Opinie i wydarzenia

Lachowski: dochodziło do rzeczy strasznych

Pojawiają się informacje o Borodziance, gdzie ma być jeszcze więcej ofiar - mówił w TVN24 Mateusz Lachowski. W wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, na północny zachód od Kijowa, pochowano już ciała około 330-350 cywilów. dokładna liczba zamordowanych przez wojska rosyjskie osób wciąż jest ustalana. Wolontariusz i dokumentalista rozmawiał z mieszkańcami wsi za Buczą. Według tego co słyszała jedna z mieszkanek, dowódca wojsk rosyjskich miał przynajmniej częściowo kazać wyprowadzić wszystkich z domów i rozstrzelać w lesie. - Dochodziło do rzeczy strasznych. Słyszałem historię o matce, która chciała zabrać ciało swojego syna i za każdym razem jak podchodziła do ciała, to Rosjanie strzelali jej pod nogami i nie mogła tego zrobić. Jak zaczęły zwierzęta rozwlekać to ciało, dopiero jak zleciały się ptaki i zaczęło śmierdzieć, to pozwolono jej to ciało pochować - relacjonował Lachowski.

05.04.2022
Długość: 6 min