agresywni wobec policjantów w Krynicy-Zdroju, usłyszeli zarzuty - informuje Mariusz Ciarka z zespołu prasowego małopolskiej policji. Najbardziej krewkiemu z napastników grozi nawet pięć lat więzienia.
- W piątkową noc kierowca forda podjechał do radiowozu, a pasażer pokazał w stronę policjantów obraźliwe gesty i wypowiedział obraźliwe słowa. Policjanci udali się za samochodem i zatrzymali go do kontroli drogowej. W fordzie było trzech młodych mężczyzn – relacjonuje Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Według relacji policjantów, po zatrzymaniu samochodu, mężczyźni wciąż byli agresywni, a jeden z nich zaczął kopać w radiowóz. Okazało się, że agresywny 23-latek ma w organizmie 2,4 promila alkoholu, 24-latek blisko 1 promil. Kierujący autem 21-latek był trzeźwy. - Wszyscy trzej trafili do policyjnego aresztu w Nowym Sączu – informuje Mariusz Ciarka.
Przyznali się do winy
Jeszcze tego samego dnia kryniccy policjanci przedstawili zatrzymanym mężczyznom zarzuty. 23-latkowi policjanci zarzucili, że znieważył funkcjonariuszy, naruszył ich nietykalność cielesną oraz uszkodził radiowóz. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Jego kompani - 21- i 24-latek - usłyszeli zarzut stosowania przemocy wobec funkcjonariuszy, za co grozi im do trzech lat więzienia.
Mężczyźni przyznali się do winy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do ataku mężczyzn na patrol policji doszło w Krynicy:
Autor: koko/b / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24