Na kierowców jadących autostradą A4, w pobliżu wsi Jaźwiny (Podkarpacie), czekało we wtorek nietypowe utrudnienie. Jeden z pasów ruchu został zablokowany przez łabędzia. Zwierzę było ranne i potrzebowało pomocy.
Na miejsce przyjechała policja, zaalarmowana przez kierowców jadących podkarpackim odcinkiem autostrady A4. Funkcjonariusze potwierdzili, że faktycznie jeden z pasów ruchu został zablokowany przez siedzącego na jezdni rannego ptaka.
- Wezwano pracowników zakładu komunalnego, którzy wspólnie z policjantami złapali łabędzia. Ptak został przekazany pod opiekę weterynarza - relacjonuje Jacek Bator, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Dębicy.
Podczas interwencji ruch na autostradzie A4, w kierunku Rzeszowa, odbywał się tylko jednym pasem.
Policja: poinformujmy odpowiednie służby, nie działajmy sami
Przypomniał, że dzikie zwierzęta mogą zachowywać się agresywnie, gdy czują się zagrożone mogą zaatakować i spowodować obrażenia u człowieka.
- W przypadku odnalezienia rannego zwierzęcia, poinformujmy odpowiednie służby i nie podejmujmy samodzielnych prób jego ratowania - podkreślił Bator.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP Rzeszów