Szokująca zbrodnia i zwrot akcji podczas apelacji. Jest decyzja sądu w sprawie "Skóry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
"My w tej sprawie nic nie wiemy"
"My w tej sprawie nic nie wiemy"TVN24
wideo 2/4
"My w tej sprawie nic nie wiemy"TVN24

Jest prawomocny wyrok w jednej z najbardziej wstrząsających spraw kryminalnych ostatnich lat. Sąd Apelacyjny w Krakowie uniewinnił Roberta J. oskarżonego w procesie poszlakowym o brutalne zabójstwo studentki Katarzyny Z. Jej okaleczone ciało pod koniec lat 90. wyłowiono z Wisły. Oskarżony jeszcze dziś będzie mógł opuścić mury aresztu.

Wyrok zapadł w czwartek. Sąd drugiej instancji uniewinnił Roberta J., którego dwa lata temu Sąd Okręgowy w Krakowie skazał na dożywocie.

Zdaniem sądu nie można skazać Roberta J. za zabójstwo Katarzyny Z., studentki, której ciało wyłowiono w 1999 roku w Wiśle. Dlaczego? W uzasadnieniu wyroku sędzia Sądu Apelacyjnego w Krakowie Marek Długosz podkreślił, że nie ma przekonania ani o winie, ani o niewinności Roberta J. - Wyrok uniewinniający nie oznacza, że sąd jest absolutnie przekonany, że oskarżony nie popełnił tej zbrodni, którą mu zarzucono. Wyrok uniewinniający w tej sprawie zapadł, bo musiał taki zapaść wedle reguł prawa procesowego, ponieważ sąd nie jest również absolutnie przekonany, że oskarżonemu została wina udowodniona, że możemy w sposób absolutnie pewny przyjąć, że oskarżony dokonał zabójstwa pokrzywdzonej - powiedział. Sąd zastosował regułę procesową in dubio pro reo, która wymaga od sądu rozstrzygać wątpliwości na korzyść oskarżonego.

- Przenosząc (tę regułę - red.) na realia tej sprawy, powinnością sądu jest stwierdzić wówczas, że oskarżony czynu mu zarzuconego nie popełnił - zaznaczył sędzia.

"My w tej sprawie nic nie wiemy"

Sprawą, która zakończyła się prawomocnym wyrokiem od lat zajmował się reporter "Czarno na białym", Łukasz Frątczak. Po uniewinnieniu oskarżonego przyznał, że decyzja sądu odwoławczego nie jest dla niego zaskoczeniem.

- Od siedmiu lat uważam, że prokuratura nie dysponuje dowodami, tylko poszlakami. Bo dowodów wskazujących na winę Roberta J. po prostu nie ma. Przykład? Prokuratura na pewnym etapie wydała komunikat, że zabezpieczono włosy ofiary w mieszkaniu Roberta J. i to rozwiewa wszelkie wątpliwości. Potem się jednak okazało, że nie wiadomo, czyje są te włosy, bo nie da się przeprowadzić badań DNA - zaznaczył Frątczak.

Czytaj reportaż Łukasza Frątczaka: Czekając na wyrok. Co wiemy, a czego nie po procesie odwoławczym w sprawie "Skóry"?

Podkreślił, że "w zasadzie tej sprawie nic nie wiemy".

- Proces poszlakowy cechuje się tym, że powinien pojawić się nierozerwalny łańcuch poszlak. Żeby mówić o udowodnieniu faktu Z, musi się to wiązać z faktem A, a z tego faktu musi bezsprzecznie wynikać fakt B, nie może być innej możliwości ani wątpliwości. Tutaj nie wiemy kiedy, nie wiemy gdzie, jak i dlaczego - podkreślał reporter.

Wskazywał, że śledczym nie udało się nawet ustalić, w jakich okolicznościach rzekomy oprawca i ofiara mieli się poznać.

- Robert J. jest osobą leczoną psychiatrycznie, wyszydzanym odludkiem. Katarzyna J. cierpiała na depresję, była osobą skrytą. Jak oni się poznali? W jaki sposób J. miał nakłonić studentkę psychologii do tego, żeby poszli razem oglądać kasety VHS? - wyliczał dziennikarz "Czarno na białym".

"Nie jestem bestią"

Na kilka dni przed wyrokiem pierwszy raz w procesie odwoławczym głos zabrał oskarżony, który zaapelował o wyrok uniewinniający.

Podejrzany Robert J. na sali Sądu Apelacyjnego w KrakowiePAP/Łukasz Gągulski

- Nie jestem "Skórą". Nie jestem bestią. Nie jestem potworem. Nikogo nie zabiłem. Nikomu nie zrobiłem krzywdy. Jestem człowiekiem i obywatelem tego kraju, którego organy ścigania próbują od blisko ćwierć wieku uwikłać w sprawie zabójstwa Katarzyny Z. Zwracam się bezpośrednio do wysokiego sądu, bo to moja ostatnia nadzieja na sprawiedliwość – mówił J., który na koniec rozprawy odczytał swoje oświadczenie.

Czytaj też: Płaszcz z ludzkiej skóry w Wiśle. Reporterzy odkrywają nieznane fakty o zbrodni sprzed lat

Wyjaśniał w nim także, że nigdy nie spotkał Katarzyny Z. Jego zdaniem organy wmawiały mu, że dopuścił się zbrodni i dopuszczały się prowokacji, by przyznał się do winy.

- Nigdy nie przyznałem się do zabójstwa Katarzyny Z. i nigdy się nie przyznam, bo tego nie zrobiłem. (...) Krzyczę do was: uwierzcie mi, że tego nie zrobiłem – mówił oskarżony.

Czytaj za darmo w Premium: "Kto prowadził to postępowanie? Kto na sali sądowej rozdawał karty?"

Prokuratura uwierzyła w pamięć dziecka

Prokuratura i obrona w swoich mowach przed wyrokiem nawiązały do zeznań dwóch kluczowych świadków – matki i córki, które początkowo występowały anonimowo, a sąd w postępowaniu odwoławczym postanowił przesłuchać je w sposób jawny.

W stanowisku końcowym prokuratura podkreślała znaczenie tych zeznań, przede wszystkim wspomnień kobiety, która jako siedmiolatka miała widzieć oskarżonego w towarzystwie studentki Katarzyny Z. niedługo przed jej zaginięciem. Prokurator Piotr Krupiński przekonywał, że zapamiętała ona szczegóły tego spotkania z powodu typowej dla dziecka ciekawości świata, a także dlatego, że tamtego dnia pierwszy raz widziała J. w towarzystwie dziewczyny. Przed sądem opisywała ona ubiór, budowę ciała, kolor i długość włosów studentki.

Prokurator Piotr KrupińskiPAP/Łukasz Gągulski

- Brak jest jakichkolwiek podstaw, by kwestionować zeznania świadka co do kategoryczności rozpoznania Katarzyny Z. Świadek spontanicznie, szczerze i wiarygodnie przedstawiała wszystkie okoliczności, jakie zapamiętała z tego zdarzenia – mówił prok. Piotr Krupiński.

Czytaj też: Matka ma sto szwów i walczy o życie, syn usłyszał zarzut. Miał zadać kilkadziesiąt ciosów

Według prokuratury wiarygodności świadka nie wykluczał również wiek, a pojawiające się rozbieżności to naturalny efekt upływu czasu od opisywanych zdarzeń i nie są one istotne. Prokurator Krupiński przed sądem ocenił również, że wspomnienia matki tego świadka, która też zeznawała w tej sprawie, są "dowodem wspierającym kluczowe zeznania córki".

Obrońca o "manipulacjach"

Z kolei obrońca w stanowisku końcowym zarzucił organom ścigania myślenie tunelowe, manipulacje i niehumanitarne traktowanie jego klienta, a sądowi okręgowemu wiele uchybień, twierdząc, że "maksyma skazania za wszelką cenę bardzo silnie brzmiała na tamtej sali".

- Apelacja to akt oskarżenia wymierzony przez obronę przeciwko policji, prokuraturze i sądowi pierwszej instancji. Oskarżam te podmioty przynajmniej o odwrócenie oczu od prawdy, jak nie o celowe zaniechania, jak nie o manipulacje tym, co było w materiale dowodowym lub przymykanie oczu na to, co się działo – mówił mec. Łukasz Chojniak. - To nie jest sprawa jak każda inna. To, co się działo w tej sprawie, co pokazało przesłuchanie świadków, ujawnienie ich protokołów, ze strony obrony budzi trwogę – dodał.

Obrońca oskarżonego Roberta J. Łukasz ChojniakPAP/Łukasz Gągulski

Obrona podważała wiarygodność tych zeznań. Dwóm kluczowym świadkom przesłuchanym przed sądem apelacyjnym zarzuciła dopisywanie sobie tego, co ich zdaniem miało się wydarzyć, sugerowanie się przez córkę wspomnieniami matki oraz odtwarzanie jednej utrwalonej tezy.

- Nie twierdzę, że (świadkowie - przyp. red.) intencjonalnie rozmawiają, by pogrążyć Roberta. Twierdzę, że rozmawiając o tym, co pamiętają, nieświadomie uzgadniają wspólną wersję. I to widać – ocenił. - Z tych relacji wynika jednoznacznie, że obie panie mają absolutny problem, jeśli chodzi o odtwarzanie tego, co widziały – kontynuował.

Według obrońcy oskarżonego zeznania świadków i opinia morfologiczna na temat dowodu przeciwko Robertowi J. – chodzi o włos znaleziony w mieszkaniu oskarżonego, który połączono z Katarzyną Z. – "nie wytrzymują krytyki naukowej i kwestii oceny wiarygodności", a ewentualne inne dowody są "próbą zbudowania alternatywnego materiału dowodowego wobec jego braku".

Osią sporu była także kwestia uznania za dowód w sprawie włosów znalezionych w łazience oskarżonego, które połączono z Katarzyną Z., a także znalezionego w szczątkach kobiety pióra bażanta, takiego samego, jakie były w mieszkaniu oskarżonego. Według prokuratury te, jak również inne dowody, wskazują na winę oskarżonego. Obrona zbijała zasadność wykorzystania ich przeciwko Robertowi J.

Sprawa "Skóry". Proces odwoławczy i zeznania kluczowych świadków

Proces odwoławczy rozpoczął się przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie w kwietniu br. Podczas czerwcowej rozprawy sąd apelacyjny postanowił przerwać wysłuchiwanie mów końcowych i wznowić przewód sądowy, żeby przesłuchać w sposób jawny dwóch kluczowych, dotychczas anonimowych świadków, których zeznania miały wpływ na wyrok skazujący Roberta J. na dożywocie.

Pierwsza z zeznających mówiła, że jako dziecko widziała oskarżonego w towarzystwie później zamordowanej kobiety, kiedy wraz z nią szedł klatką schodową do swojego mieszkania. Drugi świadek dopytywany o tę samą sytuację zeznał, że tamtego dnia widział J. z dziewczyną, ale przed sądem nie był pewien, czy była to Katarzyna Z.

***

Do morderstwa studentki Katarzyny Z., której fragmenty skóry i ciała wyłowiono z Wisły, doszło pod koniec lat 90.

Robert J. od 2017 r. przebywał w areszcie. Akt oskarżenia w sprawie zabójstwa studentki sformułował w 2019 r. Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. We wrześniu 2022 r. Sąd Okręgowy w Krakowie po rozpoznaniu sprawy na 85 rozprawach uznał, że J. zabił młodą kobietę i zbezcześcił jej zwłoki, a następnie wyrzucił jej szczątki do rzeki.

