Wyburzą most pod Wawelem i zbudują nowy. Dotychczasowy "nie może funkcjonować"

Łączący Stare Miasto z Dębnikami most Grunwaldzki w Krakowie z roku na rok coraz bardziej osiada. W stosunkowo niedługim czasie jego stan techniczny pogorszy się na tyle, że konieczne będzie jego wyburzenie - tak wynika z ekspertyzy przygotowanej przez naukowców z Politechniki Krakowskiej.

Czytaj też: Z kłódek zakochanych powstanie ławka

- Most w dotychczasowej formie może funkcjonować mniej więcej do 2035 roku, po czym powinien być zastąpiony przez nowy most - poinformował nas w czwartek wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. Podkreślił, że nowa przeprawa ma być wybudowana w innej technologii niż w latach 70., kiedy konstrukcja była wzniesiona, "w szczególności bez palowania, a na podstawie umocnień przy brzegach Wisły". Kulig podkreśla, że obecne połączenie brzegów Starego Miasta i Dębnik zbliża się do swojej "śmierci technicznej".

- Chcemy przeprowadzić konkurs architektoniczno-budowlany w drugiej połowie tej dekady, tak by spokojnie wyłonić wykonawcę przy założeniach, które pozwoliłyby nam utrzymać w jakimś stopniu przejezdność tego połączenia - powiedział Kulig. Nie wiadomo, ile kosztowałaby cała operacja, a także kiedy dokładnie miałaby zacząć się budowa. Nie wiadomo też, co z planami tej inwestycji zrobią nowe władze miasta po wyborach samorządowych, w których urzędujący prezydent Jacek Majchrowski nie walczy o reelekcję.

Kulig przewiduje, że pod koniec 2025 roku miałby być ogłoszony konkurs architektoniczno-budowlany na projekt nowego mostu. Projektant miałby za zadanie między innymi zaproponowanie takiej wizji mostu, która wpasowałaby się w charakter otoczenia, w którym znajduje się między innymi Zamek Królewski na Wawelu. - Jeżeli tę dekadę zamkniemy gotowym projektem i uzyskaniem wszystkich pozwoleń, co będzie długotrwałym procesem, to będzie sukces - zaznacza Kulig, pytany o to, kiedy mogłaby ruszyć budowa nowej przeprawy. Nie wiadomo jeszcze, ile inwestycja miałaby kosztować.

Czytaj też: Betonują wiadukt Trasy Łazienkowskiej. Ma być gotowy latem

Jak podkreślił wiceprezydent Kulig, pilniejszą sprawą jest aktualnie remont mostu Grunwaldzkiego, który ma być rozpoczęty w drugiej połowie tego roku. Projekt remontu będzie kosztować prawdopodobnie ponad 150 tysięcy złotych, dlatego miasto będzie musiało ogłosić w tej sprawie przetarg.

- Po ekspertyzie z Politechniki Krakowskiej musimy jeszcze wykonać kilka kolejnych kroków. Na przełomie marca i kwietnia będziemy robić specyfikację istotnych warunków zamówienia, a na przełomie kwietnia i maja byłby ogłoszony przetarg - przewiduje wiceprezydent Krakowa.

Remont miałby być przeprowadzony na przełomie 2024 i 2025 roku.