Michał Kołodziejczak

Janusz Kowalski niech przestanie opowiadać głupoty i kłamać - powiedział Michał Kołodziejczak z AgroUnii pytany o to, czy nie obawia się wezwania przed komisję ds. wpływów rosyjskich, bo jak stwierdził wiceminister rolnictwa, jego działania są popierane przez Kreml. - W październiku rok temu zgłosiłem się do ABW, żeby oni sprawdzili, rozwiali wszelkie wątpliwości i udostępnili informację, że Michał Kołodziejczak nie ma żadnego związku ani z obcym wywiadem, ani z nikim spoza Polski. Między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem byłem przesłuchiwany przez ABW kilka godzin i nic nie stwierdzono, więc ja się nie boję - oświadczył kandydat do Sejmu z pierwszego miejsca KO w Koninie. Gość "Kropki nad i" był też przez Monikę Olejnik pytany o związki partnerskie jednopłciowe. - Nie będę nikomu stawał na przeszkodzie, łamał kręgosłupa czy ma być taki, czy inny. Ja mam do załatwienia w polityce swoje, konkretne sprawy - stwierdził Kołodziejczak. Dopytywany o kwestię legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży oznajmił, że chciałby, żeby "kobiety między sobą przeprowadziły debatę".