Rolnik odkrył setki złotych monet zakopanych na polu kukurydzy. Mogą być warte miliony

Choć znaleziska dokonano kilka tygodni temu, amerykańskie media zaczęły o nim informować dopiero w ostatnich dniach. Nie podano jednak szczegółów - nie wiadomo więc ani gdzie znajduje się pole kukurydzy, ani do kogo należy, gdyż odkrywca kolekcji pragnie pozostać anonimowy. Ujawniono jedynie, że jest to rolnik.

Dużo wiadomo natomiast na temat samego znaleziska. To ponad 800 monet - w zdecydowanej większości są złote, reszta srebrna. W dobrym stanie, bo pod zienią nie były wystawione na działanie powietrza i czynników atmosferycznych. Najstarsze pochodzą z 1840 roku. Numismatic Guaranty Company, firma zajmująca się oceną i certyfikacją monet z całego świata, twierdzi, że takiej kolekcji nie można przecenić i nazywa ją niezwykłą kapsułą czasu. Wymieniając przykład monety z 1863 roku, określanej jako "podwójny orzeł", pisze w informacji prasowej, że znalezienie jednego takiego okazu byłoby już ważnym wydarzeniem w świecie numizmatycznym, a znalezienie całego zestawu jest "trudne do pojęcia".

ZOBACZ TEŻ: Leśniczy znalazł skarb. Ponad 6 tysięcy srebrnych monet. Wszystko oddał do muzeum

- Zawsze jestem podekscytowany, gdy ktoś dzwoni z prośbą o poradę w sprawie odkrycia rzadkiej monety. Jednak możliwość zajęcia się "wielkim skarbem z Kentucky" jest jednym z najważniejszych wydarzeń w całej mojej karierze - mówi Jeff Garrett, przedstawiany jako wiodący ekspert w dziedzinie monet amerykańskich.

Wiadomo już, że monety trafią teraz do kolekcjonerów, a ich sprzedażą zajmie się jeden z największych sprzedawców numizmatów. Portal NBC, powołując się na ekspertów, szacuje ich wartość na 2 miliony dolarów (ok. 8 milionów złotych).

"Wielki skarb z Kentucky" zakopano najprawdopodobniej ponad 150 lat temu - wojna secesyjna zakończyła się w 1865 roku. Jak podkreśla USA Today, nie było to niczym niezwykłym, ludzie próbowali w ten sposób zapewnić bezpieczeństwo swoim pieniądzom w trudnym czasie. Stan Kentucky podczas wojny zadeklarował neutralność.

ZOBACZ TEŻ: Miecz za ćwierć miliona złotych dla ojca Rydzyka