Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Piotr Kosmaty potwierdza, że - na podstawie badań - zidentyfikowano ciało teściowej podejrzanego o przygotowywanie zamachu na władze RP Brunona K. Trwa postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności jej śmierci.
- Przeprowadziliśmy specjalistyczne badania, które jednoznacznie wskazały, że to ciało teściowej Brunona K. - mówi w rozmowie z TVN24 Piotr Kosmaty.
"Nie wiemy, jak doszło do zgonu"
Prokurator Kosmaty podkreślił też, że obecnie toczy się postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci kobiety.
- Nie możemy mówić w tym momencie o przedstawianiu zarzutów. Nie wiemy, jak doszło do zgonu tej kobiety, czy był udział osób trzecich, czy nie było - tłumaczy Kosmaty.
Ciało znaleziono wcześniej
TVN24 dowiedziała się nieoficjalnie, że ciało kobiety znaleziono już wiosną 2012 roku, na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego (woj. małopolskie). Nikt nie mógł jej wtedy rozpoznać i zidentyfikować.
Kosmaty potwierdził, że jeden z prokuratorów, który prowadził postępowanie w sprawie niezidentyfikowanych zwłok, na podstawie doniesień medialnych skojarzył, że mogą to być zwłoki poszukiwanej Julity K. – teściowej Brunona K.
Podejrzany o przygotowanie zamachu
Brunon K. – 45-letni pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie – jest podejrzany o przygotowywanie zamachu na konstytucyjne organy RP. Zdaniem śledczych chciał on zdetonować w pobliżu Sejmu cztery tony materiałów wybuchowych, które miał umieścić w samochodzie. Zamierzał zaatakować w trakcie rozpatrywania projektu budżetowego, czyli wtedy, gdy w budynku będą przebywać prezydent, premier i ministrowie.
W trakcie śledztwa Brunon K. przyznał się do prowadzenia szkoleń dla osób, które zwerbował oraz do dokonywania próbnych detonacji. Nie przyznał się jednak do przygotowywania zamachu.
Autor: jś/mz/roody / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24