Rzeszów. Zadał byłej partnerce 12 ciosów nożem, jeden przebił serce, kobieta zmarła. Sprawca stanie przed sądem

Podejrzany o zabójstwo trafił do areszt
Do zabójstwa doszło na ulicy Czudeckiej w Rzeszowie. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała go po blisko dwóch godzinach (materiał z 10.10.2022)
Źródło: KMP Rzeszów

Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie (woj. podkarpackie) trafił akt oskarżenia przeciwko 43-letniemu Arkadiuszowi M., który oskarżony jest o zabójstwo swojej byłej partnerki. Mężczyzna zadał kobiecie 12 ciosów nożem, jeden z nich przebił serce i spowodował śmierć. Do wszystkiego się przyznał. Grozi mu dożywocie.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. Do zdarzenia doszło 10 grudnia 2021 roku. Jak ustalili śledczy, około godziny 5.30 Arkadiusz M. poszedł do mieszkania 47-letniej Moniki R. Tam doszło pomiędzy nimi do awantury. Kobieta uciekła z mieszkania i wybiegła z bloku. Mężczyzna - jak relacjonują śledczy - dogonił ją i zadał jej 12 ciosów kuchennym nożem. - Jeden z ciosów wymierzonych w klatkę piersiową kobiety przebił serce, co skutkowało masywnym krwotokiem i w efekcie jej zgonem - informuje Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. 

Sąsiedzi, którzy usłyszeli wołanie kobiety o pomoc, wezwali na miejsce policję i pogotowie. Lekarze próbowali ratować ranną, ale nie udało się przywrócić czynności życiowych. Nóż, którym sprawca zadał jej ciosy, został znaleziony przez policjantów niedaleko ciała kobiety. 

Policyjna obława za sprawcą

M. uciekł z miejsca zdarzenia ukradzionym samochodem. Po drodze spowodował dwie kolizje. Najpierw wjechał w inny samochód, nie zatrzymał się i uciekał dalej. Niedługo po tym wjechał w ogrodzenie jednej z posesji przy ulicy Wadowickiej w Rzeszowie, tam porzucił samochód i uciekał dalej pieszo. 

Na miejsce zostali skierowani policjanci z psem tropiącym. Około godziny 9 mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych na ulicy Krakowskiej.

42-letni Arkadiusz R. został zatrzymany po dwóch godzinach od zabójstwa.
42-letni Arkadiusz R. został zatrzymany po dwóch godzinach od zabójstwa.
Źródło: KMP Rzeszów

Śledczy: motywem zazdrość

Jak ustalili śledczy, Arkadiusz M. oraz Monika R. pozostawali w nieformalnym związku. Kobieta nie chciała kontynuować relacji, bo mężczyzna miał nadużywać alkoholu. 

- Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż zabójstwo pokrzywdzonej było uprzednio zaplanowane, a motywem działania oskarżonego była zazdrość - informuje Ciechanowski. 

Czytaj też: Dogonił kobietę przed blokiem. Zadał jej 12 ciosów nożem, jeden przebił serce

Prokuratura: sprawca przyznał się do zabójstwa

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Arkadiusz M. przyznał się do zabójstwa Moniki R. Wskazał, że pokrzywdzona miała go zdradzać. Przyznał się również do zaboru w celu krótkotrwałego użycia i porzucenie uszkodzonego pojazdu mechanicznego. Nie przyznał się natomiast do prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, wyjaśniając, iż alkohol spożywał po zakończeniu jazdy samochodem - relacjonuje prokurator.

Oskarżony od grudnia ubiegłego roku przebywa w areszcie. 

Sprawca był wcześniej karany

Jak informuje Ciechanowski, Arkadiusz M. był wielokrotnie karany, w tym za przestępstwa przeciwko zdrowiu, wolności seksualnej i obyczajności, mieniu, a także bezpieczeństwu w komunikacji. 

Odbywał karę kilkuletniego pozbawienia wolności. Zakład karny opuścił w lutym 2021 roku. Wszystkich zarzuconych mu czynów dopuścił się w warunkach recydywy. 

Za zarzucane Arkadiuszowi M. przestępstwa grozi kara do dożywotniego pozbawienia wolności.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: