Pochodzący z Polski amerykański historyk i sowietolog Richard Pipes uwzględnił w swoim testamencie cmentarze żydowskie w Cieszynie. O spadku powiadomił władze miasta syn zmarłego profesora.
Według testamentu do Cieszyna trafi pięć procent majątku naukowca i jego żony. Informację o spadku przekazała burmistrzyni Cieszyna Gabriela Staszkiewicz.
"O takim zapisie w testamencie Richarda Pipesa, honorowego obywatela miasta Cieszyna, poinformował mnie jego syn Daniel Pipes. Oznacza to, że miasto otrzyma pięć procent majątku zmarłego profesora i jego żony, z przeznaczeniem na zadbanie o cmentarze żydowskie znajdujące się w Cieszynie" – podała Staszkiewicz na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Samorządowczyni poinformowała, że "w porozumieniu z właścicielami cmentarzy (gmina żydowska z Bielska-Białej) miasto postara się jak najlepiej wykorzystać te środki".
Sowietolog, doradca
Richard Pipes był pochodzącym z Polski amerykańskim historykiem, sowietologiem, profesorem Uniwersytetu Harvarda. W czasie prezydentury Ronalda Reagana był doradcą Rady Bezpieczeństwa Narodowego do spraw ZSRS i Europy Wschodniej. Był autorem fundamentalnych syntez dziejów Rosji: "Rosja carów", "Rewolucja rosyjska" i "Rosja bolszewików". Pipes urodził się w Cieszynie 11 lipca 1923 roku. Zmarł 17 maja 2018 roku w Cambridge w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj też: Zadzwonił prawnik zza oceanu, poinformował o spadku. Muzeum Narodowe we Wrocławiu dostało przelew.
Pierwsze informacje na temat Żydów w Cieszynie pochodzą z pierwszej połowy XVI wieku. Przed II wojną społeczność ta stanowiła około 10 procent mieszkańców. Stary cmentarz żydowski należy do najcenniejszych zabytków na Śląsku Cieszyńskim. Najstarsze nagrobki pochodzą z połowy XVII wieku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock