- Dobiega końca proces odwoławczy w jednej z najbardziej zagadkowych, ale i przerażających spraw kryminalnych w historii.
- W pierwszej instancji postępowanie toczyło się za zamkniętymi drzwiami, dopiero Sąd Apelacyjny w Krakowie zdecydował się wpuścić na salę publiczność, w tym dziennikarzy.
- Dzięki temu na jaw wyszły nieznane wcześniej informacje. Zdaniem adwokata oskarżonego, jego klient został pozbawiony prawa do obrony.
- Prokuratura prowadzi drugie, równoległe śledztwo w sprawie zabójstwa Katarzyny Z., gdzie zdaniem obrony mogą znajdować się dowody świadczące o niewinności Roberta J.
Robert J. został skazany we wrześniu 2022 r. przez sąd pierwszej instancji na dożywocie za zabicie i oskórowanie 23-letniej studentki Katarzyny Z. Opinia publiczna wcześniej nie wiedziała, jakie dowody były podstawą tego wyroku, ponieważ Sąd Okręgowy w Krakowie na wniosek prokuratora utajnił cały proces już od pierwszej rozprawy.