Bardzo Bardzo Serio
Dorota Masłowska: Polska to bardzo trudny kraj dla kobiet
Rodząc się tutaj, kobieta w naturalny sposób od razu jest podczłowiekiem, taką wersją B. Ale ja jestem bardzo zadowolona z faktu, że jestem kobietą. Uważam, że jest o co walczyć, jest wobec czego ustawiać się w kontrze i co zmieniać. A zmiany wymagają pewnej przesady, pewnej przemocy i pewnego nagłośnienia – mówi Dorota Masłowska w rozmowie z Katarzyną Kasią i Grzegorzem Markowskim. Pisarka przyznaje, że chodzi na protesty w obronie praw kobiet, ale nie podoba jej się wszechobecne używanie symbolu błyskawicy – Kiedy coś staje się masowe i modne, ludzie bardziej zaczynają zwracać uwagę na atrakcyjność fasady i swojego wizerunku, niż idei, która za tym symbolem stoi – tłumaczy. Nie zabrakło również tradycyjnej serii pytań niepoważnych, między innymi o niezdrową fascynację frużeliną, pewien popularny kefir, niechęć do czytania własnej twórczości oraz o poszukiwanie nowych form artystycznego wyrazu, których efektem jest nagranie płyty z rapowanymi tekstami.