Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie sporządziła akt oskarżenia przeciwko czterem stomatolożkom, którym śledczy zarzucają oszustwa i poświadczenia nieprawdy w prawie czterech tysiącach dokumentów medycznych. Śledztwo w tej sprawie ciągnęło się blisko siedem lat. Przez ten czas przesłuchano około trzech tysięcy osób.
Po blisko siedmiu latach zakończyło się śledztwo w sprawie czterech stomatolożek z powiatu chrzanowskiego, podejrzanych o oszustwa i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej. Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie sporządziła przeciwko kobietom akt oskarżenia - poinformował w poniedziałek młodszy inspektor Sebastian Gleń, oficer prasowy małopolskiej policji.
Czytaj też: Lekarz z zarzutami. Miał pobierać opłaty za refundowane zabiegi usunięcia migdałków u dzieci
Cztery tysiące dokumentów, trzy tysiące przesłuchanych osób
Lekarki miały poświadczyć nieprawdę w dokumentacji medycznej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej na szkodę małopolskiego oddziału wojewódzkiego NFZ. Według ustaleń śledczych naraziło to Skarb Państwa na utratę prawie 102 tysięcy złotych.
W toku śledztwa policjanci przesłuchali trzy tysiące pacjentów korzystających z ich usług. - Łącznie czterem podejrzanym kobietom przedstawiono 3931 zarzutów oszustwa i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej w celu uzyskania korzyści majątkowej - przekazał Gleń.
Śledztwo w tej sprawie od 2016 roku prowadzili policjanci z chrzanowskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej wspólnie z Prokuraturą Rejonową w Chrzanowie. Podejrzanym grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Źródło: małopolska policja, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock