Zarzut znęcania się nad zwierzęciem i uśmiercenia kota usłyszał 72-letni mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej (Świętokrzyskie). - Podejrzany przyznał się i tłumaczył, że kot sąsiadki polował na hodowane przez niego gołębie - poinformowała w środę świętokrzyska policja.
We wtorek po godzinie 19 skarżyscy policjanci otrzymali zgłoszenie od 44-letniej kobiety o tym, że sąsiad prawdopodobnie zabił jej kota.
Ustalono, że mężczyzna był widziany, kiedy szedł z workiem - w którym prawdopodobnie trzymał zwierzę - w kierunku rozlewiska rzeki Kamiennej.
Przyznał się
Przyznał policjantom, że na swojej posesji zamknął w pułapce kota sąsiadów, który wielokrotnie polował na jego gołębie. Tłumaczył, że kiedy "liczne", kierowane do sąsiadki prośby o pilnowanie czworonoga nie przynosiły skutku, włożył zwierzę do worka, obciążył kamieniem i wrzucił do rzeki.
W wyłowionym przez strażaków we wskazanym miejscu worku znaleziono martwe zwierzę.
Mężczyzna zarzut znęcania się i uśmiercenia zwierzęcia. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Autor: wini/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja