Ciął w twarz policjanta i kopnął ratownika. Dramatyczna interwencja

Wezwana została policja (zdjęcie ilustracyjne)
Rzezawa (woj. małopolskie)
Źródło: Google Earth
Z wyjątkowo groźną sytuacją spotkali się policjanci i ratownicy medyczni w gminie Rzezawa niedaleko Bochni. Agresywny wobec rodziny 21-latek, który groził babci nożami, w pewnym momencie zaatakował policjanta, raniąc go w twarz. Kopnął też ratownika.

W niedzielę po południu policjanci z Bochni otrzymali zgłoszenie o agresywnym 21-latku, który w jednym z domów w gminie Rzezawa miał atakować członków swojej rodziny. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce wraz z załogą karetki pogotowia.

Na miejscu funkcjonariusze zastali 21-latka oraz jego rodziców, siostrę i babcię. Podczas ustalania, co się wydarzyło, mężczyzna początkowo był spokojny. W pewnym momencie jednak stał się agresywny.

"Wbiegł do kuchni, skąd zabrał dwa noże i wymachując nimi, zaczął grozić swojej 72-letniej babci" - zrelacjonowała w komunikacie bocheńska policja.

Ranny policjant, kopnięty ratownik

Podczas próby odebrania 21-latkowi noży i obezwładnienia go mężczyzna wymachiwał na oślep ostrzami, raniąc jednego z policjantów w dolną część twarzy. "Poszkodowany został również jeden z ratowników medycznych, który został kopnięty w okolice klatki piersiowej. Ostatecznie mundurowi obezwładnili mężczyznę. 21-latek został przekazany pod opiekę medyczną" - czytamy w komunikacie.

Lekko ranny 42-letni policjant trafił do szpitala, a następnie został wypisany do domu. Z kolei 35-letni ratownik medyczny pozostał pod opieką lekarzy - miał przejść szczegółowe badania.

Jak podkreśliła bocheńska komenda, "dopuszczenie się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: