VITAlia Mikołajewskiej
Marii Mikołajewskiej raj na Ziemi. Zatoka, na którą trudno się dostać i snurkowanie na wyspie
Maria Mikołajewska na południu Włoch. Pierwszym przystankiem było Wybrzeże Amalfitańskie – Scala, najstarsze miasteczko wybrzeża, w którym widać uprawę cytryn na zboczach, Amalfa oraz wyjątkowe miejsce obok miasta - Fiordo di Furore. To plaża w zatoce, na którą trudno się dostać ze względu na brak parkingu w okolicy. Z kalabryjskiego wybrzeża reporterka magazynu "Polska i Świat" i autorka vloga "VITAlia Mikołajewskiej" udała się na Sycylię, najpiękniejszego miejsca na Ziemi. Na początek zatrzymała się w Giardini-Naxos. - Mieszkaliśmy w hotelu, który w swoje książce "Czerwony śnieg na Etnie" opisał mój tata, Jarosław Mikołajewski. Kolory tarasu zlewały się z kolorem nieba i morza, a sycylijskie potrawy od razu podbiły nasze serca – opowiada Maria Mikołajewska. Podczas wizyty na Sycylii zachwyciła ją wyspa Isola bella, gdzie dała się namówić na snurkowanie, czyli unoszenie się na wodzie z rurką i maseczką, które pozwalają na podglądanie tego, co znajduje się pod wodą. - Nigdy w życiu nie widziałam tak wielu i tak różnorodnych ryb – zachwyca się. Na trasie podróżny znalazły się Katania, najwyższy i największy wulkan w Europie – Etna, oraz Palazzo Adriano, miejscowość, w której kręcono film "Nuovo Cinema Paradiso" w reżyserii Giuseppe Tormatore. - Nie spotkaliśmy tam ani jednego turysty, a dookoła słyszeliśmy wyłącznie sycylijski akcent. Wielu mieszkańców występowało też w filmie. Tamte pięć lat wspominają jako najpiękniejsze lata dla miasteczka – wspomina.