Astrologia idzie z duchem czasu. "Tradycyjnych" wróżbitów, którzy przepowiadali imię przyszłej żony i liczbę dzieci, zastępuje wróżbita biznesowy. Co więcej, tego typu profesjonalne firmy odnoszą oszałamiający sukces. Klientów - przyszłych magnatów biznesu nie odstraszają ceny - od kilkuset do ponad tysiąca złotych za konsultację.
- Zapotrzebowanie na te usługi przerosło moje oczekiwania - mówi Olga Gieraga, astrolog z 17-letnim stażem z Łodzi. Żeby założyć Pro Astro, pierwszą w Polsce profesjonalną firmę doradzającą w karierze i biznesie za pomocą astrologii, rzuciła dyrektorską posadę w dużej firmie. - Stosując specjalistyczne tablice i programy komputerowe, podpowiadam klientom, kiedy prosić szefa o podwyżkę, a przedsiębiorcom ustalam daty uruchomienia firm i podpisywania umów. Miesięcznie mam kilkunastu klientów - zdradza dziennikowi "Metro".
Z porad wróżbitki korzystają również dyrektorzy firm. Proszą o wyselekcjonowanie najlepszych kandydatów na nowe stanowisko albo pomoc w zadecydowaniu o tym kogo zwolnić.
Na brak pracy nie narzeka także Piotr Horn, który stawia Biznes Tarota nie tylko osobom prywatnym, ale także korporacjom. Jak twierdzi, już wiele firm uratował przed bankructwem, zastrzega jednak, że trzeba być cierpliwym bo efekty jego "wróżb" czasem przychodzą z czasem.
Jak dotąd, na ok. 50 tys. polskich astrologów, jasnowidzów i wróżbitów tylko kilkadziesiąt osób zajmuje się wróżbiarstwem biznesowych, jednocześnie jest to najszybciej rozwijający się sektor usług przepowiadania przyszłości.
A "tradycjonaliści" zazdroszczą i żałują... że nie wpadli na to wcześniej.
bgd
Źródło: Metro
Źródło zdjęcia głównego: tvn24/sxc.hu