W mieście, "które dusi się od smogu", wycięto stuletnie kasztanowce

Źródło:
TVN 24 Katowice
Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum Katowic
Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum Katowic
TVN 24 Katowice
Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum KatowicTVN 24 Katowice

- Te kasztanowce rosły ze mną, pamiętam je jako dziecko, teraz mam 60 lat - pani Katarzyna opowiada o trzech stuletnich drzewach, które zostały wycięte w centrum Katowic. Inwestor, który stawia tam budynki, twierdzi, że powodem było uszkodzenie korzeni w trakcie robót. Mieszkańcy walczyli o pozostawienie tych drzew od kwietnia.

Trzy stuletnie kasztanowce, wysokie na 17 metrów, których nie sposób było objąć rękami, bo miały w obwodzie dwa metry, rosły na ulicy Raciborskiej w Katowicach. To centrum miasta. Zniknęły w sobotę rano. Na pniach pojawiły się znicze.

- Rosły razem ze mną. Mam 60 lat i pamiętam je od dziecka. Były jak zabytki. Były takie przydatne, a zginęły tak strasznie. Jestem zbulwersowana tym, co zrobił deweloper. Mógł je ominąć, a on zrobił myk, tak ominął prawo, żeby zrobić to, co po prostu było w jego zamiarze - opowiada Katarzyna Małek, mieszkanka Raciborskiej.

- To jest absolutny skandal, barbarzyństwo i bezprawie - wtóruje mieszkance Łukasz Borkowski, radny Katowic. - Deweloper wyciął trzy rosnące tutaj od stu lat kasztanowce, mimo że nie miał na to zgody. One rosły wzdłuż publicznej drogi. Takie straty ciężko będzie zrekompensować. Ja sam zgłosiłem zawiadomienie na policję o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną surowo ukarani - mówi.

Wycinkę skomentował w mediach społecznościowych znany architekt z Katowic Robert Konieczny.

"Szlag mnie trafia i wciąż się zastanawiam, jak to możliwe. W mieście, które dusi się od smogu. W którym odór palonego węgla, mułu, śmieci i plastiku to standard przez ponad pół roku!!! Przy tej ulicy mieści się szpital onkologiczny, wokół którego od jesieni do wiosny nie da się oddychać! Tu drzew już prawie nie było, teraz jest jeszcze gorzej" - napisał Konieczny.

"Drewno pocięte na kawałki i złożone na terenie naszej działki"

W okolicy ulicy Raciborskiej powstają dwa budynki mieszkalne. Inwestycja nazywa się Nova Mikołowska. Prace rozpoczęły się we wrześniu. Deweloper Activ Mikolowska (część Activ Investment) wydał w mediach społecznościowych oświadczenie w sprawie wyciętych drzew.

Jak czytamy, od 18 do 21 grudnia "zaplanowano wykonanie prac odkrywkowych, mających na celu optymalizację kosztów związanych z technologią zabezpieczenia wykopu" pod jeden z budynków. Prace miały być prowadzone przy granicy z ulicą Raciborską, na której rosły "trzy stare kasztanowce".

"Inwestor zlecił uprawnionemu inspektorowi prac dendrologicznych kontrolę stanu przedmiotowych drzew w trakcie wykonywania robót ziemnych w pobliżu ich systemów korzeniowych i wykonanie ekspertyzy dendrologicznej oceniającej wytrzymałość drzew pod kątem stabilności w gruncie po zakończeniu robót ziemnych" - wyjaśnia firma. "Drugiego dnia prac doszło jednak do zbyt dużego mechanicznego uszkodzenia korzeni kasztanowców przechodzących pod granicą na teren działki Inwestora, co spowodowało zachwianie statyki drzew i nadmierną utratę ich stabilności".

Miał to potwierdzić "specjalista z zakresu dendrologii, który kontrolował stan drzew w trakcie prowadzenia robót ziemnych w ich pobliżu". Deweloper twierdzi, że w wyniku prac "zaistniała sytuacja nagłego zagrożenia dla życia, zdrowia i mienia w postaci ryzyka niekontrolowanego powalenia drzew na drogę publiczną ul. Raciborską, wobec czego zlecone zostało ich natychmiastowe usunięcie".

Czytamy: "Drzewa zostały ścięte, a drewno pocięte na kawałki i złożone na terenie naszej działki, aby nie blokować przejścia i przejazdu ul. Raciborską".

Dalej inwestor zapewnia, że "przewiduje wykonanie licznych i atrakcyjnych nasadzeń nowej zieleni na terenie [inwestycji - red.], a obszar ten będzie ogólne dostępny dla mieszkańców Katowic i przyjezdnych".

Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum KatowicTVN24

"Czy radni nie widzieli tych dużych drzew?"

W mediach społecznościowych głos zabrała także firma Taxus Arbor, zajmująca się leśnictwem, która na zlecenie dewelopera dokonała wycinki kasztanowców. Robotnicy mieli tego dokonać w godzinach od 7 do 9 rano. Była to praca nagła, szybka i konieczna, bo drzewa z uszkodzonymi korzeniami mogły powalić się na ulicę. Ale towarzyszył jej hałas, zatem nie robili tego po kryjomu.

Przedstawiciele firmy przyznają w swoim oświadczeniu, że prace odkrywkowe inwestora odbywały się "w odległości nie gwarantującej bezpieczeństwa brył korzeniowych, co w efekcie doprowadziło do naruszenia statyki drzew przy ul. Raciborskiej". Wyjaśniają, że "prowadzenie pionowych wykopów w odległości poniżej 2 metrów od krawędzi pni tak okazałych drzew" jest "nieprawidłowe". Twierdzą, że zgłaszali to inwestorowi już dawno, po analizie projektu zagospodarowania nieruchomości. "Nie można bowiem projektować budowy nowego, dużego budynku zakładając lokalizację jego ściany w odległości zaledwie metra od krawędzi pni tak dużych drzew posiadających rozłożyste korony i rozbudowane systemy korzeniowe" - czytamy w oświadczeniu.

Ale także to, że inwestycja prowadzona jest zgodnie "z ostatecznym pozwoleniem na budowę wydanym na podstawie przyjętego przez Miasto Katowice i nadal obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu ul. Raciborskiej w Katowicach, w którym wyznaczono obowiązującą linię zabudowy pierzejowej właśnie w odległości 1 metra od krawędzi pni uszkodzonych i w efekcie usuniętych drzew".

Przedstawiciele Taxus Arbor zapewniają, że "z uwagi na obawy o bezpieczeństwo drzew" zalecali inwestorowi "odsunięcie się z inwestycją w głąb działki przynajmniej o 5 m". Twierdzą jednak, że było to niemożliwe właśnie z uwagi na plan zagospodarowania, który "nie przewiduje żadnych odstępstw od wyznaczonej obowiązującej linii zabudowy pierzejowej".

Firma obwinia władze miasta, że mimo "protestów społecznych z marca 2020 nie zmieniono zapisów miejscowego planu zagospodarowania i nie zdecydowano się na odstępstwo od wyznaczonej linii zabudowy celem ochrony drzew".

Przedstawiciele firmy pytają: "czy w marcu 2017 roku w momencie uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego radni miasta nie widzieli tych dużych drzew wyznaczając i jednoznacznie określając linię zabudowy tuż przy krawędzi ich pni".

Prezydent dowiaduje się o wycince z Facebooka

"Równolegle do przekazania nam zlecenia wykonania wycinki przedmiotowych drzew Activ Mikołowska kontaktowała się ze służbami Miasta Katowice i Urzędu Marszałkowskiego informując o problemach wynikających z uszkodzenia korzeni będących w kolizji z prowadzonymi wykopami, lecz nikt z w/w organów nie zainteresował się tematem, żadne służby nie pojawiły w trakcie wykonywania przez nas prac" - twierdzą przedstawiciele Taxus Arbor.

Tymczasem prezydent Katowic Marcin Krupa w sobotę o godzinie 10, czyli już po wycince, napisał na Facebooku, że właśnie się o tym dowiedział z... Facebooka. "Jestem zszokowany i oburzony - doszło do nielegalnej wycinki drzew przy ul. Raciborskiej. Przypomnę, że Urząd Miasta nie dał zgody na wycinkę tych drzew".

Zapowiedział, że zgłosi sprawę do prokuratury. "Podejmiemy wszelkie możliwe działania, by inwestor poniósł najsurowszą możliwą karę" - pisze prezydent.

Na oficjalną wypowiedź Krupy czekaliśmy do dzisiaj. Wypowiedziała się jego rzeczniczka Ewa Lipka. Wbrew temu, co mówi wykonawca wycinki, zdaniem włodarzy Katowic plan zagospodarowania przestrzennego umożliwiał ochronę drzew poprzez wykusze. - Drzewa na Raciborskiej to sprawa, w którą zaangażowana jest bardzo społeczność lokalna. My nigdy nie wydaliśmy zgody na wycinkę, apelowaliśmy do inwestora o wcześniejsze spotkania z mieszkańcami. Nie spotkał się z nimi, a w weekend otrzymaliśmy informację o skandalicznej, nielegalnej wycince - mówi Lipka.

Już w sobotę miasto zawiadomiło policję i przygotowywane jest zawiadomienie do prokuratury. - Drzewa nie rosły na terenie inwestora, a w pasie drogowym, więc miasto jako zarządca drogi zgłosił kradzież drewna - mówi.

Powiadomili też urząd marszałkowski, bo to stamtąd inwestor musiał mieć zgodę na wycinkę. Polskie prawo mówi o dosyć łagodnych karach za takie czyny. Miasto chce skierować pismo do Ministerstwa Środowiska z apelem o zaostrzenie kar.

Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum KatowicTVN24

"Musiałby posadzić cały las"

Mieszkańcy walczyli o ocalenie drzew na ulicy Raciborskiej od kwietnia, założyli Komitet Obrony Kasztanowców, zbierali podpisy pod petycją.

- To było celowe działanie dewelopera, takie jest moje zdanie - mówi o wycince pani Katarzyna.

- Dla mnie tłumaczenie dewelopera jest z sufitu. Mam nadzieję, że będzie się tłumaczył przed policją i prokuraturą, że po tym, co się tutaj wydarzyło, ci, którzy za to odpowiadają, poniosą surowe konsekwencje, tak żeby było to przestrogą dla innych - mówi radny Borkowski. - Te kasztanowce miały niesamowitą wartość, każde takie stuletnie drzewo to ogromna ilość tlenu. Dawały piękny cień na tej ulicy, wrosły w jej krajobraz. Nasze miasta są coraz bardziej zabetonowane, dlatego każdy skrawek zieleni jest na wagę złota. Nowe drzewa zrekompensują to, ale za sto lat, nie będą tak rozłożyste. Żeby przywrócić tę równowagę biologiczną, musiałby deweloper zasadzić cały las, a nie kilka drzewek.

Wycięli trzy stuletnie kasztanowce w centrum KatowicTVN24

Autorka/Autor:mag

Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zawnioskuję dziś do prezydium Sejmu o ukaranie posła PiS Edwarda Siarki i posła Konfederacji Ryszarda Wilka o najwyższą karę 20 tysięcy złotych - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. To reakcja na dwa incydenty, do których doszło w czwartek w Sejmie.

Incydenty w Sejmie. Hołownia chce ukarać posłów

Incydenty w Sejmie. Hołownia chce ukarać posłów

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy senatorowie, w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną, komentowali ostatnie wypowiedzi Donalda Trumpa. - Został skompromitowany, oszukany albo zastraszony przez Putina - powiedział senator Partii Demokratycznej Ruben Gallego. Senatorka Partii Republikańskiej Susan Collins przypomniała, że "to prezydent Putin jest odpowiedzialny za wojnę w Ukrainie".

"Trump został oszukany albo zastraszony przez Putina"

"Trump został oszukany albo zastraszony przez Putina"

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego rozmowy ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa Keithem Kelloggiem "przywracają nadzieję" na osiągnięcie porozumienia z Waszyngtonem. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Wołodymyr Zełenski: rozmowy z wysłannikiem prezydenta Trumpa przywracają nadzieję

Wołodymyr Zełenski: rozmowy z wysłannikiem prezydenta Trumpa przywracają nadzieję

Źródło:
PAP

Prezydent Francji zastrzegł, że nie wyśle na Ukrainę francuskich żołnierzy do walki z Rosją. Jak wskazał, ewentualna obecność wojskowa miałaby nastąpić jedynie w przypadku zakończenia trwającej rosyjskiej inwazji. Zapowiedział też, że w czasie wizyty w USA, powie Trumpowi, że "nie może być słaby wobec Putina, a jego interes strategiczny jest taki sam jak Europejczyków".

"Wkraczamy w nową erę". Macron o francuskich wojskach w Ukrainie

"Wkraczamy w nową erę". Macron o francuskich wojskach w Ukrainie

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro z mównicy sejmowej krytykował Donalda Tuska i zarzucał mu łamanie prawa. Z sali, z ust posła PiS Edwarda Siarki, padł okrzyk: "kula w łeb". Zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie złożyli minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar i europoseł Krzysztof Brejza. Szef Ministerstwa Sprawiedliwości zapowiedział "decyzje procesowe".

Skandaliczne słowa w Sejmie. Jest decyzja prokuratora generalnego

Skandaliczne słowa w Sejmie. Jest decyzja prokuratora generalnego

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapewnia, że posła Edwarda Siarkę spotkają konsekwencje, a wicemarszałek Dorota Niedziela zapowiada, że sprawa trafi na prezydium. To reakcje na skandaliczne słowa posła PiS w Sejmie. W czasie, kiedy z sejmowej mównicy Zbigniew Ziobro mówił, że "Donald Tusk pójdzie siedzieć", Edward Siarka z ław poselskich rzucił "kula w łeb".

"Haniebne", "groźby karalne", "nie przejdzie bez echa". Komentarze po słowach posła PiS

"Haniebne", "groźby karalne", "nie przejdzie bez echa". Komentarze po słowach posła PiS

Źródło:
TVN24, PAP

Jarosław Kaczyński nie weźmie udziału w posiedzeniu komisji w sprawie uchylenia jego immunitetu. Jak przekazał rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek, powodem nieobecności są przeprowadzane w szpitalu badania. Wcześniej Kaczyński skierował pismo do komisji, w którym uzasadnił, że jego słowa - za które miałby zostać pociągnięty do odpowiedzialności - padły w "zupełnie specyficznej sytuacji". Do treści pisma dotarł TVN24.

Komisja zdecyduje o immunitecie Kaczyńskiego. Prezesa PiS nie będzie

Komisja zdecyduje o immunitecie Kaczyńskiego. Prezesa PiS nie będzie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na sejmowym korytarzu doszło do dyskusji pomiędzy posłem Prawa i Sprawiedliwości Michałem Wójcikiem a marszałkiem Sejmu liderem Polski 2050 Szymonem Hołownią. Wójcik stwierdził w pewnym momencie, że Hołownia "nie ma kręgosłupa". - To stwierdzi mój ortopeda - odparł marszałek.

"Niech pan mnie nie straszy". Nagranie dyskusji Hołowni z Wójcikiem

"Niech pan mnie nie straszy". Nagranie dyskusji Hołowni z Wójcikiem

Źródło:
TVN24

Znając moją trudną dotychczas relację z posłem Sawickim, można byłoby oczekiwać, że poseł zagłosuje za (moim) odwołaniem, więc ja raczej traktuję to jako przełom w naszych relacjach - powiedziała Katarzyna Kotula ministra do spraw równości w rozmowie "Jeden na Jeden" w TVN24, komentując fakt, że poseł Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego nie zagłosował w czwartek w sprawie jej wotum nieufności. Sejm ostatecznie odrzucił wniosek.

Koalicja obroniła w Sejmie Kotulę. Sawicki nie głosował. Ministra: przełom

Koalicja obroniła w Sejmie Kotulę. Sawicki nie głosował. Ministra: przełom

Źródło:
TVN24

W miejscowości Kępa Oborska (Mazowieckie) doszło w nocy do pożaru stajni, w której przebywało 35 koni. Część zwierząt nie przeżyła. Strażacy prowadzą na miejscu ostatnie działania.

Pożar stajni. Część koni nie przeżyła

Pożar stajni. Część koni nie przeżyła

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz powiedział w czasie briefingu w Białym Domu, że Donald Trump "jest bardzo sfrustrowany" zachowaniem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jak wyjaśniał Waltz, chodzi między innymi o umowę z Waszyngtonem dotyczącą ukraińskich zasobów naturalnych.

Donald Trump "bardzo sfrustrowany" odmową Zełenskiego

Donald Trump "bardzo sfrustrowany" odmową Zełenskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Chorwaci bojkotują supermarkety i konkretne produkty w proteście przeciwko drożyźnie. Jak wskazuje w rozmowie z portalem tvn24.pl analityczka do spraw Bałkanów Zachodnich w Ośrodku Studiów Wschodnich Paulina Wankiewicz, akcje konsumenckie odniosły pewien skutek - rząd wprowadził punktowo ceny regulowane, a niektórzy handlowcy zdecydowali się na obniżki. Ekspertka zwraca także uwagę na "psychologiczny efekt" związany ze zmianą waluty, a także na istotne wyzwanie, jakie kwestia cen niesie dla turystyki, odpowiadającej aż za 20 procent PKB tego kraju.

Bojkot sklepów i produktów. "Kierunek droższy niż Hiszpania czy Grecja"

Bojkot sklepów i produktów. "Kierunek droższy niż Hiszpania czy Grecja"

Źródło:
tvn24.pl

Największym dostawcą dużego sprzętu AGD w Unii Europejskiej nie jest już Polska. Jej miejsce zajęły Chiny. Grozi nam utrata konkurencyjności i wielu rynków – ostrzegają przedstawiciele branży, cytowani w czołówkowym tekście piątkowego wydania "Rzeczpospolitej".

Polska była numerem jeden w tej branży, ale właśnie przegrała z Chinami

Polska była numerem jeden w tej branży, ale właśnie przegrała z Chinami

Źródło:
PAP

Kierowca ciężarówki najprawdopodobniej nie zatrzymał się przed znakiem stop. W efekcie zderzył się w Nowej Wsi Ełckiej (Warmińsko-Mazurskie) z pociągiem relacji Szczecin - Białystok. Pociąg "przeciągnął" tira na kilkadziesiąt metrów, siła uderzenia wyrzuciła kierowcę ciężarówki z szoferki. Mężczyzna trafił do szpitala. Pociągiem podróżowało około 160 osób. Nikomu nic się nie stało. 

Tir zderzył się z pociągiem. "Siła uderzenia wyrzuciła kierowcę ciężarówki z szoferki” 

Tir zderzył się z pociągiem. "Siła uderzenia wyrzuciła kierowcę ciężarówki z szoferki” 

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Łamanie przepisów to skracanie drogi do śmierci" - przekazała spółka PKP PLK i opublikowała ku przestrodze nagranie z przejazdu kolejowego w Świebodzinie, gdzie we wtorek białe renault wbiło się w przejeżdżający pociąg. Na wideo widać, jak kierowca łamie przepisy ruchu drogowego. Policja wskazuje, że do wypadku przyczyniła się jeszcze jedna istotna rzecz.

Zignorował światła i ominął rogatki, potem wbił się w pociąg. Nagranie

Zignorował światła i ominął rogatki, potem wbił się w pociąg. Nagranie

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poprosił w czwartek wieczorem posła Konfederacji Ryszarda Wilka o opuszczenie sali plenarnej. - Pan poseł Płaczek pana wyprowadzi, bo zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach - powiedział.

Hołownia do posła Konfederacji: Proszę opuścić salę. Zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach

Hołownia do posła Konfederacji: Proszę opuścić salę. Zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach

Źródło:
TVN24

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przebywa w szpitalu. - Nie znam dokładnie danych dotyczących stanu zdrowia pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Informacje są ogólne, że przebywa na badaniach kontrolnych - mówiła posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko. Komisja regulaminowa Sejmu ma dziś rozpatrzyć wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej. Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował, że w związku z badaniami prezes PiS nie pojawi się na posiedzeniu.

Jarosław Kaczyński w szpitalu. "Informacje są ogólne, że przebywa na badaniach"

Jarosław Kaczyński w szpitalu. "Informacje są ogólne, że przebywa na badaniach"

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, PAP

Wideorejestrator piaseczyńskiej drogówki zarejestrował "wyścig słoni" na ekspresowej "siódemce". 39-latek siedzący za kierownicą ciężarowego renault złamał zakaz wyprzedzania. Został ukarany mandatem karnym w wysokości tysiąca złotych, a na jego konto trafiło osiem punktów.

"Wyścig słoni" na S7. Kierowca ciężarówki ukarany

"Wyścig słoni" na S7. Kierowca ciężarówki ukarany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przekonał 96-letnią kobietę, że jej bliski potrzebuje bardzo drogiego leku. Oddała "lekarzowi" swoją biżuterię o wartości 100 tysięcy złotych. Nie zdołał się nacieszyć łupem, bo na jego rękach od razu zacisnęły się kajdanki.

"Lekarz" wpadł w zasadzkę

"Lekarz" wpadł w zasadzkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przedmieściach Tel Awiwu doszło do eksplozji trzech pustych autobusów. Służby bezpieczeństwa w kolejnych pojazdach znalazły zamontowane ładunki wybuchowe. Na miejsce sprowadzono duże siły policyjne, by przeszukać autobusy i pociągi. W Tel Awiwie wstrzymano kursowanie tramwajów. Kierowcom autobusów zalecono wzmożoną czujność. Wzmocniono ochronę na lotnisku Ben Guriona.

Trzy autobusy eksplodowały, w kolejnych były ładunki. Wielka akcja służb w Izraelu

Trzy autobusy eksplodowały, w kolejnych były ładunki. Wielka akcja służb w Izraelu

Źródło:
PAP

Jack Ma powrócił do łask chińskich władz? Tak zdaje się sugerować nagranie ze spotkania prezydenta Chin Xi Jinpinga z liderami biznesu w kraju, na którym pojawił się założyciel Alibaby. Jack Ma zniknął z życia publicznego w 2020 roku, po tym jak skrytykował chiński sektor finansowy.

Zniknął po krytyce władz, teraz pokazał się na spotkaniu z prezydentem. Co to oznacza?

Zniknął po krytyce władz, teraz pokazał się na spotkaniu z prezydentem. Co to oznacza?

Źródło:
BBC

Wśród ciał zwróconych w czwartek Izraelowi nie było ciała zakładniczki Shiri Bibas - twierdzi izraelska armia. Jak pisze CNN, to kolejny tragiczny zwrot w sprawie rodziny, która stała się w kraju jednym z symboli ofiar ataków Hamasu.

Izrael: wśród ciał zwróconych przez Hamas nie ma Shiri Bibas. Są jej dzieci

Izrael: wśród ciał zwróconych przez Hamas nie ma Shiri Bibas. Są jej dzieci

Źródło:
CNN, BBC, tvn24.pl

Najpierw zgarnął Złotą Palmę w Cannes, potem aż pięć Złotych Globów. Odkąd nagrody przyznały mu Gildie Reżyserów i Producentów - najcelniejsze prognostyki Oscarów - rywale zdają się być bez szans. Seana Bakera i jego "Anorę" dzieli krok od najważniejszych statuetek. Czy jednak starsi akademicy wskażą na film sankcjonujący prostytucję jako "zwykłą pracę"? Amerykańscy krytycy nie są pewni.

Samowystarczalny reżyser, rekordowo niski budżet. Oto oscarowy faworyt

Samowystarczalny reżyser, rekordowo niski budżet. Oto oscarowy faworyt

Źródło:
"Variety", "The Los Angeles Timea", " The Guardian", CNN, tvn24.pl
Odra ma być "osobą" - żeby nie doszło do kolejnej katastrofy. Będzie mogła bronić się sama?

Odra ma być "osobą" - żeby nie doszło do kolejnej katastrofy. Będzie mogła bronić się sama?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Paweł S., twórca marki odzieżowej Red is Bad, podejrzany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych za czasów PiS, wyszedł z aresztu - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Twórca Red is Bad wyszedł z aresztu

Twórca Red is Bad wyszedł z aresztu

Źródło:
TVN24

Być może prezes Jarosław Kaczyński zbyt krótko rozmawiał z Karolem Nawrockim, zanim wysunął jego kandydaturę, żeby zgłębić jego poglądy - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 politolog i historyk profesor Antoni Dudek. Komentował słowa kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego o Ukrainie.

"Karol Nawrocki ma bardziej radykalne poglądy niż partia, która go wystawiła"

"Karol Nawrocki ma bardziej radykalne poglądy niż partia, która go wystawiła"

Źródło:
TVN24

Sejm zgodził się na uchylenie immunitetu i zatrzymanie oraz aresztowanie posła PiS Marcina Romanowskiego. Kolejne uchylenie immunitetu posła PiS ma związek z przestawieniem nowymi zarzutami w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. "Za" głosowało 238 posłów.

Romanowski bez immunitetu. Jest zgoda na zatrzymanie i areszt

Romanowski bez immunitetu. Jest zgoda na zatrzymanie i areszt

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek premier Donald Tusk przyjął rezygnację Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak ze stanowiska szefowej CBA. Wcześniej szef rządu domagał się wyjaśnień w związku z jej przesłuchaniem przez sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa. Kim jest osoba, która stała na czele Centralnego Biura Antykorupcyjnego od 2023 roku?

Premier przyjął rezygnację szefowej CBA. Kim jest Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak

Premier przyjął rezygnację szefowej CBA. Kim jest Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Superwizjer TVN, PAP, Onet, Gazeta Wyborcza

Politycy PiS, w tym europoseł Mariusz Kamiński, twierdzą, że nastąpił największy spadek pozycji Polski w rankingu postrzegania korupcji. Sprawdziliśmy więc, które miejsca zajmowała Polska w ostatnich latach i za których rządów spadek był największy.

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Źródło:
Konkret24

Sejm zgodził się na zastosowanie aresztu na okres 30 dni wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wniosek w tej sprawie skierowała komisja śledcza do spraw Pegasusa.

Sejm zdecydował w sprawie aresztu dla Ziobry

Sejm zdecydował w sprawie aresztu dla Ziobry

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz na temat samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24
Były miliony, teraz brakuje pieniędzy. Fundacja Profeto zawiesza działalność radia i portalu

Były miliony, teraz brakuje pieniędzy. Fundacja Profeto zawiesza działalność radia i portalu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Witalij Kliczko odebrał nagrodę imienia prezydenta Pawła Adamowicza podczas sesji plenarnej Komitetu Regionów w Brukseli. Burmistrza Kijowa wyróżniono "za przywództwo i obronę praw człowieka oraz demokracji w obliczu wojny".

Witalij Kliczko z nagrodą imienia Pawła Adamowicza. "Za obronę demokracji w obliczu wojny"

Witalij Kliczko z nagrodą imienia Pawła Adamowicza. "Za obronę demokracji w obliczu wojny"

Źródło:
gdansk.pl/TVN24

Były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen został odznaczony Medalem Kuriera z Warszawy. - Pokój jest cenny, ale to wolność ceny nie ma - podkreślił, odbierając wyróżnienie w środę wieczorem w stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego.

"Pokój jest cenny, ale to wolność ceny nie ma". Anders Rasmussen z Medalem Kuriera z Warszawy

"Pokój jest cenny, ale to wolność ceny nie ma". Anders Rasmussen z Medalem Kuriera z Warszawy

Źródło:
PAP