Policja ustala dane mężczyzny, który zaatakował kierowcę na Drogowej Trasie Średnicowej w Katowicach. Świadek zdarzenia nagrał, jak mężczyzna wali pięściami i kopie stojący na drodze samochód. Z jego zeznań wynika, że bohater nagrania już wcześniej zachowywał się na drodze agresywnie.
Do zdarzenia, zarejestrowanego przez świadka telefonem komórkowym, doszło 7 października na Drogowej Trasie Średnicowej w Katowicach, na jezdni w kierunku Zabrza. Na krótkim nagraniu widzimy mężczyznę, który wali pięściami i kopie w volvo. Widzimy wybitą tylną szybę auta. Obok zatrzymują się inne samochody.
- Zdarzenie trwało tyle, ile to nagranie, krótko - mówi Łukasz Kloc z policji w Katowicach.
Agresor miał wysiąść z volkswagena, który na filmie stoi przed volvo. Zajechał mu drogę, zniszczył samochód, po czym - jak wynika z ustaleń policji - wsiadł do swojego auta i odjechał.
Przypadkowa ofiara?
Autor nagrania zatrzymał się, by pomóc kierowcy volvo. Obaj zgłosili sprawę policji. - Według relacji świadka, kierowca volkswagena już wcześniej zachowywał się na drodze agresywnie, nagle skręcał, wykonywał gwałtowne manewry - mówi Kloc.
Prawdopodobnie agresora wzburzyła ogólnie sytuacja na drodze, zachowania innych kierowców, a kierowca volvo stał się przypadkową ofiarą. Z informacji policji nie wynika, by napastnik i pokrzywdzony znali się wcześniej lub by tuż przed zdarzeniem z nagrania doszło między nimi do nieporozumienia.
ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Upał, korki i drogowa agresja. Kierowcom coraz częściej puszczają nerwy
Nikt nie został poszkodowany. Za to ucierpiało volvo. Prócz wybitej szyby ma zarysowaną i wgniecioną karoserię. Straty oszacowano na więcej niż 500 złotych.
Jak mówi Kloc, policja jest na drodze do ustalenia sprawcy. Dysponuje między innymi jego wizerunkiem oraz rejestracją samochodu. Ma także inne nagrania tego zdarzenia.
Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Dzisiaj w Gliwicach