Sprawca śmiertelnego wypadku na przejeździe kolejowym w Brzezinach (woj. świętokrzyskie) miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę po alkoholu - wynika z ustaleń policji. Mężczyzna spowodował wypadek, w którym zginął 58-latek.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek (6 lipca) około godziny 18 na przejeździe kolejowym przy ulicy Radkowickiej w Brzezinach w gminie Morawica. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, którymi podróżowały cztery osoby.
Jak przekazał młodsza aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowa kieleckiej policji, z pierwszych ustaleń wynika, że 43-latek kierujący chevroletem, jadąc od strony Morawicy, z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, najpierw uderzył w opuszczone już rogatki na przejeździe kolejowym, a następnie zderzył się czołowo z oplem corsą. Siła uderzenia była tak duża, że opel uderzył w jeszcze dwa stojące za nim samochody" - renault i kia.
- Niestety śmierć na miejscu poniósł 58-latek z opla. Kierowcy z chevroleta i renault z ciężkim obrażeniami zostali zabrani do szpitala - przekazała.
Wsiadł za kółko mimo zakazu, uprawnienia stracił za jazdę po alkoholu
Oficer prasowa dodała, że 43-latek z chevroleta miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Uprawnienia zostały mu zabrane za jazdę po alkoholu. Od kierowcy została pobrana krew do badań, aby sprawdzić, czy w chwili zdarzenia nie był pod wpływem środków odurzających.
Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Kielcach