Widział, jak zerwany dach zabija jego żonę i córki. Śledztwo trwa, konstrukcja wciąż straszy na stoku

Źródło:
TVN24 Kraków / Uwaga!
Fragment programu "Uwaga!" TVN
Fragment programu "Uwaga!" TVNUwaga!
wideo 2/8
Fragment programu "Uwaga!" TVNUwaga! TVN

Wichura zerwała dach prowizorycznego budynku, w którym znajdowała się wypożyczalnia nart. Zginęły trzy osoby: matka i dwie jej córki. Wkrótce okazało się, że wypożyczalnia była samowolą budowlaną. Jedną ze 160, jakie po tragedii odkryli inspektorzy. Mimo że zapadła decyzja o jej rozebraniu - wciąż stoi na stoku. W miejscu stoi także śledztwo w sprawie śmierci kobiet. Nie ma kluczowej ekspertyzy biegłego - prokurator mówi, że to przez epidemię.

10 lutego pan Paweł stracił żonę i córki. Wciąż liczy na to, że winny tej tragedii zostanie ukarany.

Nadzór budowlany tuż po tragedii ustalił, że wypożyczalnia była samowolą. - Obiekt został wykonany bez wymaganego pozwolenia. Dodatkowo dach nie był odpowiednio przytwierdzony do konstrukcji, były za słabe łączniki, które łączyły pokrycie dachowe z elementami tej przyczepy samochodowej. Ustaliliśmy inwestora, który w to miejsce przywiózł ten obiekt – mówi reporterowi "Uwagi!" TVN Jan Kęsek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zakopanem. Na pytanie, czy inwestorem, o którym mowa, jest Tomasz Ż., który w tej sprawie usłyszał zarzut, Kęsek odpowiada, że "nie potwierdza, nie zaprzecza".

"Udostępniliśmy grunt i reszta nas nie obchodzi"

Prokuratura zarzuca Tomaszowi Ż. popełnienie samowoli budowlanej, za co grozi do dwóch lat więzienia. W swoich zeznaniach, jak donoszą dziennikarze "Uwagi!" TVN, miał przekonywać, że to nie on ponosi odpowiedzialność za zerwany dach, że obiekt na działce zostawił mu w ramach rozliczeń jej właściciel, od którego Ż. dzierżawi grunt.

Dziennikarz "Uwagi!" dotarł jednak do zainteresowanych sprawą osób, które twierdzą, że jest zupełnie inaczej. Małżeństwo przekonuje, że wypożyczalnia nie należy do nich i nie zamierzają brać za nią żadnej odpowiedzialności. Jedna z tych osób stanowczo stwierdza: "nie mam nic do powiedzenia, bo to nie jest moje". I zapowiada, że jeśli konstrukcja nie zostanie rozebrana do końca czerwca (do wtedy, jak mówi, ma umowę z właścicielem wypożyczalni), to zgłosi sprawę na policję.

- Ten mężczyzna twierdzi, że to państwo ponoszą odpowiedzialność – zauważa reporter.

- Ale mój mąż składał zeznania na policji. Wszystko powiedział, w żadnym rozliczeniu tego nie było i w umowie tego nie ma - upiera się z kolei kobieta.

- To kto ponosi odpowiedzialność?

- Ten pan, który to sobie postawił. Którego ta wypożyczalnia jest. A nie my. Udostępniliśmy grunt i reszta nas nie obchodzi.

- A państwo mieli świadomość, że on to robi bez zezwolenia?

- Skąd mogliśmy wiedzieć, jak my tam nie chodziliśmy?  Po co tam mieliśmy chodzić? Teraz dobrze jest składać na kogoś winę. Jak to się mówi: "Jak się pan ze**a, to powie, że piesek". My z tym nie mamy nic wspólnego.

Ż. ma zakaz opuszczania kraju. Prokuratura zabezpieczyła cztery tysiące złotych na poczet kary. Tomasz Ż. nie chciał rozmawiać z dziennikarzem "Uwagi!" TVN.

"Obawiam się, że nie zostanie wskazany winny"
"Obawiam się, że nie zostanie wskazany winny"Uwaga!

- Obawiam się, że winny nie zostanie wskazany. Takie przepychanki często do tego prowadzą. Jeden wskazuje drugiego, umowy są niejasne, w grę wchodzą samowole budowlane. Trudno wskazać winnego – mówi pan Paweł.

ZOBACZ REPORTAŻ "UWAGA!" TVN: ZERWANY DACH ZABIŁ MU ŻONĘ I CÓRKI. "NIE WIEM, JAK MAM BEZ NICH ŻYĆ"

Nakaz poszedł, a wypożyczalnia stoi

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego po wypadku nakazał rozbiórkę porzuconej wypożyczalni nart. Jak ustalili dziennikarze "Uwagi!", do czasu emisji reportażu nakaz ten był bagatelizowany przez właściciela obiektu.,

- W związku z przepisami przejściowymi (ustanowionymi na czas pandemii) termin odwołań jest zawieszony, przez co ta decyzja nie jest prawomocna i my nie możemy jej egzekwować, a ta osoba (właściciel obiektu) to wykorzystuje. Tak będzie, póki nie zostaną przywrócone terminy. Nie wiemy, kiedy się to stanie - wyjaśnia w rozmowie z portalem tvn24.pl inspektor. Oznacza to, że póki procedury sprzed pandemii nie zostaną przywrócone i odwołanie właściciela wypożyczalni nie będzie mogło zostać formalnie odrzucone, decyzja o rozbiórce nie będzie prawomocna, a Ż. będzie mógł ją ignorować.

Kęsek tłumaczy, że, kiedy już właściciel wypożyczalni wyczerpie wszystkie możliwości odwołań od decyzji INB i dalej nie usunie konstrukcji, inspektorat będzie mógł to zrobić sam i obarczyć go kosztami. – Kiedy decyzja będzie prawomocna i ostateczna, a inwestor nie zastosuje się do niej, to wszczyna się postępowanie egzekucyjne wykonania tych działań na jego koszt. Wówczas obiekt jest przenoszony w miejsce wskazane przez właściciela albo wybrane przez nas - tłumaczy Kęsek.

Prokuratura: to nie była solidna konstrukcja, krokwie były prowizoryczne
Prokuratura: to nie była solidna konstrukcja, krokwie były prowizoryczneTVN24 Łódź

Przyzwolenie na samowole? "Nie tylko u nas"

Po tragedii lawinowo ruszyły kontrole innych obiektów w powiecie tatrzańskim. Efekt to 160 "prawdopodobnych samowoli": konstrukcji, których status prawny wzbudził wątpliwości inspektorów. Zapytaliśmy w zakopiańskim inspektoracie, czy dziś, prawie cztery miesiące po zakończeniu tych kontroli, status któregoś z tych obiektów został wyjaśniony. Czy potwierdzono, że to samowola lub "oczyszczono" go z podejrzeń. Okazuje się, że nie - przeszkodziła w tym pandemia COVID-19.

- W tej chwili są zbierane materiały, sama pani wie, co się dzieje w Polsce. Część pracowników była na opiekach nad dziećmi. Dopiero teraz od 1 czerwca będziemy weryfikować, wcześniej nie byliśmy w stanie, bo zostało tylko dwóch pracowników, którzy musieli się wszystkim zajmować - wyjaśnia szef zakopiańskiego inspektoratu.

Fakt, że tak wiele obiektów skontrolowano dopiero po tym, jak doszło do tragedii, budzi kontrowersje. Jak Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego tłumaczy to w rozmowie z dziennikarzem "Uwagi!"?

- Nie wszystkie obiekty jesteśmy w stanie skontrolować. Przede wszystkim dlatego, że jest ograniczona liczba pracowników - mówi Jan Kęsek. Na pytanie, czy świadczy to o tym, że samowole budowlane są na Podhalu powszechne i że jest na nie społeczne lub instytucjonalne przyzwolenie, odpowiada, że "nie tylko tutaj". - Tak się dzieje. Gdyby środki finansowe były takie, że inspektorat mógłby działać prężniej, w takim sensie, że nieograniczone byłyby te środki czy zwiększone, to może by nie doszło do tej tragedii. - ocenia Kęsek.

- Mówi pan, że "tak się dzieje", ale tak się nie powinno dziać - zauważa dziennikarz.

- Pan się tutaj czepia faktów. Mówię, że gdybyśmy wiedzieli, że tak się stanie, to byśmy przeciwdziałali. Są takie miejscowości turystyczne, gdzie są takie obiekty, tylko się tragedia akurat nie zdarzyła - odpowiada inspektor.

"Gdybyśmy wiedzieli, że tak się stanie, to byśmy przeciwdziałali"
"Gdybyśmy wiedzieli, że tak się stanie, to byśmy przeciwdziałali"Uwaga!

By sprawdzić, czy obiekt budzący nasze wątpliwości jest samowolą budowlaną, każdy z nas może złożyć wniosek o dostęp do informacji publicznej w odpowiednim starostwie powiatowym (to tam wydawane są wszelkie zgody na budowę). Jeśli natomiast na tym etapie pojawi się jakiś problem lub uzyskane informacje nas zaniepokoją, można zgłosić sprawę do powiatowego inspektoratu budowlanego, który skontroluje obiekt.

Czekają na opinię biegłego

Chociaż śledztwo mające wyjaśnić, kto jest winny śmierci trzech kobiet, zostało wszczęte niemal natychmiast, teraz spowolniło. Tu również winna jest pandemia - Śledztwo może być opóźnione przez sytuację epidemiologiczną. Nie możemy wciąż otrzymać opinii biegłego z zakresu budownictwa, która to byłaby podstawą do tego, by zmienić, czy poszerzyć zarzuty Tomaszowi Ż. – komentuje przed kamerą Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Przekonuje jednak, że krakowscy prokuratorzy "zrobią wszystko, by tragedię wyjaśnić i wskazać winnych".

Dlaczego biegły nie mógł wydać opinii w minionych miesiącach? - Myśmy ten dach przywieźli do Krakowa, ale wydanie opinii wymaga wykonania pewnych czynności przy nim. Na to się biegły powoływał, że konieczna jest obecność większej liczby osób, a kiedy on miał to robić, to w ogóle nie można się było poruszać. To opóźniło wykonanie tej opinii – tłumaczy dopytywany przez tvn24.pl Hnatko. Nowy termin wydania przez biegłego opinii to koniec czerwca. 

Zerwany dach zabił trzy osoby w Bukowinie TatrzańskiejTVN24

"Kątem oka zobaczyłem leżącą osobę. To była moja żona"

Cała rodzina – pan Paweł, jego żona i dwie córki – przyjechali do Bukowiny Tatrzańskiej, by pojeździć na nartach. Polskie Tatry były ulubionym miejscem ich wypoczynku. W dniu tragedii wjechali na stok, ale z powodu porywistego wiatru był on zamknięty. Stali na parkingu, przy samochodzie, gdy z wypożyczalni sprzętu stojącej przy wyciągu zerwał się dach.

- Pamiętam doskonale moment, gdy kończąc rozmowę zobaczyłem unoszący się nienaturalnie dach, który po chwili jak lotnia leciał w kierunku mojego samochodu – wspomina mężczyzna i dodaje: - W ogóle nie przyszło mi do głowy, że ten dach je zabrał. Dopiero jak wysiadłem z samochodu, kątem oka zobaczyłem leżącą osobę. To była moja żona. Leżała bez ruchu, obok leżała starsza córka. Dwa metry dalej leżała druga córka, też bez ruchu – opowiada pan Paweł.

Jego żona i młodsza córka zginęły na miejscu. Starsza zmarła w szpitalu.

CAŁY REPORTAŻ "UWAGI!" TVN >>>

Do zdarzenia doszło w Bukowinie Tatrzańskiej
Do zdarzenia doszło w Bukowinie Tatrzańskiej

Autorka/Autor:wini/i

Źródło: TVN24 Kraków / Uwaga!

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Andrzej Duda nie wykluczył, że spotka się z Donaldem Trumpem w czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych. Pytany o taką możliwość, rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller wskazał, że kontakty między zagranicznymi rządami a kandydatami największych partii na prezydenta USA to zwyczaj praktykowany od wielu lat.

