"Niech pomyśli każdy, kto pijany wsiada za kierownicę, i każdy, kto jeździ za szybko". Nie było dnia bez drogowej tragedii

Źródło:
TVN24 Łódź

Zdjęcie strażaka przytulającego niespełna trzyletniego chłopca, który chwilę wcześniej stracił w wypadku rodziców, wstrząsnęło Polską. Kierowca, który według śledczych, spowodował tę tragedię był pijany. Usłyszał w szpitalu zarzuty, odmówił składania wyjaśnień. - Niech o tragedii, do której doszło pod Stalową Wolą, przypomni sobie każdy kierowca przekraczający prędkość, łamiący przepisy, siadający za kierownicą po alkoholu. Pamiętaj: możesz stać się sprawcą kolejnego koszmaru - podkreśla policja, która po raz kolejny przygotowuje mapę wakacyjnych wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Jeszcze nie było dnia, żeby nikt na drogach nie zginął.

W sobotę jechali we troje - za kierownicą siedział Mariusz, obok jego żona Marzena. Z tyłu - ich dwuipółletni synek. Dwóch starszych synów zostało wtedy pod opieką babci i dziadka. Kiedy ich samochód był na drodze wojewódzkiej numer 871, z przeciwka nadjechał inny. Jego kierowca był pijany. Kiedy miał minąć się z prawidłowo jadącą rodziną, rozpoczął manewr wyprzedzania, który skończył się czołowym zderzeniem. Mariusz i Marzena zginęli. Jeden z fotoreporterów, który pojawił się na miejscu tragedii, uchwycił moment, kiedy jeden ze strażaków tuli ich osieroconego synka.

- Prokurator przesłuchał w charakterze podejrzanego 37-letniego Grzegorza G. Usłyszał on zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości oraz prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. W momencie wypadku miał 1,6 promila alkoholu - przekazuje Adam Cierpiatka, prokurator rejonowy w Stalowej Woli. 

Podejrzanemu grozi do 12 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Śledczy nie mogą na razie zawnioskować o tymczasowe aresztowanie 37-latka, bo nie pozwala na to stan jego zdrowia.

Zniszczone życie

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Waldemar Grochowski jest burmistrzem miasta Rudnik nad Sanem. W jego gminie mieszkali Mariusz i Marzena z dziećmi. - Akurat byliśmy na spotkaniu ze strażakami, gdy dowiedzieliśmy się o tragedii. Trudno zachować spokój, kiedy życie młodej, świetnie radzącej sobie rodziny zostało zniszczone bez ich najmniejszej winy - mówi samorządowiec.

Burmistrz dodaje, że do wypadku doszło w miejscu, gdzie jest podwójna linia ciągła. - Jeżdżę tam regularnie. Wiem, że kierowca nie miał gdzie uciekać. Włos się na głowie jeży - kręci głową Grochowski.

Podkreśla, że z członkami rodzin zmarłych skontaktowali się przedstawiciele ośrodka kryzysowego Caritas. - Pracownice społeczne gminy są w ciągłym kontakcie z pogrążoną w tragedii rodziną. Będziemy robić, co tylko możliwe, żeby pomóc im przejść przez najgorszy etap w ich życiu - dodaje burmistrz.

Każdy punkt to nowy koszmar

Komisarz Robert Opas z Komendy Głównej Policji jest świadom, że tragedia rodziny spod Stalowej Woli wstrząśnie opinią publiczną. Liczy, że z koszmaru wnioski wyciągną niektórzy kierowcy.

- Zanim ktokolwiek wsiądzie za kierownicę po alkoholu, niech przypomni sobie zdjęcie z tamtego wypadku. Niech pomyśli o nim kierowca, który lubi jeździć "szybko, ale bezpiecznie". O przerażonym, osieroconym chłopcu niech pamięta ktoś, kto spieszy się na pilne spotkanie. Musimy w końcu zrozumieć, że jadąc autem, możemy na zawsze zniszczyć życie niewinnych osób - mówi policjant.

Wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym, mapa z 5 lipca 2021 r.Komenda Główna Policji

Funkcjonariusz przypomina, że od trzech lat policja prowadzi interaktywną wakacyjną mapę wypadków drogowych. Każdego dnia umieszczany jest na niej kolejny punkt. Do 5 lipca umieszczono ich już 59.

- Każdy z nich oznacza śmiertelny wypadek, w którym życie straciła przynajmniej jedna osoba. W te wakacje jeszcze nie było dnia bez drogowej tragedii - mówi Opas.

Podkreśla, że każdy z tych punktów to tragedia podobna do tej spod Stalowej Woli. - Nie wszędzie są dziennikarze. Nie zawsze opinia publiczna dowiaduje się, jak i komu zawaliło się życie. Mogę jednak zapewnić, że zawsze jest to niewyobrażalny koszmar, który dotyka całe rodziny - przekazuje.

Komisarz Opas podkreśla, że mapa ma uzmysłowić kierowcom, że wypadki są bardziej powszechne, niż się to wydaje.

- Przywykliśmy do suchych komunikatów, że gdzieś doszło do wypadku, że ktoś stracił życie. Dopiero jednak patrząc na mapę czarną od śmierci, możemy zrozumieć, co tak naprawdę dzieje się na naszych drogach - kończy Opas.

W tragicznej czołówce

Z policyjnych statystyk wynika, że 89 procent wypadków w 2019 roku (korzystaliśmy z liczb sprzed pandemii, aby nie wypaczały danych) spowodowali kierowcy samochodów osobowych. Najczęstszym grzechem doprowadzającym do tragedii jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu (ponad 7 tysięcy zdarzeń w 2019 roku). Na drugim miejscu jest zbyt szybka jazda.

W co dziesiątym wypadku z 2019 roku (9 proc.) brała udział osoba pod wpływem alkoholu. Promile we krwi, w jakimś stopniu, doprowadziły do śmierci 326 osób. 

W 2019 roku opublikowane zostały dane Eurostatu, z których wynika, że liczba osób tracących życie na drogach spada. Niestety, Polska jest ciągle w czołówce najbardziej niebezpiecznych krajów wspólnoty: na milion mieszkańców rocznie ginie u nas 77 osób. Gorszą statystykę mają tylko Rumuni (96 ofiar na milion) oraz Bułgarzy (90).  

Liczba ofiar wypadków na milion mieszkańcóweurostat
Do tragedii doszło w Stalowej Woli

Autorka/Autor:bż/gp

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Tarnobrzeg 112 - Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego

Pozostałe wiadomości

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Tylko w tym tygodniu informowaliśmy Państwa o kilku groźnych wypadkach na przejazdach kolejowych. Co roku w takich wypadkach ginie kilkadziesiąt osób. Wielu wypadków dałoby się uniknąć, gdyby kierowcy zachowywali należytą ostrożność lub celowo nie naruszali przepisów.

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, stwierdził w sobotę, że nie wyobraża sobie wysłania polskiego wojska do Ukrainy. - Z chęcią wysłałbym do pomocy państwu ukraińskiemu polskich przedsiębiorców, którzy mogliby odbudowywać potencjał Ukrainy - dodał podczas wystąpienia w Świnoujściu.

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium