Do nietypowej kradzieży doszło w sierpniu tego roku. Z terenu prywatnej posesji w Nowej Jastrząbce (powiat tarnowski) zniknął … budowlany walec. Policjanci z komendy miejskiej w Tarnowie odnaleźli skradziony pojazd i zatrzymali złodziei. Zleceniodawcą kradzieży był szef firmy budowlanej.
Nieużywany od miesięcy pojazd stał na terenie prywatnej posesji w Nowej Jastrząbce. W pewnym momencie stał się stał się obiektem zainteresowania właściciela firm z branży budowlanej. Mężczyzna zaplanował kradzież i zlecił ją swoim dwóm pracownikom. Po pokonaniu zabezpieczeń, w sierpniu tego roku dwaj 24-latkowie uruchomili pojazd, którym opuścili nieruchomość.
Walec wrócił już do właściciela
- 54-latek odpowie za sprawstwo kierownicze kradzieży z włamaniem, 24-latkowie - za kradzież z włamaniem. Całej trójce grozi kara pozbawiania wolności od roku do 10 lat - tłumaczy Katarzyna Padło z małopolskiej policji. Wszyscy mężczyźni pochodzą z okolic Dąbrowy Tarnowskiej.
Policjantom udało się dotrzeć do oddalonego kilkanaście kilometrów od Nowej Jastrząbki miejsca na Powiślu Dąbrowskim, gdzie przechowywana była skradziona maszyna. Walec trafił do właściciela, a złodzieje w ręce funkcjonariuszy. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
Do zdarzenia doszło w Nowej Jastrząbce:
Autor: KMK / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja