Tak jest
Andrzej Bobiński, dr hab. Małgorzata Molęda-Zdziech
Zdaniem dr hab. Małgorzaty Molędy-Zdziech (socjolożka, politolożka, kierowniczka Katedry Studiów Politycznych SGH, Team Europe Direct) informacje ujawnione w czwartek o podkomisji smoleńskiej "mają szansę dotrzeć do wszystkich obywateli". - Też do wyborców PiS - dodała. Wymieniła dwa cele podkomisji, jakim było stworzenie "podglebia dla dezinformacji" oraz osłabianie autorytetu nauki i naukowców. - Nie dość, że zmarnowano środki publiczne, to zupełnie ośmieszono autorytet nauki i ekspertyz - stwierdziła gościni programu. Natomiast Andrzej Bobiński ("Polityka Insight") szacował, że raport MON nie przekona wyborców PiS. - To nie są fakty, które pozwolą im zmienić zdanie i zmienić decyzję wyborczą - komentował. Następnie zauważył, że Jarosław Kaczyński wolałby skupiać się na innych tematach, a sam Macierewicz był odsunięty na bok. - Ten raport jest tak głośny, jest dużo faktów, informacji i zawiadomienia do prokuratury, co powoduje, że PiS znowu musi bronić Macierewicza i podkomisji - tłumaczył Bobiński.