- To 36-letni mężczyzna, nie był pacjentem szpitala. Został zatrzymany i przebywa w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Nie został jeszcze przesłuchany - powiedziała nam podkom. Katarzyna Cypel-Dąbrowska.
Mężczyzna - jak przekazała nam policjantka - był trzeźwy. Na razie nie wiadomo, co było powodem jego zachowania. - Straty wstępnie oszacowano na dziesięć tysięcy złotych - przekazała mundurowa.
Policyjne postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod kątem zniszczenia mienia.
W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
O sprawie jako pierwszy poinformował portal radia RMF FM.
Autorka/Autor: ms
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Andrzej Grygiel/PAP