Ścigany od tygodnia 28-latek zatrzymany. Jest podejrzany o zabójstwo czterech osób i porwanie dziecka

Austin Robert Drummond
Policja w Stanach Zjednoczonych
Źródło: Reuters Archive
Austin Robert Drummond, podejrzany o zabójstwo czterech osób i porwanie dziecka, po tygodniowej obławie został zatrzymany przez policję w Jackson w stanie Tennessee.

Mężczyzna, podejrzany o zamordowanie członków rodziny swojej dziewczyny i porzucenie niemowlęcia przed domem obcej osoby, ukrywał się przez tydzień. Udało się go ująć 5 sierpnia, po tym, jak kilka osób zgłosiło policji, że widziało go w okolicy. Mieszkańców ostrzeżono, by pozostali w domach i po godzinie od wpłynięcia zgłoszeń udało się zatrzymać ściganego.

Thom Corley, szef policji w Jackson przyznał, że aresztowanie go to "ważny krok w kierunku przywrócenia bezpieczeństwa społeczności". Cztery inne osoby zostały zatrzymane i oskarżone o pomoc Drummondowi.

Podrzucone niemowlę i cztery ciała

Sprawa miała swój początek 29 lipca, kiedy to przed jednym z domów w Tigrett w stanie Tennessee, znaleziono niemowlę w foteliku samochodowym. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania rodziców. Ich zwłoki znaleziono 64 km dalej, w Tiptonville. Obok ciał 21-letniego Jamesa M. Wilsona i 20-letniej Adrianny Williams znajdowały się również dwie inne martwe osoby. Śledczy poinformowali, że to 38-letnia Cortney Rose - babcia dziecka i 15-letni Braydon Williams, jego wujek. Jak informowała policja, 7-miesięczna dziewczynka, porzucona przed domem przypadkowych ludzi, jest bezpieczna.

Według mediów, ofiary to członkowie rodziny dziewczyny zatrzymanego. NBC News cytuje wpisy krewnych ofiar z mediów społecznościowych, według których 28-latek był blisko związany z rodziną. "Za każdym razem, gdy był z nami, był dla nas i naszych dzieci dosłownie niesamowity. Aż do teraz" - stacja przytacza jeden z wpisów.

Mężczyznę zatrzymano około 110 kilometrów od miejsca odnalezienia ciał. Dyrektor Biura Śledczego Tennessee, David Rausch, określił zabójstwa jako "celowe". Motyw zabójstwa jest jednak nadal badany. 28-latek usłyszał zarzuty: cztery dotyczące morderstwa pierwszego stopnia, jeden porwania ze szczególnym okrucieństwem, oraz posiadania broni palnej.

28-latek ma za sobą kryminalną przeszłość. W 2013 roku został skazany na karę więzienia za napad z użyciem broni palnej. Wyszedł w 2024 roku.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
Nawrocki

TVN24 HD
WYDANIE SPECJALNE

Nawrocki
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: