Rzeszowska firma chce wprowadzić 50 elektrycznych taksówek. Na względzie ma nie tylko kwestie ekologiczne, ale i ekonomiczne. Koszt przejazdu 100 km przez taki samochód to jedyne 7 zł. Klient zapłaci oczywiście więcej. Pomysłodawcy liczą na wsparcie z unijnych dotacji.
Rzeszowscy taksówkarze przetestowali elektryczny samochód. Wprowadzenie elektrycznych taksówek to pomysł innowacyjny - żadne miasto w Polsce nie dysponuje taką flotą. Elektryczne samochody to przede wszystkim ogromna oszczędność - 100 przejechanych km to koszt 7 złotych. Pokonanie identycznego dystansu samochodem spalinowym jest znacznie droższe.
- Takie samochody są w stu procentach ekologiczne. Nie emitują spalin i nie powodują zanieczyszczeń - zachwala Bogusław Chmielowski, właściciel firmy, która chce używać elektrycznych taksówek.
Taniej, a drożej
Niższe koszty przejazdu wcale nie gwarantują, że klienci za przejazd taksówką będą płacili mniej. - Na razie nie jesteśmy w stanie stwierdzić, co stanie się z cenami naszych usług po wprowadzeniu samochodów elektrycznych - zastrzega Chmielowski.
Koszty takiej inwestycji miałaby pokryć dotacja unijna. A nie są one małe - cena jednego samochodu elektrycznego to często równowartość dwóch identycznych samochodów spalinowych. Model, którym zainteresowani są rzeszowscy taksówkarze kosztuje 130 tys. złotych. Do tego dochodzą wyższe koszty eksploatacji i serwisowania.
Na razie do pomysłu taksówkarzy przychyla się miasto, z prezydentem na czele. Poza wsparciem przy ubieganiu się o unijną dotację, obiecał on instalację stacji ładujących w różnych punktach miasta. Szybkie ładowanie pojazdu mogłoby potrwać mniej niż pół godziny.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Innowacyjne taksówki mają szansę pojawić się na ulicach Rzeszowa:
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24