Możliwe spotkanie Duda-Trump. Rzecznik Departamentu Stanu USA komentuje

Możliwe spotkanie Duda-Trump. Rzecznik Departamentu Stanu USA komentuje

Źródło:
PAP

Waga sprawy jest tak duża, że przedstawię ją na forum Sejmu - powiedział o inwigilacji Pegasusem minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Gość "Kropki nad i" mówił, że 578 osób, które według zebranych przez służby danych były szpiegowane tym oprogramowaniem, to "lista zamknięta" i się nie poszerzy. Jak przekazał, istnieje podejrzenie, iż godzący się przez lata na stosowanie inwigilacji wobec obywateli sędziowie "nie mieli świadomości, że będzie stosowany system, który nie miał certyfikacji polskich władz".

Bodnar o Pegasusie: ze względu na wagę przedstawię sprawę na forum Sejmu

Bodnar o Pegasusie: ze względu na wagę przedstawię sprawę na forum Sejmu

Źródło:
TVN24

- Po okresie zachłyśnięcia się dostępem do sieci i eksplorowania także ryzykownych jej obszarów, wielu młodych zaczyna krytycznie patrzeć na przestrzeń cyfrową - mówi Magdalena Bigaj z Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa. Według danych z USA rośnie sprzedaż telefonów z ograniczoną liczbą funkcji, na przykład bez połączenia z internetem.

Zadzwoń, wyślij SMS-a i odłóż telefon. Do łask wracają komórki, które nie są smart

Zadzwoń, wyślij SMS-a i odłóż telefon. Do łask wracają komórki, które nie są smart

Źródło:
tvn24.pl

W drugiej połowie 2024 roku będzie obowiązywać maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw w wysokości 500 złotych za megawatogodzinę (MWh) – tak wynika z tworzonej ustawy o bonie energetycznym, która ma zawierać odpowiednie przepisy w tej sprawie.

88 złotych. O tyle maksymalnie może wzrosnąć cena za megawatogodzinę prądu dla domów

88 złotych. O tyle maksymalnie może wzrosnąć cena za megawatogodzinę prądu dla domów

Źródło:
PAP

Co upamiętnia ciastko z ciemnego biszkoptu przełożone bitą śmietaną i ozdobione śmietanowym kleksem na czekoladowej pomadzie? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych odpowiadał w "Milionerach" pan Sławomir Świątecki z Katowic.

Pytanie o ciastko za 250 tysięcy złotych w "Milionerach"

Pytanie o ciastko za 250 tysięcy złotych w "Milionerach"

Źródło:
Milionerzy TVN

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot po raz kolejny nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane piątego stopnia w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Kumulacja w loterii wzrosła do 500 milionów złotych.

Wyniki Eurojackpot z 16 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 16 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
Lotto.pl

Nawet do tygodnia może potrwać naprawa tunelu w Sulejówku. We wtorek nad ranem ciężarówka uderzyła w jego betonową rozporę, bardzo mocno go uszkadzając. Władze miasta zapowiadają, że naprawa może potrwać tydzień. Mieszkańców czekają spore utrudnienia. Jedyna droga, by przejechać przez tory, prowadzi przez Wesołą.

Tunel za miliony uszkodziła ciężarówka, dlaczego nie ma przed nim znaku o dozwolonej wysokości auta?

Tunel za miliony uszkodziła ciężarówka, dlaczego nie ma przed nim znaku o dozwolonej wysokości auta?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Rogoźnie (woj. wielkopolskie) doszło do czołowego zderzenia auta osobowego z samochodem ciężarowym. Wśród pięciu rannych osób jest dziecko.

Czołowe zderzenie osobówki z ciężarówką. Wśród rannych dziecko

Czołowe zderzenie osobówki z ciężarówką. Wśród rannych dziecko

Źródło:
PAP

Zabytkowa Giełda Papierów Wartościowych w Kopenhadze w ogromnej części spłonęła. Ikona stolicy Danii przetrwała 399 lat. - To narodowa tragedia - powiedział Mads Damsbo, dyrektor znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Christiansborg. Nie ma doniesień o tym, by w pożarze ktoś ucierpiał.

Spłonęła zabytkowa giełda w Kopenhadze. "To narodowa tragedia"

Spłonęła zabytkowa giełda w Kopenhadze. "To narodowa tragedia"

Źródło:
Reuters, DR, tvn24.pl, PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał we wtorek ustawę o mobilizacji. Wiek poboru został w niej obniżony z 27 do 25 lat. Akt zakłada rozszerzenie uprawień władz w zakresie poboru do wojska.

Obniżony wiek poborowych, kary za unikanie służby. Zełenski podpisał ustawę o mobilizacji do wojska

Obniżony wiek poborowych, kary za unikanie służby. Zełenski podpisał ustawę o mobilizacji do wojska

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Charków jest na krawędzi upadku. Cała sieć energetyczna może zostać zniszczona. To jest bardzo rozpaczliwa sytuacja - stwierdził we wtorek republikański szef komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów USA Michael McCaul, mówiąc o pakiecie wsparcia dla Ukrainy. Jak dodał, "świat stoi w ogniu, a historia nas osądzi przez pryzmat naszych czynów".

Republikańskie kierownictwo o pakiecie wsparcia dla Ukrainy. "Świat stoi w ogniu, a historia nas osądzi"

Republikańskie kierownictwo o pakiecie wsparcia dla Ukrainy. "Świat stoi w ogniu, a historia nas osądzi"

Źródło:
PAP

Nie dostrzegam wyraźnego konfliktu stanowisk między prezydentem a premierem w kwestii zabezpieczenia polskiej przestrzeni powietrznej - stwierdził szef BBN Jacek Siewiera, odnosząc się do możliwości przystąpienia Polski do europejskiej "żelaznej kopuły". Stwierdził, że pod pewnymi warunkami prezydent Andrzej Duda "będzie zdecydowanie za taką formą wzmocnienia polskiego bezpieczeństwa".

Szef BBN o "kopule". Wskazuje warunki prezydenta

Szef BBN o "kopule". Wskazuje warunki prezydenta

Źródło:
TVN24

To ryzykowne działanie, bo kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych jest w pełnym rozkwicie - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA. Odniósł się do możliwego spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Mówił, że gdyby do niego doszło, to dobrym zadaniem byłoby przekonanie byłego prezydenta USA, żeby on przekonał republikańskich członków Izby Reprezentantów do głosowania za pomocą finansową dla Ukrainy.

Możliwe spotkanie Dudy z Trumpem. Schnepf: to ryzykowny krok

Możliwe spotkanie Dudy z Trumpem. Schnepf: to ryzykowny krok

Źródło:
TVN24

Sytuacja powodziowa w Rosji i Kazachstanie jest bardzo trudna. Poziom wody w rzekach cały czas rośnie. Ewakuowano łączne 200 tysięcy osób. Żywioł zniszczył tysiące domów.

Ewakuowano 200 tysięcy osób. "Natychmiast udajcie się w bezpieczne miejsca"

Ewakuowano 200 tysięcy osób. "Natychmiast udajcie się w bezpieczne miejsca"

Źródło:
Reuters

W czasie lotu rosyjskiej linii Aerofłot z Królewca do Moskwy piloci ustawili kod alarmowy transpondera 7700, informujący o zagrożeniu dla samolotu lub niebezpieczeństwie - wynika z danych z serwisu FlightRadar24. Powód zgłoszenia jest nieznany, samolot wylądował w Petersburgu.

Samolot leciał do Moskwy. Piloci ustawili kod alarmowy

Samolot leciał do Moskwy. Piloci ustawili kod alarmowy

Źródło:
tvn24.pl

Po 23-letniej sądowej batalii ze Skarbem Państwa Marek Kubala, były właściciel salonu Seata w Wałbrzychu, dostanie wielomilionowe odszkodowanie. Zgodnie z wyrokiem sądu przysługuje mu 16 milionów złotych za zniszczenie jego dobrze prosperującej firmy. To mniej, niż oczekiwał, lecz jak przyznaje, chce już zakończyć tę sprawę.

Ponad 20 lat walczył o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Koniec sądowej batalii przedsiębiorcy

Ponad 20 lat walczył o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Koniec sądowej batalii przedsiębiorcy

Źródło:
tvn24.pl

Magdalena Bartoś, Robert Soszyński i Wiesław Prugar wejdą decyzją rady nadzorczej do zarządu Orlenu – podał koncern w komunikacie. Ze stanowiskiem członka zarządu Orlenu roku pożegna się Józef Węgrecki.

Zmiany w zarządzie Orlenu

Zmiany w zarządzie Orlenu

Źródło:
PAP

Piotr M. był nietrzeźwy i pod wpływem narkotyków, na drodze zderzył się z samochodem, którym sześcioosobowa rodzina wracała z wesela. Przeżył tylko 16-latek. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko kierowcy.

W wypadku zginęła pięcioosobowa rodzina. Jest akt oskarżenia

W wypadku zginęła pięcioosobowa rodzina. Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Do poważnego wypadku doszło w Tyczynie koło Rzeszowa. Samochód osobowy zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z tirem. W ciężarówce odpadło koło. Tir uderzył następnie w inny samochód, a potem w przystanek, na którym stali ludzie. Pięć osób trafiło do szpitala.

Samochód uderzył w tira, tir w inny samochód i przystanek. Wielu rannych

Samochód uderzył w tira, tir w inny samochód i przystanek. Wielu rannych

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze Straży Granicznej i żołnierze natrafili przy granicy polsko-białoruskiej na obywatelkę Etiopii, która kilkanaście godzin wcześniej urodziła dziewczynkę. Obie zostały przewiezione do szpitala w Hajnówce.

Przy granicy potrzebowała pomocy. Kilkanaście godzin wcześniej urodziła

Przy granicy potrzebowała pomocy. Kilkanaście godzin wcześniej urodziła

Źródło:
tvn24.pl

Na konferencję NatCon, organizowaną przez europejskie środowiska narodowo-konserwatywne w Brukseli, przyszła we wtorek policja z nakazem jej przerwania. Stało się to w momencie, w którym przemawiał główny propagator brexitu Nigel Farage. Taką decyzję wydał burmistrz jednej z dzielnic miasta z uwagi na "bezpieczeństwo publiczne". Skrytykował ją premier Belgii. Jak wynika z informacji organizatora, jednym z prelegentów w środę ma być Mateusz Morawiecki, którego o to, czy wystąpi na konferencji, zapytał korespondent TVN24 Maciej Sokołowski.

Policja weszła na konferencję europejskiej prawicy. Jutro w planie przemówienie Mateusza Morawieckiego

Policja weszła na konferencję europejskiej prawicy. Jutro w planie przemówienie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP, Sky News

Były szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował, że został wezwany do prokuratury na tę samą godzinę, o której ma się stawić przed komisją śledczą. Szef komisji śledczej do spraw afery wizowej Michał Szczerba powiedział, że nie planuje przełożenia czwartkowego posiedzenia, na którym ma zeznawać Kamiński. W mediach społecznościowych opublikował wezwanie dla polityka PiS do stawienia się przed komisją.

Kamiński "nie ma daru przebywania w dwóch miejscach". Szczerba: niczego nie przekładam

Kamiński "nie ma daru przebywania w dwóch miejscach". Szczerba: niczego nie przekładam

Źródło:
TVN24, PAP

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Jeśli będzie taka możliwość, spotkam się towarzysko z Donaldem Trumpem - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda przed wylotem do Stanów Zjednoczonych. Premier Donald Tusk, komentując wcześniej doniesienia o możliwości takiego spotkania, przyznał, że "wolałby, żeby żaden polski polityk nie włączał się aktywnie" w kampanię wyborczą w USA. - Jeśli rzeczywiście pan prezydent się spotka z panem Trumpem, to oczekiwalibyśmy, żeby bardzo twardo poruszył kwestię jednoznacznego opowiedzenia się po stronie świata zachodniego, demokracji, Europy w konflikcie ukraińsko-rosyjskim - powiedział.

Prezydent Duda o spotkaniu z Trumpem

Prezydent Duda o spotkaniu z Trumpem

Źródło:
TVN24

W tamtym czasie dla mnie, jako ministra zdrowia, sprawa wyborów nie była najważniejsza - powiedział Łukasz Szumowski przed komisją śledczą do spraw wyborów korespondencyjnych. Były minister zdrowia mówił, że "rekomendował przesunięcie wyborów prezydenckich o dwa lata".

