Do szpitala w Kielcach trafił 15-latek poraniony w wybuchu. Jak ustaliła policja, chłopak prawdopodobnie próbował rozbroić pocisk z czasów II wojny światowej. W jego domu znaleziono więcej podobnej amunicji.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 17:50 w gminie Gnojno w województwie świętokrzyskim.
15-latek trafił do szpitala
- Policjanci dostali zgłoszenie, że w jednym z gospodarstw doszło do wybuchu – informuje st. sierż. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy buskiej policji.
Na miejsce udał się patrol policji. - Funkcjonariusze ustalili, że do eksplozji doszło najprawdopodobniej podczas próby przepiłowania pocisku – zaznacza Piwowarski. Jak dodaje, 15-latek, który próbował demontować nabój, trafił do szpitala z poranionymi rękami. - Na szczęście obrażenia nie zagrażały jego życiu – mówi.
Kilkanaście pocisków artyleryjskich
Funkcjonariusze przeszukali także budynek gospodarczy, w którym przebywał chłopak. Znaleźli: kilkanaście pocisków artyleryjskich o średnicy około 2 centymetrów i długości około 8 centymetrów, słoiki z różnymi substancjami chemicznymi, a także pakunek owinięty gazetami z wystającym przewodem.
Jak podaje Piwowarski, na miejsce wezwano policyjnych pirotechników, którzy zneutralizowali przedmiot owinięty gazetami. Wojskowy patrol saperski zabezpieczył natomiast pociski artyleryjskie. Ewakuowano także mieszkańców z posesji sąsiadującej bezpośrednio z budynkami, w których znaleziono niebezpieczne przedmioty.
- Śledczy będą wyjaśniać skąd niebezpieczne przedmioty znalazły się w gospodarstwie – zaznacza rzecznik. Jak dodaje 15-latek, za gromadzenie materiałów wybuchowych, odpowie przed sądem dla nieletnich.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do zdarzenia doszło w Gminie Gnojno (pow. Busko Zdrój):
Autor: just/ / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KPP Busko-Zdrój