21-latek wszczepił sobie specjalne metalowe implanty na lewym nadgarstku. Do nich, za pomocą magnesów przyczepia się odtwarzacz, w którym został zamontowany podobny mechanizm. Dzięki temu ipod stabilnie trzyma się nadgarstka.
- W dzisiejszych czasach wszystko już zostało zrobione. Każdy szuka kolejnej rzeczy, żeby była inna od tego, co robili pozostali. Ilu jest ludzi, którzy zrobili sobie coś takiego? Nikt, tylko ja jeden - chwalił się ze swojego pionierskiego wynalazku tatuażysta. Jak dodał, jest jeszcze jedna zaleta implantów - mężczyzna zawsze chciał mieć na ręku zegarek bez paska.
Źródło: Reuters