"Kita" może poszczycić się nie lada osiągnięciem - kilka dni temu została matką 17 szczeniąt. Poród trwał 20 minut i przebiegał pod czujnym okiem weterynarza. Teraz przed szczęśliwą mamą kolejne wyzwanie - poradzić sobie z kilkunastoma głodnymi rozbójnikami...
"Kita" zazdrośnie strzeże swoich maluchów i cierpliwie znosi ich walkę o matczyne mleko. Wszystkie małe, łaciate owczarki środkowoazjatyckie czują się dobrze, choć dwa wymagają dodatkowej opieki.
- Wiemy, że teraz nie tylko przed "Kitą" trudne dni, ale także przed nami. Na szczęście kochamy te zwierzaki i na pewno uda nam się wspólnie wykarmić to głodne stadko - mówi właściciel "Kity" Ilan Brunvasser.
Jeszcze przed urodzeniem wiadomo było, że na świat przyjdzie co najmniej pięć szczeniąt. "Kita" sama też miała liczne rodzeństwo i jak utrzymuje weterynarz, który przeprowadził cesarskie cięcie "jest genetycznie przystosowana do mnogich ciąży".
Źródło: Reuters, TVN24