Średnio o połowę mniej nocnych interwencji niż przed rokiem odnotowali w wakacje policjanci i strażnicy miejscy po wprowadzeniu w Krakowie zakazu sprzedaży alkoholu od północy do godziny 5.30. O ile w nocy jest spokojniej, o tyle w ciągu całej doby - na co wskazują dane straży miejskiej - odnotowano o niecałe 10 procent więcej wykroczeń związanych ze spożyciem alkoholu.
Uchwała o zakazie sprzedaży alkoholu od północy do godz. 5.30 zaczęła obowiązywać na terenie całego Krakowa od 1 lipca. W poniedziałek (25 września) miejscy urzędnicy podsumowali efekty nowych przepisów. Jak przekazali w komunikacie, "statystyki pokazują, że wprowadzenie uchwały przyniosło dobre rezultaty, mimo znaczącego wzrostu ilości turystów w Krakowie".
Czytaj też: Kraków wprowadza nocną prohibicję. "Na każdym skwerku w tym mieście organizowane są całonocne libacje"
- Główny cel wprowadzenia tej uchwały, czyli ograniczenie uciążliwości spożycia alkoholu w szczególności w godzinach nocnych, został bardzo mocno osiągnięty. (...) Jesteśmy pierwszym dużym miastem, który ma wprowadzone te zasady na terenie całego miasta. Wiele miast patrzy na to, co dzieje się w Krakowie i zastanawia się, czy rzeczywiście u nich nie należy rozszerzać zasad na całe miasto - powiedział zastępca prezydenta Krakowa ds. obsługi mieszkańców Bogusław Kośmider na konferencji prasowej w poniedziałek.
Czytaj też: Blisko 8 procent Polaków spożywa alkohol codziennie. Nowością po pandemii picie cały dzień
Kraków. Mniej interwencji po wprowadzeniu nocnej prohibicji
W lipcu i sierpniu w Krakowie policjanci odnotowali o 53 proc. mniej interwencji - w porównaniu do analogicznego czasu rok temu - związanych ze spożyciem alkoholu w godzinach od północy do 5.30. Nastąpił też spadek takich interwencji w ciągu całej doby - w lipcu i sierpniu było ich o prawie 30 procent mniej w porównaniu do analogicznego czasu rok temu.
Straż miejska odnotowała z kolei o 45 proc. mniej zgłoszeń związanych z nocnym spożyciem alkoholu w godzinach nocnych w lipcu i sierpniu. Nastąpił jednak wzrost - o 9,5 proc. - wykroczeń związanych ze spożyciem alkoholu w ciągu całej doby.
Czytaj też: Alkohol. Szkodzi nawet najmniejsza dawka
W pierwszych dwóch miesiącach nocnej prohibicji o ponad 5 proc., w stosunku do lipca i sierpnia 2022, spadła liczba osób nietrzeźwych kierowanych do działu opieki Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie.
Według danych urzędu miasta, w lipcu i sierpniu 2023 roku do miasta przyjechało o 44,5 proc. więcej turystów niż w analogicznym czasie roku poprzedniego.
Dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta Krakowa Tomasz Popiołek poinformował, że podczas 136 kontroli nie wykazano, aby którykolwiek z przedsiębiorców łamał zakaz. Także żadne przedsiębiorca - jak przekazał dyrektor - nie zamknął lokalu. Zakaz o nocnej prohibicji popierała Krakowska Kongregacja Kupiecka.
Źródło: PAP, krakow.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock