Doktorant UJ deportowany do Iraku. "Nie zagrażał bezpieczeństwu kraju"

Marek Śliz, adwokat Ameera (wypowiedź z dnia 05.04.2017)
Marek Śliz, adwokat Ameera (wypowiedź z dnia 05.04.2017)
tvn24
Ameer przebywał w Ośrodku dla Cudzoziemcówtvn24

Ameer Alkhawlany, pochodzący z Iraku doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego, został deportowany. Jego adwokat zapowiada jednak odwołanie się od tej decyzji. Zdaniem Straży Granicznej Irakijczyk mógł przebywać w Polsce nielegalnie. Był też podejrzewany o kontakty z islamskimi radykałami. Naukowiec ubiegał się o status uchodźcy. Nie otrzymał go.

W środę sąd w Przemyślu zdecydował o wypuszczeniu doktoranta z aresztu dla cudzoziemców.

- Sąd stwierdził, że nie zachodzi podejrzenie, że Ameer zagraża bezpieczeństwu naszego kraju, w związku z tym aresztu w ogóle nie powinno się w tej sprawie stosować. Jest to pierwsze nasze zwycięstwo. Mam nadzieję, że nie pyrrusowe – mówił wtedy Marek Śliz, adwokat Irakijczyka. Doktorant miał wyjść na wolność jeszcze w tym tygodniu.

Jak, jednak podaje Gazeta Wyborcza, w środę mecenas nie mógł skontaktować się z Ameerem. Strażnik w ośrodku dla cudzoziemców miał powiedzieć dzwoniącym, że Irakijczyka już tam nie ma.

"Zagrażał bezpieczeństwu narodowemu"

W czwartek adwokat poinformował, że jego klient został deportowany do Iraku. {Powołał się przy tym na informacje, przekazane przez brata Alkhawalny'ego, który jest doktorantem na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Tę wiadomość potwierdził też Jan Żaryn, rzecznik koordynatora służb specjalnych. Żaryn zaznaczył, że nie ma na nią wpływu decyzja sądu w Przemyślu, który w środę zwolnił obcokrajowca z aresztu.

- 5 kwietnia 2017 roku pan Ameer Alkhawlany obywatel Iraku, zatrzymany przez ABW, został deportowany z Polski. W ocenie Szefa ABW dalsze przebywanie zatrzymanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zagrażało bezpieczeństwu narodowemu - powiedział rzecznik. - Wobec powyższego szef ABW wnosił o wydalenie Alkhawlanego z naszego kraju - dodał.

Żaryn podał, że zgodnie z prawem ostatnia faza deportacji, czyli transport poza granice Polski, jest wykonywana przez Straż Graniczną. Procedura deportacyjna obcokrajowca została wszczęta w środę.

Adwokat Alkhawlanego poinformował, że pomimo wykonania deportacji, po otrzymaniu decyzji o niej zaskarży ją do sądu administracyjnego.

- Przecież jest orzeczenie Sądu Okręgowego w Przemyślu, który w sposób jednoznaczny mówi, że po zbadaniu materiałów tajnych przez sąd, jego aresztowanie było bezzasadne, czyli on nie zagrażał bezpieczeństwu kraju - to jest podstawa taka, że Sąd Administracyjny przy mojej skardze musi to uwzględnić - zaznaczył obrońca.

"Uwolnić Ameera"

Sprawa zatrzymanego doktoranta od początku budziła silne emocje. Aktywiści zorganizowali kilka demonstracji, podczas których domagali się wypuszczenia Irakijczyka na wolność.

Kolejna taka pikieta odbyła się w środę przed siedzibą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie. Protestujący sprzeciwiali się deportacji naukowca do Iraku.

- Dzisiaj dostaliśmy informację, że po sześciu miesiącach w areszcie Ameer został zwolniony przez sąd, ponieważ przedstawione przez ABW dowody nie pozwalały dłużej go przetrzymywać – mówiła w Magda, uczestniczka pikiety. - Od tamtej pory nie było z nim kontaktu, po kilku godzinach dowiedzieliśmy się, że zmierza do Warszawy, skąd zostanie przeprowadzona deportacja. Adwokat Ameera złożył zażalenie. Jesteśmy tu, by wyrazić sprzeciw wobec takich działań i solidarność z Ameerem - dodała.

Oliwia z inicjatywy Solidarni z Ameerem podkreśliła, że "to nie pierwszy przypadek, kiedy osoba bez postawionych zarzutów została aresztowana, a potem wydalona z kraju".

Przypomniała, że w sprawie Ameera interweniowali: Rzecznik Praw Obywatelskich, Helsinska Fundacja Praw Człowieka, fundacja Panoptykon i inne organizacje, odbywały się też pikiety. Podkreśliła, że ONZ apeluje o nieodsyłanie nikogo do Iraku ze względu na skrajne niebezpieczeństwo.

Przy dźwiękach bębnów manifestanci skandowali: "Ameer zostaje", "Żaden człowiek nie jest nielegalny", "Naszą bronią solidarność", "Bez granic, bez nacji, stop deportacji", "Bez sprawiedliwości nie będzie pokoju".

Na transparentach widniały hasła "Stop sądowemu bezprawiu", "Uwolnić Ameera". "Hańba", "ABW = policja polityczna".

Nie dostał statusu uchodźcy

Ameer Alkhawlany został zatrzymany 3 października 2016 roku w centrum Krakowa przez Straż Graniczną. Według nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej został zatrzymany w związku z kontrolą legalności jego pobytu w Polsce, o co wystąpił szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Tego samego dnia sąd w Krakowie wydał postanowienie o umieszczeniu Irakijczyka w areszcie dla cudzoziemców znajdującym się w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu. 21 października krakowski sąd utrzymał postanowienie o areszcie. W środę sąd w Przemyślu zdecydował o zwolnieniu go.

Doktorant ubiegał się o status uchodźcy; nie otrzymał go.

Jak zaznaczył Tomasz Cytrynowicz, dyrektor Biura Szefa Urzędu Do Spraw Cudzoziemców, decyzja o odmowie nadania statusu uchodźcy oraz o odmowie udzielenia ochrony uzupełniającej została wydana na podstawie artykułów ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Mowa w nich o istnieniu poważnych podstaw aby sądzić, że cudzoziemiec jest winny działań sprzecznych z celami i zasadami Narodów Zjednoczonych określonymi w Preambule i art. 1 i 2 Karty Narodów Zjednoczonych oraz o stanowieniu zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa lub społeczeństwa.

W połowie listopada sprawa doktoranta UJ była tematem posiedzenia sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.

ABW podejrzewała też, że Irakijczyk miał zataić kontakty ze zradykalizowanymi znajomymi mieszkającymi na zachodzie Europy.

"Dla mnie to niepojęte"

W winę Ameer’a nie wierzą także przedstawiciele jego uczelni, Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Nie wierze, że Ameer mógł mieć świadomie takie kontakty. Był bardzo zaangażowany w badania naukowe i pracę na uczelni. Był zdecydowany, by kontynuować karierę naukową. Nie wierze, że mógł utrzymywać kontakty z osobami, o których by wiedział, że są zaangażowane w działalność terrorystyczną czy jakąkolwiek inną radykalną - tłumaczy prof. dr hab. Paweł Koteja, Instytut Nauk o Środowisku UJ.

- Dla mnie to wszystko jest niepojęte. Był jednym z moich najlepszych studentów - mówi profesor January Weiner, wykładający w tym samym instytucie.

ABW: Irakijczyk miał zataić swoje kontakty z islamistami
ABW: Irakijczyk miał zataić swoje kontakty z islamistamitvn24

Autor: wini/kv / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl