Zamiast ptaków w parku będą żubry w lesie. Co obiecuje prezydent Katowic, a na co wydaje pieniądze

Źródło:
tvn24.pl
7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Co trzeba wiedzieć?
7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Co trzeba wiedzieć?Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24
wideo 2/34
7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Co trzeba wiedzieć?Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24

W trzymiliardowym budżecie Katowic na inwestycje przeznaczono 644 miliony złotych, nieco mniej niż w zeszłym roku. Nie licząc dróg, najwięcej kasy pochłonie budowa stadionu, którego cena wciąż rośnie. W tvn24.pl sprawdzamy przed wyborami, na co samorządowcy największych polskich miast wydają najwięcej pieniędzy.

W Parku Kościuszki w Katowicach miała powstać sztuczna rzeka i woliera dla ptaków. Inwestycja została zatwierdzona przez radę miasta, wydano 147 tysięcy złotych na projekt, już uzyskano pozwolenie na budowę, która miała ruszyć w tym roku. Koszt realizacji - około 5 milionów. I wokół pomysłu zrobiło się cicho. Nie ma go w programie wyborczym Marcina Krupy, który stara się o trzecią kadencję na stołku prezydenta Katowic i z małym wyjątkiem ma za sobą całą radę miasta. Czyżby posłuchał mieszkańców?

Zieleń

Protestowali, bo budowanie sztucznej rzeki w największym, zabytkowym parku w stolicy Śląska mogłoby się wiązać z wycinką drzew, które należałoby raczej dosadzać i nieznane były koszty pompowania wody w tej rzece. A ptaki w klatce w parku wydawały się kuriozum. Lepiej wydać pieniądze na remont stawów, alejek, oświetlenia, ławek i zbudować toaletę - wskazywali mieszańcy.

Czy tak będzie? Park znalazł się wśród obietnic wyborczych Krupy pod ogólnym hasłem rewitalizacji. Sztuczną rzekę i wolierę prezydent zastąpił inną odważną ideą – powrót żubrów do Lasów Murckowskich, na początek kilka sztuk. Ile będzie kosztować sprowadzenie, zamknięcie i utrzymanie tych największych w Europie ssaków, nie wiadomo.

W programie prezydenta przyroda jest jednym z 10 priorytetów. Chce odnowić trzy stare parki, wybudować trzy nowe, a ponadto dwa skwery i 50 parków kieszonkowych, posadzić tysiąc drzew w każdej dzielnicy.

- Mnożąc przez dzielnice, to 22 tysiące drzew w ciągu pięciu lat - wyliczył Piotr Ziegler, szef stowarzyszenia KATO protest, jedynej liczącej się opozycji Krupy i jego partii Forum Samorządowe, które wcześniej było związane z PiS, a obecnie z PO. Rywal Krupy przypomina, że w Katowicach pod topór idą tysiące drzew rocznie.

Tylko w 2018 roku 20 tysięcy, w 2019 ponad 16 tysięcy. Pod stadion miejski, jedną z flagowych katowickich inwestycji ostatnich lat wykarczowano cały las, 500 sztuk. W 2020 roku głośno było o wycince kasztanowców przy ulicy Raciborskiej. Chodziło o trzy sztuki, ale to były zdrowe, dorodne drzewa, które rosły w centrum miasta od stu lat. Deweloperowi, który stawiał tam osiedle, nie wolno było ich ruszać. Podczas budowy jednak uszkodził korzenie i nie było wyjścia. Granice budowy, którą wszedł na drzewa pod ziemią, wyznaczał plan zagospodarowania przestrzennego. Sprawa trafiła do prokuratury i została umorzona.

Zgodnie z prawem, po wycince miasto musi posadzić drzewa w innych miejscach. Portal katowice24info wyliczył, że w latach 2018 - 2021 w Katowicach "na 56 432 wyciętych drzew przypadło tylko 19 130 nowych". Krytycy Krupy uważają, że obowiązek przekuwa w obietnice wyborcze. „Co najmniej 70 milionów rocznie na zielone działania” - to jedno z jego haseł. W przyszłorocznym budżecie na budowę i modernizację terenów zielonych wpisano 24 miliony. Ponad dwa razy mniej ten cel niż w roku poprzednim.

Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum Katowic
Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum KatowicTVN 24 Katowice

Rowerzyści

Obok zieleni, jednym z najbardziej chwytliwych haseł wyborczych są wszelakie udogodnienia dla rowerzystów. Nie mogło ich zabraknąć u Marcina Krupy, chociaż sam z zamiłowania jest motocyklistą. Jeśli wygra, do końca swojej kadencji zamierza wybudować 57 kilometrów dróg rowerowych i velostrad.

Jest ilość, jest termin, na razie nie ma lokalizacji. Jeden z katowickich rowerzystów nałożył na siebie mapę google istniejących ścieżek rowerowych oraz system stacji wypożyczania rowerów Metrorower, który w lutym został uruchomiony w ośmiu miastach górnośląsko-zagłębiowskiej metropolii. Efekt opublikował Prowokator, stowarzyszenie, które krytykuje władze Katowic. I podsumował: tylko 60 ze 151 stacji znajduje się przy ścieżce rowerowej lub drodze z dopuszczonym ruchem rowerów i tylko 50 stacji jest połączonych z inną stacją.

W Katowicach są 192 kilometry ścieżek rowerowych. Za rządów Krupy, od 2015 roku powstało 45 kilometrów o wartości 34 milionów złotych i w budowie są kolejne, na które pozyskano pieniądze między innymi z programu Polski Ład. W marcu tego roku, na starcie oficjalnej kampanii wyborczej prezydent uroczyście wbił pierwszą łopatę na budowie velostrady, czyli bezkolizyjnej trasy rowerowej, na którą mieszkańcy czekają od lat.

Ma być gotowa na koniec roku, połączyć dzielnice Giszowiec i Brynów i być elementem 120-kilometrowej velostrady metropolitarnej. Koszt katowickiego odcinka – 11, 5 mln złotych, z czego 1,5 miliona dała metropolia.

Stadion

Tegoroczny budżet Katowic wynosi 3,3 miliarda złotych, podobnie jak w poprzednim roku. Na inwestycje przeznaczono 644 miliony, mniej niż w latach ubiegłych. Prawie 195 milionów pochłonie modernizacja dróg.

- Budżet miasta na rok 2024 można nazwać budżetem kontynuacji, gdyż finansowane z niego będą zadania rozpoczęte w latach poprzednich, jak na przykład budowa stadionu miejskiego i hali widowiskowo-sportowej, czy powstanie Centrum Edukacji Muzycznej – Dom Kilara. Myśląc o rozwoju miasta, musimy patrzeć w perspektywie kolejnych lat. Dlatego intensyfikujemy działania w obszarze rewitalizacji terenów po kopalni „Wieczorek”, gdzie tworzymy hub gamingowo-technologiczny, który w 2024 roku zacznie nabierać realnych kształtów – mówił o planowanych wydatkach Krupa.

"Dom Kilara" mieści się w willi zmarłego w 2013 roku kompozytora w katowickiej dzielnicy Brynów. Remont i aranżacja ma się zmieścić w 18 milionach. To najtańsza z wymienionych przez Krupę inwestycji.

Najdroższy jest hub. W tym roku zarezerwowano na niego 67 milionów. Ale to kropla w morzu. Rewitalizacja i adaptacja byłej kopalni Wieczorek w historycznej dzielnicy Nikiszowiec ma kosztować około miliard złotych. To jeden z kluczowych projektów województwa śląskiego, finansowanych nowymi środkami unijnymi (z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji w ramach programu Fundusze Europejskie dla Śląskiego na lata 2021-27). Dotacja, którą zatwierdzono pod koniec zeszłego roku, wynosi 309 milionów.. Resztę ma dołożyć miasto.

Realizację projektu podzielono na sześć etapów. Kasa unijna ma pokryć pierwsze trzy: adaptację ośmiu historycznych budynków na 32 tysiące metrów kwadratowych biur i sal konferencyjnych, budowę hali pod e-sport, wreszcie wyposażenie technologiczne.

Na razie powstały projekty. Najbardziej zaawansowana jest budowa stadionu. Rozpoczęła się w ostatnim kwartale 2021 roku. Już położono posadzki, tynkowane są ściany, montowane instalacje, wstawiane okna. Otwarcie zaplanowano w te wakacje. Ma mieć trybuny na 15 tysięcy kibiców, halę widowiskowo-sportową z 3-tysięczną widownią, dwa pełnowymiarowe boiska szkoleniowe.

W zeszłym roku pochłonął 131,5 milionów, w tym roku przeznaczono na niego kolejne 108. Nijak to się ma do ceny z etapu projektowania. W 2018 roku ustawiono ją na 184 miliony. Pierwszy kosztorys autorów projektu był prawie trzy razy wyższy, opiewał na ponad 560 milionów. Miasto zażądało wtedy poprawek i oszczędności i ostatecznie stanęło na 205 milionach.

W zeszłym roku podpisano kolejny aneks, zwiększający wynagrodzenie dla wykonawcy o 51 milionów, ponieważ na budowie wystąpiły szkody górnicze. Trzeba było wzmacniać podłoże, co pociągnęło za sobą inne zmiany w projekcie. Aktualnie cena wynosi około 286 milionów i niekoniecznie jest ostateczna.

Komfort życia

Nawet krytycy chwalą Krupę za baseny. Obiecał trzy, wybudował trzy. - Baseny zagwarantowały Krupie sporo głosów - mówi katowiczanin Bartosz Danowski ze stowarzyszenia ProwoKATOr.

Ale czy nowy stadion jest miastu potrzebny?

- Mamy wielki Stadion Śląski, dlaczego GKS Katowice nie może z niego korzystać, zwłaszcza że nie odnosi sukcesów, gra w trzeciej lidze. I ciekawe, co się stanie ze starym stadionem GKS, jest w genialnej lokalizacji (blisko Drogowej Trasy Średnicowej i w sąsiedztwie Parku Śląskiego - red.), deweloperzy pewnie zacierają ręce. Zastanawiam się, czy jest sens budować nowy stadion, skoro jest tyle innych potrzeb. Katowice szczycą się, że są miastem kultury, a biblioteki dostają 8-9 tysięcy złotych rocznie na zakup książek. Te biblioteki działają dzięki wnioskom do budżetu obywatelskiego. Szkoły podstawowe i przedszkola ratują się budżetem obywatelskim, piszą wnioski o remont - mówi Danowski.

Jego zdaniem "zamiast budować ikony", rozpoczynać wieloletnie inwestycje, zwłaszcza że finansowanie unijne się kończy, miasto powinno wydawać pieniądze na rzeczy ważne dla ogółu mieszkańców, poprawiać komfort życia. - Najważniejsze są likwidacja kopciuchów i bieżące remonty tego, co już istnieje. Na przykład zamiast budować nowe osiedla, miasto powinno remontować stare kamienice. Ludzie chcą mieszkać w centrum miasta, a katowicka moderna się sypie.

Pusty parking

Jak każde miasto, Katowice borykają się z brakiem miejsc do parkowania. W centrum kierowcy ustawiają auta nielegalnie na szerokich chodnikach. Danowski zwraca uwagę, że mieszkańcy pisali do budżetu obywatelskiego o zazielenianie chodników, także po to, żeby ukrócić ten proceder.

- Projekty wygrały i wiszą, czekając na realizację - mówi Danowski. - I ciekawe, w programie wyborczym Krupy jest hasło "ściągamy asfalt, punktowe nasadzenia". 

Miasto dla pieszych, nie dla kierowców? W ostatnich latach szukano przestrzeni dla samochodów. Zwężano jezdnie i zamieniano na jednokierunkowe. Tworzono miejsca prostopadłe zamiast równoległych. Malowano miejsca parkingowe na chodnikach. Wreszcie w zeszłym roku wzięto się za likwidację tradycyjnych przejść dla pieszych czyli pasów na rzecz sugerowanych, na których pieszy nie ma pierwszeństwa. - Zrobiło się mniej bezpiecznie. Pewnie dlatego w obietnicach prezydenta znalazło doświetlenie 500 miejsc dla pieszych - mówi Danowski.

Jako mieszkaniec centrum miasta obserwował, że szukanie miejsc parkingowych było chaotyczne. Jednego dnia na ulicy pojawiały się słupki, kolejnego dnia znikały. Tak jakby urzędnicy planowali parkingi zza biurka.

Krupa obiecuje, że jak wygra, będzie budować parkingi na osiedlach. - Na osiedlach parkingi powinni budować deweloperzy, którzy budują osiedla - mówią oponenci prezydenta.

W zeszłym roku miasto chwaliło się pierwszym w Polsce automatycznym parkingiem na 240 aut. Stoi na ulicy Tylnej Mariackiej, w samym centrum, w sąsiedztwie deptaków i dworca PKP. Cena za godzinę parkowania 12 zł, dla kierowców z Kartą mieszkańca połowę taniej.

Parking kosztował 23 miliony złotych. Obsada jest na tyle mała, że miasto planuje wynająć miejsca okolicznym hotelom.

Autorka/Autor:Małgorzata Goślińska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Olivier Uchmanski/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Nocne niebo na chwilę się rozświetliło, a potem mieszkańcy Tarnowa usłyszeli głośny huk na tyle głośny, że w niektórych samochodach włączyły się alarmy. Monika Darnobyt, rzeczniczka Grupy Azoty przekazuje, że doszło do eksplozji na terenie elektrociepłowni w Tarnowie. - Nikt nie ucierpiał, zadziałały systemy antyeksplozyjne - przekazała.

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Źródło:
tvn24.pl

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Wiceprzewodniczący parlamentu Słowacji Tibor Gaszpar, jeden z najbliższych współpracowników premiera Roberta Ficy, z którym odwiedził w ostatnich dniach Moskwę, zasugerował w piątek wieczorem na antenie telewizji państwowej STVR, że kraj może wystąpić z Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Taką sugestię odrzucił prezydent Peter Pellegrinii.

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Źródło:
PAP

Wierzymy, że koniec tego skorumpowanego reżimu jest bliski - powiedzieli w piątek wieczorem uczestnicy protestu przed siedzibą serbskiego nadawcy publicznego RTS w Belgradzie. Zgromadzeni zebrali się na apel studentów, którzy od tygodni prowadzą protest i blokują 60 wydziałów uniwersyteckich w całym kraju.

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

Źródło:
PAP

Bbyły prezydent Boliwii Evo Morales ma zostać aresztowany - zdecydował sąd. Prokuratura zarzuca mu, że utrzymywał relacje seksualne z niepełnoletnią dziewczyną, która w 2016 roku, wówczas jako 15-latka, miała zajść z nim w ciążę. Morales nie stawił się na rozprawie sądowej.

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Źródło:
PAP

Kubański dysydent Jose Daniel Ferrer, który wyszedł na wolność, potwierdził, że opozycjoniści osadzeni w zakładach karnych są brutalnie traktowani. W wywiadzie dla dziennika "El Mundo" podkreślił, że sceptycznie podchodzi do zapowiedzi złagodzenia represji ze strony władz w Hawanie.

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Źródło:
PAP

Co najmniej cztery osoby zginęły, a trzy zostały ranne na skutek rosyjskiego ataku rakietowego na Kijów. Został przeprowadzony w nocy z piątku na sobotę - przekazał Timur Tkaczenko, szef administracji wojskowej w stolicy Ukrainy. Ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że w nocy strąciły 24 drony i dwa pociski balistyczne wystrzelone przez Rosję.

Rosyjskie rakiety spadły na Kijów. Są zabici

Rosyjskie rakiety spadły na Kijów. Są zabici

Źródło:
Reuters, PAP

Twierdził, że jest obywatelem Szwecji. Miał nawet szwedzki paszport, ale nie ze swoim zdjęciem. Posiadał też inne dokumenty, w tym jeden wydany przez władze Burundi. Nigdzie nie poleciał, usłyszał zarzuty i musi wrócić do Niemiec, gdzie ma prawo do legalnego pobytu.

Chciał lecieć do Toronto. Twierdził, że jest Szwedem, coś się nie zgadzało

Chciał lecieć do Toronto. Twierdził, że jest Szwedem, coś się nie zgadzało

Nie zatrzymał się do kontroli. Uciekając wjechał na chodnik, by wyprzedzić inne auto. Po zatrzymaniu okazało się, dlaczego tak bardzo próbował uniknąć spotkania z policjantami.

Podczas ucieczki wjechał na chodnik, by wyprzedzić inne auto. Nagranie

Podczas ucieczki wjechał na chodnik, by wyprzedzić inne auto. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Awaria wodociągowa była prawdopodobnie przyczyną pęknięcia, a następnie zawalenia części ściany budynku przy ulicy Bernardyńskiej w centrum Lublina. Nadzór budowlany oceni, czy kamienica nadaje się do dalszego użytkowania. 14 osób zostało ewakuowanych.

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali 45-latka, który strzelał z wiatrówki w kierunku ludzi. W chwili interwencji nietrzeźwy mężczyzna celował także do funkcjonariuszy. Za oba czyny będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Strzelał z wiatrówki, celował też do interweniujących policjantów

Strzelał z wiatrówki, celował też do interweniujących policjantów

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w piątkowym komunikacie resortu wydał zalecenia, które powinny wdrożyć osoby i instytucje, by ograniczyć skutki wycieku danych z EuroCert. Rekomendacje obejmują między innymi zablokowanie zdalnego dostępu, zmianę poświadczeń do kont i systemów oraz zaktualizowanie danych logowania. 

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Źródło:
PAP

Jeżeli administracja Joe Bidena nie zapewnieni, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia - oświadczyła firma. Zareagowała w ten sposób na wyrok Sądu Najwyższego pozwalający na zakazanie działalności platformy.

Ostatnie chwile przed zakazem. Gigant wydaje oświadczenie

Ostatnie chwile przed zakazem. Gigant wydaje oświadczenie

Źródło:
tvn24.pl

Niebezpiecznie niska temperatura zagraża ponad 120 milionom Amerykanów. Fala arktycznego mrozu rozleje się w weekend i w przyszłym tygodniu po niemal całych Stanach Zjednoczonych. Temperatura odczuwalna może wynieść nawet -45 stopni Celsjusza. Według meteorologów AccuWeather poniedziałkowe zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta może być najzimniejszą taką uroczystością od 40 lat.

Temperatura odczuwalna może wynieść -45 stopni. W USA "będzie zimniej niż na Grenlandii"

Temperatura odczuwalna może wynieść -45 stopni. W USA "będzie zimniej niż na Grenlandii"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, The Guardian, phys.org, tvnmeteo.pl

W ponad dwustuletniej historii Stanów Zjednoczonych nie jest pierwszym byłym prezydentem, który wróci do Białego Domu, ale z pewnością będzie pierwszym, który obejmie urząd z wyrokiem w sprawie karnej. W poniedziałek odbędzie się inauguracja prezydentury Donalda Trumpa. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Źródło:
TVN24

Policjanci szukali mężczyzny, który w Galerii Mokotów wypłacił dużą sumę gotówki, pochodzącą z "przestępczych działań". Poszukiwany sam zgłosił się na komendę. Twierdził, że "chciał tylko pomóc koledze". Odpowie za paserstwo.

Wypłacił dużą sumę, szukali go policjanci. Sam zgłosił się na komendę

Wypłacił dużą sumę, szukali go policjanci. Sam zgłosił się na komendę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W kampanii wyborczej liczy się to, kto wspiera kandydata. Karol Nawrocki jest popierany przez PiS - to słychać. Natomiast w internecie widać, kto jeszcze stoi za nim murem. To między innymi zawodnik freak fightów "Wielki Bu", który swego czasu został skazany za porwanie, siedział za to w więzieniu, a teraz mieszka w Dubaju.

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Źródło:
Fakty TVN

Żołnierz służący przy granicy z Białorusią trafił do szpitala. Powiedział przełożonym, że sam wypił pół litra wódki. Wszczęta została procedura wydalenia go ze służby.

Żołnierz trafił do szpitala, "alkohol we krwi"

Żołnierz trafił do szpitala, "alkohol we krwi"

Źródło:
TVN24, Onet

Aleksandra Twaróg to pierwsza w historii miejska rzeczniczka praw ucznia w Krakowie. 19-letnia aktywistka pokonała kontrkandydatów, choć test konkursowy napisała najgorzej ze wszystkich. Wcześniej wspierała w kampanii obecnego prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego z KO, była też jego asystentką. Władze miasta bronią młodej urzędniczki, pokazując wyniki wszystkich etapów konkursu. Wynika z nich, że Twaróg uzyskała łącznie najwięcej punktów. - Ten konkurs mógł być ustawiony - mówi poseł PiS Łukasz Kmita.

Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda zastanawia się, "czy ktoś nie zdąża do tego, by podważyć wynik wyborów prezydenckich w Polsce w zależności od tego, jaki on będzie". W wywiadzie dla telewizji Republika zaapelował do obywateli, by frekwencja w wyborach była "przygniatająca". Wówczas - jak powiedział - trudno będzie podważyć ich wynik.

Duda: jeżeli wynik wyborów nie będzie pasował pewnym środowiskom, może być kwestionowany

Duda: jeżeli wynik wyborów nie będzie pasował pewnym środowiskom, może być kwestionowany

Źródło:
PAP

Mark Brzezinski w poniedziałek zakończy swoją misję w roli ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Opublikował pożegnalny film, w którym dzieli się istotnymi osiągnięciami w relacjach polsko-amerykańskich i ważnymi momentami swojej kadencji.

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

Źródło:
TVN24

Mieszkaniec miejscowości Altadena w hrabstwie Los Angeles opublikował w sieci nagranie, na którym pokazał swój dom pośród ruin innych spalonych budynków. - Każdy dom na mojej ulicy spłonął, z wyjątkiem mojego - mówi wyraźnie poruszony mężczyzna.

Spaliły się wszystkie domy przy jego ulicy, poza jednym. "Nie rozumiem, co się dzieje"

Spaliły się wszystkie domy przy jego ulicy, poza jednym. "Nie rozumiem, co się dzieje"

Źródło:
Fox News, ABC News, CB News, PAP

Były profesor uniwersytecki Khaw Kim Sun został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za zamordowanie żony i córki. Wyrok przed sądem w Hongkongu zapadł w ponownym procesie, który odbił się szerokim echem z powodu narzędzia zbrodni. Okazała się nim napełniona tlenkiem węgla piłka do jogi.

Zabójstwo piłką do jogi. Były profesor skazany za zbrodnię niemal doskonałą

Zabójstwo piłką do jogi. Były profesor skazany za zbrodnię niemal doskonałą

Źródło:
Hong Kong Free Press, tvn24.pl, PAP

Tureckie i zagraniczne media opisują wzruszającą historię ze Stambułu, gdzie uratowano umierającego, wyziębionego szczeniaka. Młode przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej jego matka.

Suczka przyniosła pod drzwi kliniki umierającego szczeniaka     

Suczka przyniosła pod drzwi kliniki umierającego szczeniaka     

Źródło:
PAP,bianet.org

Radny Warszawy z Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Zabłocki dowiedział się, ile kosztują drzewa z niemieckiej szkółki, które będą sadzone na tak zwanym placu Centralnym. A stołeczni urzędnicy wyjaśniają, dlaczego nie dało się ich kupić w Polsce.

Drzewa z niemieckiej szkółki dla Warszawy. Dlaczego nie kupili ich w Polsce

Drzewa z niemieckiej szkółki dla Warszawy. Dlaczego nie kupili ich w Polsce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium