Ponad osiem tysięcy osób pojawiło się w parku w centrum Edynburga, by wziąć udział w akcji "Sleep in the park", czyli masowym nocowaniu pod gołym niebem. Celem było zwrócenie uwagi na problem bezdomności. Udało się zgromadzić środki na rzecz bezdomnych, a cała akcja spotkała się z dużym uznaniem społeczności internetowej.
Dziewiątego grudnia ponad osiem tysięcy osób zebrało się w Princes Street Gardens by wziąć udział w akcji "Sleep in the Park" czyli "największym nocowaniu pod gołym niebem", jak opisuje to organizator, fundacja SocialBite.
Mieszkańcy mieli się poczuć jak osoby pozbawione domu, które muszą mierzyć się z mroźnymi nocami. Właśnie taka była sobotnia noc.
By wziąć udział w nocowaniu trzeba było wpłacić minimum 100 funtów. Udało się zebrać w ten sposób aż 3,6 miliona funtów. Podczas akcji trwały koncerty szkockich piosenkarzy i piosenkarek, m.in Amy Macdonald.
Relacje uczestników
W rozmowie z BBC Radio Scotland jeden z obecnych w parku, Paddy Baxter opisał swój ubiór. - Ubrałem chyba wszystko co miałem. Miałem sportowe skarpetki, skarpetki i buty do chodzenia po górach, legginsy, kalesony i spodnie.
- Do tego podkoszulek, t-shirt, sweter, sweter termiczny, wełniany sweter robiony przez moją mamę, kurtkę oraz kurtkę narciarską - wyliczał dalej. Jak twierdzi, mimo wszystko było mu zimno.
Uczestnicy podzielili się na Twitterze zdjęciami z przedsięwzięcia. Można je znaleźć pod hashtagiem #SleepinthePark.
"Dzisiejsze łóżko. Tylko na jedną noc. Pomyśl o tych, którzy nie mają innego wyjścia"- napisał jeden z uczestników nocowania.
Jeden z uczestników przedsięwzięcia opublikował na Twitterze zdjęcie pokazujące temperaturę tamtej nocy w Edynburgu.
Szkocka fundacja
SocialBite, organizator akcji i szkocka fundacja, na co dzień zajmuje się pomocą społeczną m.in poprzez zapewnianie szkoleń, programów pomocowych oraz pożywienia bezdomnym. Jak twierdzi na swojej oficjalnej stronie, chce zmniejszyć zjawisko bezdomności w ciągu pięciu lat. Organizacja gromadzi fundusze, by zapewnić bezdomnym dach nad głową, rehabilitację, perspektywy zawodowe oraz wszelkie środki, dzięki którym "staną na nogi".
Autor: aw/adso / Źródło: BBC News, Twitter
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@ascensosJD