Kawa na ławę
Joanna Scheuring-Wielgus, Bartosz Arłukowicz, Marcin Horała, Przemysław Wipler, Michał Kobosko, Łukasz Rzepecki
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zamierzają wziąć udział w posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się w środę. Czy powinni zostać dopuszczeni do głosowań? - To ostatecznie decyzja pana marszałka - skomentował w programie "Kawa na ławę" w TVN24 Michal Kobosko (Polska 2050, Trzecia Droga). Wskazał, że "legitymacje obu panów są nieważne" i "nie powinni brać udziału ani w głosowaniach". W przekonaniu Marcina Horały (PiS) Kamiński i Wąsik "powinni wejść i uczestniczyć, ponieważ są posłami". Bartosz Arłukowicz (KO) zaznaczył, że Wąsik i Kamiński zostali skazani prawomocnym wyrokiem. - W związku z tym nie mogą wejść na salę i jest to sprawa oczywista - dodał. Łukasz Rzepecki (Kancelaria Prezydenta) stwierdził, że Andrzej Duda "w listopadzie 2015 zastosował skuteczne prawo łaski, które obowiązuje do dzisiaj". Według niego "nie ma potrzeby, żeby prezydent stosował to jeszcze raz". Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica) zwróciła uwagę, że "pan prezydent może zastosować prawo łaski do wyroków prawomocnie skazanych, nie może ułaskawiać ludzi, którzy są niewinni". - To są przestępcy i nie mają prawa wejścia do Sejmu - powiedziała. Dla Przemysława Wiplera (Konfederacja) "jest klarowne", że Wąsik i Kamiński dopuścili się poważnych przestępstw.
Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].