Setki tysięcy złotych miały być na pomoc rodzinom, ale zniknęły z kasy. Wyrok dla księgowej

Źródło:
tvn24.pl
Busko-Zdrój (woj. świętokrzyskie)
Busko-Zdrój (woj. świętokrzyskie)Google Earth
wideo 2/8
Do zdarzenia doszło w Busku ZdrojuGoogle Earth

Trzy lata więzienia i obowiązek naprawy szkód - to nieprawomocny wyrok, jaki usłyszała była księgowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Busku-Zdroju (województwo świętokrzyskie). Marta D. odpowiadała za wyprowadzenie z tej jednostki około 400 tysięcy złotych. Sąd okazał się wobec niej surowszy od prokuratury, która wnioskowała o dwa lata pozbawienia wolności. Starostwo wciąż walczy o odzyskanie pieniędzy.

Marta D., była główna księgowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Busku-Zdroju (woj. świętokrzyskie), została skazana na trzy lata bezwzględnego więzienia. Sąd pierwszej instancji uznał ją za winną przywłaszczenia ponad 400 tysięcy złotych. Według ustaleń śledczych, od stycznia 2021 roku do listopada 2022 roku miała przelewać pieniądze na własny rachunek.

Czytaj też: Urzędniczki podejrzane o przywłaszczenie prawie 2,5 mln zł. Pieniądze miały trafić na świadczenia socjalne

- Oprócz kary pozbawienia wolności, oskarżona ma obowiązek naprawienia szkody w wysokości około 400 tysięcy złotych. Sąd zastosował też środek karny w postaci zakazu obejmowania stanowiska księgowego w organach administracji publicznej - poinformował nas sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach do spraw cywilnych i gospodarczych Tomasz Durlej. Wyrok jest nieprawomocny.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Busku-ZdrojuPowiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Busku - Zdroju (Facebook)

Prokuratura: kara wyższa niż ta, o którą wnioskowaliśmy

Sąd okazał się w swojej ocenie surowszy od prokuratury. - Nas ten wyrok zadowala. Nie będziemy go zaskarżać, bo kara jest wyższa niż ta, o którą wnioskowaliśmy. Żądaliśmy wobec oskarżonej dwóch lat pozbawienia wolności - mówi naszemu portalowi szefowa Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju Aneta Wodecka.

Sprawa przywłaszczeń wyszła na jaw, gdy dyrektorkę PCPR zaniepokoiły niejasne przelewy wykonywane z konta podległej jej instytucji. O sprawę spytała pracowników banku. Wtedy okazało się, że pieniądze nie idą na te konta, na które powinny. Zasilały prywatne konto głównej księgowej - Marty D.

Czytaj też: Drogowcy mieli przywłaszczać materiały budowlane i przyjmować łapówki od lokalnego biznesmena

Dyrektorka instytucji zawiadomiła o sprawie starostwo, a następnie prokuraturę.

"Wolałbym, żeby takie przestępstwa były karane jeszcze surowiej"

Starosta buski Jerzy Kolarz w rozmowie z tvn24.pl przyznaje, że cieszy go tempo, w jakim sąd zajął się sprawą byłej księgowej powiatowego centrum.

- Wyrok zapadł dość szybko, to cieszy. Uważam, że sąd wymierzył sprawiedliwą karę, choć sam wolałbym, żeby takie przestępstwa były karane jeszcze surowiej. Najprawdopodobniej jednak była księgowa odwoła się od tego wyroku - ocenia samorządowiec.

Czytaj też: Fałszywy policjant chciał ukraść 82-latce 33 tysiące złotych, ale ona miała pod ręką prawdziwego wnuczka

Starostwo wciąż nie odzyskało pieniędzy, które zostały wyprowadzone z PCPR. - Sprawdzamy z prawnikami, na ile na tym etapie będzie można próbować już windykować nieruchomość, która została zabezpieczona przez prokuraturę. Być może pieniądze będzie można odzyskać jeszcze z innej należącej do Marty D. nieruchomości, ale w tym przypadku toczy się inny odrębny proces, więc to nie jest jeszcze nic pewnego. Na razie wiemy tylko, że na pewno coś uda się odzyskać, bo majątek został zabezpieczony - mówi Kolarz.

Kolejna taka sprawa. Przed sądem odpowie dyrektor liceum

To drugi przypadek podobnych nieprawidłowości, do jakich w ostatnim czasie dochodziło na terenie powiatu buskiego. Jesienią ubiegłego roku zatrzymany został Tomasz G., dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Busku-Zdroju. Mężczyzna jest podejrzany o przywłaszczenie ze szkolnych zbiórek ponad pół miliona złotych.

Czytaj też: Ze szkolnych zbiórek zniknęło ponad pół miliona złotych. Były dyrektor liceum stanie przed sądem

W marcu prokuratura informowała o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia przeciwko Tomaszowi G. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Jak dowiedzieliśmy się jesienią w starostwie powiatowym, Tomasz G. pracował w buskim liceum od około 10 lat i wcześniej na jego pracę nie było skarg. 1 września zeszłego roku pojawił się na rozpoczęciu roku szkolnego. Dzień później poszedł na urlop. Niedługo potem o podejrzeniach dotyczących przywłaszczenia pieniędzy powiadomiła policję zastępczyni dyrektora.

Autorka/Autor:bp//rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Busku - Zdroju (Facebook)

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium