Kolejne uderzenie w środowisko pseudokibiców jednego ze śląskich klubów sportowych. Centralne Biuro Śledcze Policji w ramach śledztwa, w którym występuje już ponad 200 podejrzanych, zatrzymało kolejnych 12 osób. Śląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej przedstawił im zarzuty kradzieży z włamaniem, rozbojów i podejrzewa ich o przestępstwa karno-skarbowe. Jak twierdzą śledczy, zatrzymani ukradli z jednej z czeskich firm ponad 120 ton tytoniu. Cztery osoby, decyzją sądu, trafiły do aresztu.
Policjanci z katowickiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach, prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przestępstwami kryminalnymi, rozprowadzaniem narkotyków, kradzieżami z włamaniem i korupcją. Grupa miała działać na przestrzeni kilku ostatnich lat. Pierwsze uderzenie w gang nastąpiło w 2018 roku, kiedy to w akcji uczestniczyło ponad 1000 funkcjonariuszy.
Mieli kraść flagi klubowe i tytoń
Ostatnie działania przeprowadzono pod koniec października 2021 roku. W Chorzowie, Rudzie Śląskiej i Świętochłowicach zatrzymano cztery osoby, które mogły mieć związek z pseudokibicami jednego ze śląskich klubów sportowych. Śledczy zarzucają zatrzymanym rozboje z użyciem niebezpiecznych narzędzi, w tym atak na pracownika Stadionu Miejskiego w Katowicach i zabranie flag tamtejszego klubu sportowego, włamanie do obiektów prywatnej firmy na terenie Czech i kradzież ponad 120 ton tytoniu, wartego około 255 tysięcy euro. Jak informuje Iwona Jurkiewicz, rzecznik CBŚP, zatrzymani są w większości znani policjantom, w przeszłości byli karani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Śledczy: obracali stalą, artykułami chemicznymi i spożywczymi
- Jeden z wątków w sprawie dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej "Psychofans". Ujawnione przestępstwa polegały na wystawianiu stwierdzających nieprawdę faktur VAT, posługiwaniu się taką dokumentacją, narażeniu na uszczuplenie należności z tytułu podatku od towarów i usług oraz praniu pieniędzy pochodzących z przestępstw - przekazuje Jurkiewicz.
Jak twierdzą śledczy, do wyłudzania należnych podatków miało dochodzić w obrocie stalą, artykułami chemicznymi i spożywczymi. Wstępnie straty Skarbu Państwa w wyniku działania podejrzanych oszacowano na około trzy mln złotych. Do tego wątku pod koniec października zatrzymano w województwie śląskim i dolnośląskim ośmiu podejrzanych. Według śledczych mogli oni również wyłudzić kredyty na łączną kwotę ponad trzech milionów złotych.
W trakcie działań policjanci zabezpieczyli maczetę, race oraz dokumentację, która będzie teraz poddawana dokładnej analizie.
Zatrzymanych doprowadzono do Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie przedstawiono im między innymi zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Decyzją sądu wobec czterech zatrzymanych zastosowano areszt.
Policjanci i prokuratorzy wciąż ustalają sposób działania gangu i osoby z nim współpracujące. A sprawa - jak podkreśla Jurkiewicz - jest rozwojowa.
Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: policja