Do ataku doszło w ubiegłym tygodniu w Cieszynie. Policjanci otrzymali sygnał, że na obrzeżach miasta przebywa zakrwawiona kobieta. Udzielili rannej pierwszej pomocy. Z licznymi obrażeniami trafiła ona do szpitala.
Funkcjonariusze ustalili, że ofiarę do lasu zwabił jej znajomy 30-latek. Tam ją zaatakował i próbował zamordować. Ze słów rzecznika bielskiej prokuratury okręgowej prokuratora Pawła Nikla wynika, że napastnik użył noża, którym ugodził ofiarę w okolice tętnicy szyjnej. Potem uciekł, ale szybko został złapany.
Poszkodowana i podejrzany są obywatelami polskimi.
Grozi mu dożywocie
Śledczy ustalili, że mężczyzna popełnił więcej przestępstw. Miał narkotyki i kierował groźby karalne wobec różnych osób, w tym wobec pokrzywdzonej.
"Za usiłowanie zabójstwa, groźby karalne oraz posiadanie środków odurzających 30-latkowi grozi kara nie mniejsza niż 10 lat więzienia, a może skończyć się nawet dożywotnim pobytem za kratami" - podała policja.
Cieszyński sąd rejonowy zadecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
Autorka/Autor: ms/ tam
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja