Były wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig został prezesem Krakowskiego Parku Technologicznego - to spółka, w której większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa. Kulig niedawno przegrał z kretesem wyścig o fotel prezydenta Krakowa. Z jego nowej funkcji cieszą się teraz ludowcy, którzy popierali go w wyborach. Wiceprezesem KPT został z kolei członek zarządu krakowskiej Platformy Obywatelskiej Jacek Jankowski. Prezes spółki może zarobić nawet prawie 350 tysięcy złotych w rok.
Andrzej Kulig od wielu lat związany jest z samorządem. W przeszłości był dyrektorem krakowskiego magistratu, później dyrektorem Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, a do niedawna pełnił funkcję wiceprezydenta Krakowa u boku Jacka Majchrowskiego.
Po tym, jak Majchrowski usunął się w cień i postanowił nie kandydować w kolejnych wyborach, o przejęcie władzy starał się właśnie Andrzej Kulig. W tegorocznych wyborach samorządowych poparł go ustępujący prezydent, co jednak nie wystarczyło, by zagrozić najpoważniejszym wówczas pretendentom do tytułu prezydenta Krakowa - Łukaszowi Gibale (Kraków dla Mieszkańców) i Aleksandrowi Miszalskiemu (Koalicja Obywatelska). Andrzej Kulig dostał nieco ponad 7 procent głosów mieszkańców. Przed drugą turą wzbraniał się przed przekazaniem poparcia wprost któremuś z pozostałych na placu bojów kandydatów, jednak bardziej krytycznie odnosił się do Łukasza Gibały.
Nowe władze Krakowskiego Parku Technologicznego
Po ponad miesiącu od czasu odejścia z polityki Andrzej Kulig został wybrany nowym prezesem Krakowskiego Parku Technologicznego. To spółka, w której 80 procent udziałów posiada Skarb Państwa. Wiceprezesem został z kolei Jacek Jankowski, członek Platformy Obywatelskiej. Stanowiska wyłoniono w drodze konkursu.
Nieoficjalnie słyszymy, że na funkcji prezesa dla Andrzeja Kuliga zależało działaczom Polskiego Stronnictwa Ludowego. PSL poparł Kuliga w wyścigu prezydenckim. - Mnie osobiście zależało na tym, jako byłemu pracownikowi KPT, żeby Parkiem kierowała osoba kompetentna, doświadczona. Cieszy mnie fakt, że rada nadzorcza podjęła taką decyzję, to bardzo dobry wybór - ocenił w rozmowie z tvn24.pl Krzysztof Klęczar, wojewoda małopolski i szef małopolskich ludowców, a w przeszłości członek zarządu Krakowskiego Parku Technologicznego.
Profesor Andrzej Kulig jest prawnikiem, wykładowcą oraz pracownikiem naukowym Katedry Prawa Ustrojowego Porównawczego UJ. Specjalizuje się w prawie konstytucyjnym.
Jankowski z kolei, który był wcześniej członkiem rady nadzorczej Krakowskiego Parku Technologicznego, zasiada w zarządzie krakowskiej Platformy Obywatelskiej. Jak czytamy na stronie KPT, to radca prawny "od 12 lat związany z Krakowskim Parkiem Technologicznym – przez ten okres był członkiem Rady Nadzorczej spółki".
- Zna się na tym, jest wieloletnim pracownikiem różnych instytucji, spółek. Dobrze, że mamy w swoich szeregach ludzi znających się na zarządzaniu. Jacek Jankowski doskonale orientuje się w funkcjonowaniu spółek, orientuje się w ustawach. Pracował jako prawnik w jednej z miejskich spółek, był prezesem Apollo Film (firma jest właścicielem m.in. kina Kijów w Krakowie - red.). Liczę na to, że przed nim duża kariera - powiedział nam przewodniczący krakowskiej PO i radny sejmiku województwa małopolskiego Szczęsny Filipiak.
O tym, że były wiceprezydent popierany przez PSL miałby zostać prezesem Krakowskiego Parku Technologicznego, pod koniec maja na platformie X pisał krakowski radny PiS Michał Drewnicki. W poniedziałek polityk przypomniał o swoim wpisie.
Do sprawy odniósł się też krakowski radny i były kandydat na prezydenta Krakowa Łukasz Gibała. "Według mojej wiedzy Kulig nigdy nie miał i nie ma nic wspólnego z innowacyjną gospodarką. Za obsadę kluczowych stanowisk w KPT odpowiada rząd, czyli de facto PO" - napisał Gibała.
"Jak myślicie, czy ta nominacja tuż po wyborach opiera się o kryteria merytoryczne? Czy też może jest ona efektem politycznych układanek i Miszalski po prostu w ten sposób spłaca swoje długi względem ekipy Jacka Majchrowskiego?" - dodał polityk.
Zarobki zarządu KPT
Konkurs na prezesa i wiceprezesa KPT ogłoszono w połowie maja. Wcześniej rada nadzorcza odwołała Tadeusza Zarembę (PiS), który był prezesem Parku od 2022 roku - wcześniej pracował między innymi w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego. Po ostatnich wyborach samorządowych został radnym, a następnie starostą powiatu nowosądeckiego.
Nowy zarząd może liczyć na niemałe wypłaty. Prezes Zaremba, według oświadczenia majątkowego złożonego w kwietniu tego roku, zarobił w 2023 roku w Krakowskim Parku Technologicznym 342 tysiące złotych. To około 28,5 tysiąca złotych miesięcznie. Jak dowiadujemy się w spółce, od maja 2022 roku (wtedy Zaremba został prezesem) miesięczne wynagrodzenie członków zarządu wynosiło 22 tysiące złotych brutto. Wcześniej było to 17 tysięcy złotych.
Pytana przez nas o stawki dla członków nowego zarządu wicedyrektorka działu komunikacji KPT Barbara Wityńska-Słącz pod koniec maja odpowiedziała, że "wynagrodzenie przyszłych członków Zarządu ustali Rada Nadzorcza". Dotąd nie otrzymaliśmy informacji, jakie zarobki otrzymywać będzie były wiceprezydent Andrzej Kulig i jego zastępca Jacek Jankowski.
Wojewoda Klęczar podkreślił, że "Krakowski Park Technologiczny zmienił się przez lata, szczególnie mocno rozwinął się m.in. przemysł gier wideo". - Jednym z priorytetów nowego zarządu powinno być aktywne pozyskiwanie nowych terenów inwestycyjnych. Małopolska jest obszarem niezwykle atrakcyjnym dla inwestorów, ale nieraz ciężko jest im znaleźć grunty. Ścisła współpraca z samorządami jest niezwykle istotna w celu kompleksowej obsługi inwestora i pozyskiwania terenów inwestycyjnych, żeby potencjalni inwestorzy znaleźli miejsce na swoje biznesy - powiedział.
Jak wynika z ogłoszenia opublikowanego w maju na stronie Krakowskiego Parku Technologicznego, kandydaci na prezesa i wiceprezesa KPT powinni spełnić kilka wymogów: posiadać wyższe wykształcenie, mieć co najmniej pięcioletni staż pracy lub prowadzić przez taki okres działalność gospodarczą, a także posiadać co najmniej trzyletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych. Kandydaci byli oceniani według trzech kryteriów: koncepcji zarządzania spółką, znajomości funkcjonowania Polskiej Strefy Inwestycji oraz oceny umiejętności, kwalifikacji i doświadczenia kandydata.
Krakowski Park Technologiczny zarządza Polską Strefą Inwestycji, która jest formą wsparcia dla firm planujących nowe inwestycje - pozwala przedsiębiorcom na czasowe zwolnienie z podatku dochodowego CIT lub PIT.
"Udzielamy zwolnień podatkowych, inspirujemy przedsiębiorców do nowych inwestycji. Promujemy ofertę gospodarczą województwa małopolskiego, przygotowujemy samorządy do kontaktu z inwestorem. W budynkach biurowych Parku tworzymy przestrzeń i zaplecze techniczne dla rozwoju małych i średnich firm" - czytamy na stronie KPT.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Krakowski Park Technologiczny