Przy Klinice Hematologii w Katowicach powstało specjalnie przystosowane mieszkanie, gdzie trafią osoby po przeszczepach szpiku. Po leczeniu ich odporność jest bowiem bardzo osłabiona.
- Powrót do domu, gdzie są np. małe, często chorujące dzieci lub nie ma po prostu odpowiednich warunków, może być dla takiego rekonwalescenta niebezpieczny. To mieszkanie, odpowiednik istniejących w innych krajach szpitali domowych, stanowi więc dla nich pomost między pobytem w szpitalu i w domu – mówi kierownik Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku w Katowicach, prof. Sławomira Kyrcz-Krzemień.
Jak dodaje, osoby po przeszczepie wymagają starannego nadzoru działającej przy klinice Poradni Transplantologii nawet kilka razy w tygodniu. Tymczasem ponad dwie trzecie pacjentów przyjeżdża do Katowic z innych, nieraz bardzo odległych województw.
Tzw. „szpital domowy” powstał z inicjatywy Fundacji Śląskie Centrum Hematologii i Transplantacji Szpiku. Mieszkanie liczy 8 dwuosobowych pokoi. Mogą w nich zamieszkać nie tylko osoby po przeszczepie, ale także ich bliscy.
- To na pewno dobry pomysł. To jest przejście ze sterylnych warunków do warunków, gdzie mamy już kontakty z bakteriami i wirusami - mówi TVN24 jedna z pacjentek katowickiej kliniki hematologii.
Pacjenci ciągle monitorowani
Specjalnie przystosowane mieszkanie ma powierzchnię 178 m kwadratowych. Jest położone na pierwszym piętrze kamienicy w bezpośrednim sąsiedztwie Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku. Poza kilkoma dwuosobowymi pokojami, w których osoby po przeszczepie mogą mieszkać z kimś bliskim, znalazły się 3 węzły sanitarne i aneks kuchenny. Zainstalowano tam m.in. nowoczesny system umożliwiający monitoring pacjentów.
- Nie przewidujemy tutaj chorych, czyli pacjentów, którzy gorączkują, źle się czują, wymagają intensywnego leczenia, bo tacy są u nas głównie hospitalizowani. To miejsce jest przeznaczone dla rekonwalescentów - tłumaczy prof. Krycz- Krzemień.
Szacowany czas pobytu w „szpitalu domowym” to ok. 2-3 tygodnie. Prof. Kyrcz-Krzemień ma nadzieję, że Narodowy Fundusz Zdrowia uzna zasadność kontraktowania takiej usługi.
Czołowy szpital w Polsce i Europie
Oddział hematologii i transplantacji szpiku w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym im. Andrzeja Mielęckiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach jest liderem w kraju i jedną z czołowych placówek o tym profilu w Europie. Rocznie wykonuje się tam ok. 200 przeszczepów szpiku, w tym ok. 70-80 najtrudniejszych, czyli od dawców niespokrewnionych, także z niepełną zgodnością. Łącznie w Katowicach przeprowadzono dotąd blisko 2900 przeszczepień.
Katowicka klinika to miejsce, w którym przeprowadzono pierwszą w Polsce transplantację szpiku od dawcy niespokrewnionego. Do przeszczepu doszło w 1997 roku. Z kolei 2 lata później lekarze wykonali tam pierwsze przeszczepienie szpiku od polskiego dawcy niespokrewnionego dla polskiego pacjenta. Placówka jest jedynym ośrodkiem w Polsce, w którym przeszczepia się komórki krwiotwórcze u chorych na stwardnienie rozsiane. W tym roku pracownicy kliniki pomyślnie przeprowadzili po raz pierwszy w Polsce i jako jeden z nielicznych zespołów na świecie przeszczepienie autologicznych komórek krwiotwórczych u 81-letniego pacjenta.
"Szpital domowy" powstał przy Klinice Hematologii i Transplantacji Szpiku w Katowicach:
Autor: NS/jsy/par / Źródło: PAP, TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Katowice