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego:  PAP/Łukasz Gągulski

Pozostałe wiadomości

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, w tym roku odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, 35 razy więcej niż w zeszłym roku. To najwyższa liczba zachorowań od kilku lat. To choroba podstępna, bo objawy często mylone są z przeziębieniem. Tyle, że trwa dłużej, jest bardziej uporczywa i możemy nawet nie wiedzieć, że nią zarażamy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Źródło:
TVN24

Chiński statek Yi Peng 3, którego załoga podejrzana jest o zerwanie dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego, pozostaje w cieśninie Kattegat. Zdaniem publicznego nadawcy DR może mieć uszkodzoną kotwicę.

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

Źródło:
PAP

W sobotę o godzinie 11 w Warszawie zbierze się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Zostanie na niej ogłoszony kandydat Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. O nominację walczą prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i szef MSZ Radosław Sikorski.

Dziś ogłoszenie kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta

Dziś ogłoszenie kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta

Źródło:
PAP

1004 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Zamówiony przez Kanadę w USA system obrony przeciwrakietowej NASAMS jest już w Ukrainie - poinformował minister obrony Kanady Bill Blair. Natomiast szwedzki minister obrony Pal Jonson przekazał, że jego kraj wesprze ukraiński przemysł zbrojeniowy w produkcji pocisków dalekiego zasięgu i dronów. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ma ochronić przed "destrukcyjnymi atakami". Dojechał do Ukrainy

Ma ochronić przed "destrukcyjnymi atakami". Dojechał do Ukrainy

Źródło:
PAP

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

Śledczy ujawnili, że syn norweskiej księżnej Mette-Marit z jej pierwszego małżeństwa, podejrzany przez policję w tym kraju o dwa przypadki zgwałcenia, starał się zniszczyć obciążające go dowody. Policja twierdzi, że podejrzany starał się usunąć obciążające go materiały z chmury i telefonu.

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Źródło:
PAP

W związku z groźbą powodzi ewakuowano część mieszkańców w hrabstwie Sonoma w pobliżu rzeki Russian River w Kalifornii. Sytuację w stanie pogarszają obfite opady śniegu i osuwiska błotne. Trudna sytuacja jest też w stanie Waszyngton. W Seattle tysiące ludzi pozostają bez prądu.

Rzeka atmosferyczna. Drogi pod wodą, mieszkańcy ewakuowani

Rzeka atmosferyczna. Drogi pod wodą, mieszkańcy ewakuowani

Źródło:
PAP, Reuters, CNN, tvnmeteo.pl

Aż jedna trzecia najmłodszych kobiet nie chodzi do ginekologa - wynika z raportu "Polka u ginekologa". Może to mieć negatywne skutki dla ich zdrowia intymnego. W raporcie jest też analiza powodów takiego stanu rzeczy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Polka u ginekologa", ale nie zawsze. Alarmujący raport dotyczących zdrowia młodych kobiet

"Polka u ginekologa", ale nie zawsze. Alarmujący raport dotyczących zdrowia młodych kobiet

Źródło:
TVN24

Niektórzy mieszkańcy północnej Polski w sobotę powinni spodziewać się kolejnych w ostatnich dniach intensywnych opadów śniegu, a także zawiei śnieżnych. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. Synoptycy ostrzegają również przed oblodzeniem na drogach w niemal całym kraju.

Kolejne duże opady i zawieje śnieżne. IMGW ostrzega

Kolejne duże opady i zawieje śnieżne. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policjanci w Holandii wykryli prawie dwa kilogramy narkotyków MDMA, które były ukryte w figurce krasnala ogrodowego. "Od czasu do czasu trafiamy na coś szczególnego" - przyznała policja w komunikacie.

Tak ukryli narkotyki. "Nawet krasnal był zszokowany"

Tak ukryli narkotyki. "Nawet krasnal był zszokowany"

Źródło:
BBC
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koalicja Obywatelska ogłosi wyniki prawyborów, a tym samym przedstawi swojego kandydata na prezydenta. Prokurator generalny Adam Bodnar złożył wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji do spraw Pegasusa.Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi. Zobacz pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 23 listopada.

Wynik prawyborów, Szmydt z azylem, wniosek w sprawie Ziobry

Wynik prawyborów, Szmydt z azylem, wniosek w sprawie Ziobry

Źródło:
TVN24, PAP

Radosław Sikorski jest ministrem spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska. Tę funkcję pełnił już w latach 2007-2014. Teraz chciałby kandydować na prezydenta Polski. O tym, czy zostanie kandydatem Koalicji Obywatelskiej, zdecydują prawybory, w których zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. Co warto wiedzieć o Radosławie Sikorskim?

Radosław Sikorski jest szefem MSZ, teraz chce zostać prezydentem. Kim jest?

Radosław Sikorski jest szefem MSZ, teraz chce zostać prezydentem. Kim jest?

Źródło:
tvn24.pl

Deklaruje znajomość pięciu języków obcych, już dwukrotnie, w pierwszej turze, zwyciężał w wyborach na prezydenta Warszawy. Prezydentem Polski cztery lata temu nie został, przegrał z Andrzejem Dudą. Teraz znów chce wystartować w wyborach, ale najpierw zmierzy się ze swoim partyjnym kolegą - Radosławem Sikorskim w prawyborach Koalicji Obywatelskiej. Co wiemy o aktualnym prezydencie Warszawy? Jak wyglądała jego wcześniejsza praca?

To Rafał Trzaskowski zaproponował prawybory w KO. Czy zwycięży, kim jest?

To Rafał Trzaskowski zaproponował prawybory w KO. Czy zwycięży, kim jest?

Źródło:
tvn24.pl

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN

Na Pomorzu Zachodnim w sobotni poranek pojawiły się burze. Występują obfite opady śniegu i porywiście wieje. Sprawdź, gdzie jest burza i śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Grzmi w części kraju. Burz może przybywać

Grzmi w części kraju. Burz może przybywać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kolejne dni przyniosą nam sporo zmian w pogodzie. Przede wszystkim nad Polskę nadciągnie porcja cieplejszego powietrza, przez którą miejscami temperatura wzrośnie do nawet 14 stopni Celsjusza. Jak długo potrwa to ocieplenie?

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Podczas spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni w Rypinie (Kujawsko-Pomorskie) doszło do ostrej wymiany zdań między nim a dwoma mieszkańcami. Zarzucili oni kandydatowi na prezydenta, że "koalicja 13 grudnia nie martwi się o Polskę" i że "wszystko jest sprzedane". Po dłuższej dyskusji Hołownia chciał im podać rękę, ale ci jednak odmówili.

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

Źródło:
PAP

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Obecnie kumulacja wynosi 520 milionów złotych. W Polsce odnotowano pięć wygranych czwartego stopnia w wysokości ponad 224 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 22 listopada 2024 roku.

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Orange Polska ostrzega przed SMS-ami, w których oszuści podszywają się pod tego operatora. Wiadomości dotyczą rzekomej konieczności aktywacji konta.

Uwaga na takie SMS-y

Uwaga na takie SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pestycydu w herbacie czarnej liściastej. "Nie należy spożywać partii produktów określonych w komunikacie" - zaapelował GIS.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
tvn24.pl

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, Kurier, tvn24.pl

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Reportaż "To nie jest kraj dla kobiet" dziennikarki TVN24 Anety Regulskiej został wyróżniony na 30. Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Opowiada o losie kobiet w obliczu restrykcyjnego prawa aborcyjnego. - Sprawy kobiet, ich prawa, nigdy nie powinny być przedmiotem cynicznych, politycznych targów, rozgrywek czy interesów - komentowała dziennikarka.

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Źródło:
TVN24, PAP

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl