Lokalne prawo mówi: nie wolno ci wypić ani kropli alkoholu na plaży. Tysiące Kalifornijczyków postanowiło więc z puszkami piwa wejść... do wody.
Wzięli ze sobą materace, pontony, łódki. Na nie zgrzewki piwa różnych marek. Wszystko zgodnie z literą prawa.
Nie wolno ci wypić na plaży. Ale dopóki unosisz się na wodzie, to jest legalne. uczestnik zabawy
Biada jednak temu, kto złamał choć w najmniejszym stopniu przepis. Miedzy imprezowiczami krążyła bowiem trzeźwa jak zawsze straż przybrzeżna, która aresztowała kilkadziesiąt osób.
Alkoholowe granie na nosie władzom ma jednak swoje ciemne strony. Według ustaleń policji, co najmniej dwie osoby trafiły do szpitala z objawami poważnego zatrucia. A plaża zapełniła się śmieciami.
Uczestnicy imprezy umówili się na wspólne picie przez portal społecznościowy Facebook. Na plażach w San Diego zakaz picia ustanowiono w 2008 roku.
Źródło: CBS
Źródło zdjęcia głównego: CBS