Szumowski przed komisją śledcza do spraw wyborów kopertowych: rekomendowałem przesunięcie wyborów prezydenckich

Szumowski przed komisją śledcza do spraw wyborów kopertowych: rekomendowałem przesunięcie wyborów prezydenckich

Źródło:
PAP

Nie byliśmy pewni co do końcowej daty wyborów prezydenckich. Nie wiedzieliśmy, kiedy mamy wystartować, bo to było zależne od uchwalenia ustawy - zeznał we wtorek przed komisją śledczą do sprawy wyborów kopertowych Paweł Skóra, były dyrektor Pionu Informatyki i Telekomunikacji Poczty Polskiej.

Przesłuchanie w sprawie wyborów kopertowych. "Nie byliśmy pewni co do końcowej daty"

Przesłuchanie w sprawie wyborów kopertowych. "Nie byliśmy pewni co do końcowej daty"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Potrącenie rowerzysty przez samochód osobowy na przejściu dla pieszych w Toruniu. Na nagraniu widać, jak rozpędzony cyklista bez zachowania odpowiedniej ostrożności wjeżdża pod nadjeżdżający pojazd.

Zamiast prowadzić rower, wjeżdża na przejście. Tak to się kończy. Nagranie

Zamiast prowadzić rower, wjeżdża na przejście. Tak to się kończy. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie) wpłynęła opinia uzupełniająca dotycząca wypadku na autostradzie A1, w którym zginęło małżeństwo z pięcioletnim dzieckiem - dowiedział się portal tvn24.pl. Teraz zapozna się z nią prokurator i niewykluczone, że zdecyduje o zmianie zarzutów dla Sebastiana M. Jest on obecnie podejrzany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a zarzut może zmienić się na spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, co jest zagrożone wyższą karą. Prokuratura informuje, że cały czas trwa proces ekstradycyjny 32-latka, który został w lutym zwolniony z aresztu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Nowa opinia po wypadku na A1. Może wpłynąć na zmianę zarzutu dla Sebastiana M.

Nowa opinia po wypadku na A1. Może wpłynąć na zmianę zarzutu dla Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed przymrozkami. Synoptycy ostrzegają przed spadkiem temperatury przy gruncie do -5 stopni Celsjusza. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Alerty IMGW. Temperatura mocno spadnie

Alerty IMGW. Temperatura mocno spadnie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ciepły początek kwietnia spowodował, że na tatrzańskich szlakach możemy natknąć się na jedyny jadowity gatunek węża w Polsce, czyli żmiję zygzakowatą. Jad może być niebezpieczny dla dzieci, osób starszych lub uczulonych, dlatego kiedy dojdzie do ukąszenia, zawsze należy zadzwonić po pomoc.

Żmije zygzakowate. "Gdy je zobaczymy, oddalmy się, pozostawiając je w spokoju"

Żmije zygzakowate. "Gdy je zobaczymy, oddalmy się, pozostawiając je w spokoju"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zbliża się składkowa rewolucja – wszystkie umowy zlecenia mają zostać objęte składkami na ZUS. O tej zmianie mówiło się już od jakiegoś czasu, jest ona zapisana w Krajowym Planie Odbudowy i zależy od niej wypłata unijnych środków. Jest jednym z tak zwanych kamieni milowych. Jak dowiedział się Business Insider Polska, reforma ma wejść w życie 1 stycznia 2025 roku. O jej efektach rozmawiali w studiu TVN24 BiS Kamil Sobolewski, główny ekonomista pracodawców RP, oraz Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący OPZZ.

Rząd chce oskładkować umowy zlecenie. "Niższe płace, wyższe koszty" kontra "pozytywne konsekwencje"

Rząd chce oskładkować umowy zlecenie. "Niższe płace, wyższe koszty" kontra "pozytywne konsekwencje"

Źródło:
TVN24 BiS

Niemal 1,5 tysiąca przypadków zachorowań na krztusiec odnotowano w zeszłym tygodniu w Czechach. To rekordowy wzrost przypadków tej groźnej choroby, nienotowany u naszego południowego sąsiada od 1959 roku. "Tylko ci, którzy są regularnie szczepieni, są chronieni, ponieważ ani choroba, ani szczepionka nie zapewniają długoterminowej ochrony", podkreślają lokalne władze.

Rekordowy wzrost przypadków groźnej choroby w Czechach. Tak źle nie było od 65 lat

Rekordowy wzrost przypadków groźnej choroby w Czechach. Tak źle nie było od 65 lat

Źródło:
PAP, irozhlas.cz, tvn24.pl