Ok. 3,5 tys. mieszkańców w Zebrzydowicach (woj. śląskie) nie w kranach wody zdatnej do picia. Przyczyną są bakterie chorobotwórcze, które epidemiolodzy wykryli w jednym z ujęć.
Sanepid znalazł bakterie z grupy coli oraz Escherichia coli w ujęciu głębinowym Staropolska, z którego woda dostarczana jest do odbiorców w Kończycach Małych i Zebrzydowicach. Komunalna firma wodociągowa zdecydowała o jego wyłączeniu. Podwyższono także dawki chloru na pozostałych ujęciach.
Szukają źródła bakterii
Epidemiolodzy z Cieszyna poinformowali w komunikacie, że wody z ujęcia Staropolska nie wolno spożywać. Nie można jej stosować także do mycia owoców, warzyw, naczyń kuchennych oraz mycia zębów. Można ją wykorzystywać wyłącznie do spłukiwania toalet.
Według dyrektora miejscowych wodociągów Zdzisława Wiry, przed południem woda pitna została dostarczona mieszkańcom beczkowozami. Można się także bezpłatnie zaopatrzyć w wodę w butelkach. W Zebrzydowicach wyznaczono dodatkowy całodobowy punkt poboru z ujęcia przy ul. Rzecznej.
Wyniki badań w poniedziałek
Pracownicy wodociągów szukają przyczyny wystąpienia bakterii. Wyniki kolejnych badań kontrolnych znane będą w poniedziałek.
Woda z ujęcia Staropolska dociera do około 30 proc. odbiorców zebrzydowickich wodociągów.
Skażona woda pochodzi z ujęcia w Kończycach Małych:
Autor: pł/b/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Archiwum