Policjant z kieleckiej drogówki jechał pijany motocyklem i zderzył się z wyjeżdżającym na drogę chevroletem. Mężczyzna z obrażeniami nogi i głowy trafił do szpitala. Kiedy z niego wyjdzie, najprawdopodobniej zostanie zwolniony z pracy.
Do wypadku doszło w Sukowie (powiat daleszycki). 79-letni kierowca chevroleta najprawdopodobniej wyjeżdżał na drogę, kiedy akurat przejeżdżał nią 40-latek na motocyklu. Pojazdy się zderzyły.
Motocyklista z obrażeniami nogi i głowy trafił do szpitala. Jak zapewnia Mariusz Bednarski, oficer prasowy świętokrzyskiej policji, 79-latek nie odniósł żadnych obrażeń.
16 lat stażu w policji
Okazało się, że kierowca motocykla to pracownik kieleckiej drogówki, od 16 lat pracujący w policji. 40-latek miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W sobotę po południu nie był na służbie.
- Mężczyzna został zawieszony w obowiązkach, obecnie przebywa w szpitalu. Gdy wyjdzie, najprawdopodobniej zostaną wszczęte procedury, mające na celu zwolnienie go ze służby – informuje Bednarski.
Do wypadku doszło w Sukowie (powiat daleszycki):
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KPP Dębica