Krzysztof Śmiszek, Artur Dziambor

Po to trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, żeby nie pod okiem kamer, ale w zaciszu rozpędzić te osoby, które dzisiaj na granicy domagają się szacunku dla przestrzegania praw człowieka. Władza się boi i wstydzi tego, co będzie robiła z tymi działaczami i cudzoziemcami - powiedział w "Tak jest" Krzysztof Śmiszek (Lewica). We wtorek prezydent Andrzej Duda, podczas wystąpienia po spotkaniu z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem oświadczył, że "poważnie rozważa" wniosek rządu o wprowadzenie staniu wyjątkowego przy granicy z Białorusią. - Wiemy, że jeżeli pójdzie sygnał, że rzeczywiście przez Polskę przejść się da, to czekają nas sceny, o których dzisiaj możemy tylko mówić - powiedział poseł Konfederacji Artur Dziambor. - Wprowadzenie takiego stanu wyjątkowego na tamtym terenie jest w tym momencie uzasadnione, ale mam nadzieję, że on długo nie potrwa - dodał gość Andrzeja Morozowskiego.