Rodzinna tragedia w Sobolowie (Małopolska). Policja znalazła zwłoki dwóch kobiet. Funkcjonariusze zatrzymali 25-latka, który jest podejrzewany o zadanie śmiertelnych ciosów swojej matce i babci.
Bocheńskich policjantów w piątek po południu o awanturze w rodzinnym domu zawiadomili zaniepokojenie krzykami sąsiedzi - informuje Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Dwa ciała, zatrzymany 25-latek
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze odkryli zwłoki dwóch kobiet w wieku 49 i 78 lat. Obydwie zmarły prawdopodobnie wskutek ran zadanych ostrych narzędziem.
- To 25-latek jest podejrzewany o zadanie śmiertelnych ciosów swojej matce i babci - dodaje Ciarka. - Na widok policji mężczyzna nie stawiał oporu. Został zatrzymany i przebywa w areszcie w Bochni - dodaje st. asp. Leszek Machaj, z policji w Bochni.
Jak dodaje, podczas awantury w domu była też 15-letnia siostra zatrzymanego mężczyzny. - To ona pobiegła do sąsiadów prosić o pomoc - wyjaśnia funkcjonariusz.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 25-latek od października leczył się na depresje.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny rodzinnej tragedii.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do rodzinnej tragedii doszło w Sobolowie koło Bochni:
Autor: koko/par / Źródło: TVN24 Kraków