Fakty po Faktach
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Piotr Zgorzelski, Witalij Kliczko, Rafał Trzaskowski
W Sejmie odbyło się w środę pierwsze czytanie projektu zmian w Sądzie Najwyższym. Posłowie odesłali go do sejmowej komisji sprawiedliwości. Propozycja zmian zaostrzyła konflikt w obozie rządzącym, budząc sprzeciw Solidarnej Polski. Prawo i Sprawiedliwość deklarowało oczekiwanie "na poparcie ze strony opozycji". Jak poinformował z trybuny sejmowej Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej, opozycja przygotowała wspólne poprawki. - Mamy poważne poprawki, które jeśli zostaną przyjęte, to Komisja Europejska zaakceptuje tę ustawę - mówił Piotr Zgorzelski z PSL w programie "Fakty po Faktach" w TVN24. Zdaniem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk z Lewicy "PiS nie jest w stanie ogarnąć własnego poletka". - To jest cyrk Mateusza Morawieckiego i on ten cyrk musi ogarnąć. Jeżeli nie umie, to znaczy, że nie nadaje się na funkcję premiera - dodała Dziemianowicz-Bąk.
Następnie w programie o sytuacji w Kijowie mówili mer miasta Witalij Kliczko i przebywający w stolicy Ukrainy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Sytuacja jest trudna, ale stabilna - powiedział Kliczko. Podał również, że temperatura wynosi tam obecnie 10 stopni na minusie. - Wyobraźcie sobie żyć bez ogrzewania i prądu w takich warunkach. Rosjanie chcą, żeby ludzie zamarzali. To terroryzm - podkreślił Kliczko. Rafał Trzaskowski zaznaczył, że "Ukraińcy pokazują siłę i zdecydowanie".