Cezary Tomczyk

List gończy za Marcinem Romanowskim. - Jego taniec ucieczkowy nie różni się niczym od pana S. z Red is Bad. Uciekają jak szczury z tonącego okrętu - ocenił w "Jeden na jeden" Cezary Tomczyk. Zapewnił, że jako rząd będą tropić tych, którzy mają coś na sumieniu, bo czas bezkarności się skończył. Pytany o tempo rozliczeń PiS, Tomczyk przypomniał, że w resorcie sprawiedliwości powołano zespół prokuratorów, który zajmie się tylko Macierewiczem i podkomisją smoleńską. Wiceszef MON twierdzi, że Macierewicz, gdy był ministrem obrony, zatrzymał zakup mundurów dla wojska. - Doszliśmy do poziomu 18 procent zabezpieczenia mundurów polowych dla Wojska Polskiego, gdyby w roku 2016 albo 2017 stało się coś złego na świecie, to żołnierze nie mieliby w czym walczyć. Walczyliby w dresach. To była jednoosobowa decyzja ministra Macierewicza - powiedział Tomczyk. Następnie przedstawił nowe ustalenia w sprawie umowy z Red is Bad. Przez kilka lat z rzędu firma miała dostawać dotacje. - Pieniądze trafiły do S., ubrania niekoniecznie trafiły do weteranów - wyjaśnił Tomczyk. Komentował też kandydaturę Andrzeja Dudy do MKOl.