Nie dla "gryfona", "Cerbera" i "deltakrona". Naukowcy przeciwni nieoficjalnym nazwom koronawirusa

Źródło:
tvn24.pl
Prof. Gańczak: nowe subwarianty pukają do naszych drzwi
Prof. Gańczak: nowe subwarianty pukają do naszych drzwiTVN24
wideo 2/5
Prof. Gańczak: nowe subwarianty pukają do naszych drzwiTVN24

Naukowcy buntują się przeciwko medialnym nazwom nowych podtypów COVID-19, takim jak "gryfon", "Cerber" czy "Chiron". - Groźne mitologiczne nazwy nie wnoszą nic prócz zamętu - uważa profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolożka z Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie. Eksperci są przeciwni również określeniu "twindemia" i "tridemia" na współzakażenie wirusem grypy, COVID-19 i RSV. - Wzbudzają niepotrzebny strach - uważają.

W pierwszych tygodniach, a nawet miesiącach pandemii nazwa koronawirusa nie stanowiła problemu - wystarczył COVID-19. Dziś, 2 lata i 7 miesięcy po jej ogłoszeniu, nawet najbardziej zainteresowani zaczynają gubić się w nazwach kolejnych wariantów. Tym bardziej, że obok oficjalnie obowiązujących pojawiają się te nieformalne.

Jeszcze rok temu sprawa była prostsza. Większość zakażeń powodował wariant delta, sprawca kolejnej dużej fali po "brytyjskiej" alfie. W listopadzie 2021 roku zidentyfikowano jednak omikron, który doczekał się kilku subwariantów, odpowiedzialnych za większość zakażeń, z jakimi mamy do czynienia obecnie.

I tak w raportach z badań i doniesieniach medialnych królują skomplikowane symbole BA.1, BA.2, BA.4 i BA.5, a także BQ.1 czy XBB, będący rekombinantem subwariantów BA.2.10.1 oraz BA.2.75. Obecnie Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) monitoruje natomiast wariant B.1.1.529.

Gryfon daleki od świata nauki

Pewnie dlatego w mediach, głównie tych społecznościowych, zaczęły pojawiać się nazwy takie jak "gryfon" (dla określenia wariantu XBB), "Cerber" (jako alternatywa dla BQ.1.1), "Tryfon" czy nawet "deltakron". Eksperci ostrzegają, że nie mają one nic wspólnego z nomenklaturą, jaką posługują się naukowcy.

- To nie są oficjalnie obowiązujące nazwy, a określenia wymyślone przez zagranicznych dziennikarzy mediów popularnych, którym znudziły się enigmatycznie brzmiące skróty typu BA.1.1 czy BA.2.75.2. Postanowili zastąpić je "gryfonem" (mityczny stwór z ciałem lwa i głową i skrzydłami orła) czy "Chironem" (najmądrzejszy i najbardziej cywilizowany z centaurów). Naukowcy traktują to jako kolejny szum medialny, który może spowodować niepotrzebny rozgardiasz wśród czytelników – mówi dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Te groźne mitologiczne nazwy nie wnoszą nic oprócz zamętu - zgadza się prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie.

Greckie litery nie stygmatyzują

Dlaczego naukowcom nie przeszkadza "alfa" i "delta", a "gryfon", "Chiron" czy "Cerber" już tak? Użycie liter z alfabetu greckiego zostało usankcjonowane oficjalnie. 31 maja 2021 roku Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization, WHO) wprowadziła dla typów COVID-19 proste nazwy: alfa, beta, gamma czy delta. Greckie litery są odtąd nadawane zarówno wariantom zainteresowania (variants of interest) i wariantom budzącym obawy (variants of concern). Najbardziej rozpowszechniony obecnie wariant nazwano 15. literą greckiego alfabetu, czyli omikronem.

- Nazwy pochodzące od greckich liter były prostsze i mniej stygmatyzujące niż dotychczasowe, pochodzące od miejsca, w którym wykryto kolejną odmianę wirusa. Naukowcy nie chcieli, by wariant pierwotny kojarzył się z chińskim miastem Wuhan, a kolejne z Wielką Brytanią (wariant alfa), Południową Afryką (beta), Brazylią (gamma) czy Indiami (delta). Przypomnijmy, że na początku znaliśmy je jako wariant chiński, brytyjski, południowoafrykański, brazylijski czy indyjski - zauważa Angelika Aplas, diagnostka laboratoryjna z Zakładu Genetyki i Genomiki Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.

Litery greckie zarezerwowane były dla wariantu dominującego. - Zasadnicza część genetyczna wirusa jest niezmienna, ale w jego niestabilnych genetycznie fragmentach mogą pojawić się mutacje, tworząc subwarianty. Jest ich tak wiele, że gdyby chcieć nazywać je literami greckimi, szybko zabrakłoby liter w alfabecie. Dlatego oznaczane są zgodnie z zasadami taksonomii laboratoryjnej, gdzie litery i cyfry oznaczają kolejne mutacje – tłumaczy prof. Andrzej Marszałek, konsultant krajowy w dziedzinie patomorfologii, kierownik Zakładu Profilaktyki Nowotworów i zastępca dyrektora do spraw lecznictwa Wielkopolskiego Centrum Onkologii.

"Cyfrowy" rodowód wirusa

- Podstawę stanowi linia, z której wywodzi się dany wariant. Do niej dodawane są cyfry oznaczające mutacje. To pozwala je zaszeregować w ogólnodostępnych międzynarodowych bazach genomów, niezbędnych dla osób zajmujących się genetyką. Ten ciąg liter i cyfr to swego rodzaju "rodowód", drzewo genealogiczne, pomagające łatwo uszeregować kolejny subwariant - wyjaśnia Aplas.

Skomplikowane nazwy zachowywane są między innymi dlatego, że stanowią gotowy "przepis" dla szczepionek: - Kolejne szczepionki, a ściślej boostery, wytwarzane są właśnie pod kątem nowych subwariantów. Jednolite nazwy używane przez naukowców na całym świecie pozwalają uniknąć pomyłki - tłumaczy ekspertka.

Wszystko wskazuje więc na to, że trzeba będzie przyzwyczaić się do ciągu liter i cyfr. Przynajmniej dopóki większość zakażeń nadal będą powodowały subwarianty dość zaraźliwego, ale łagodniejszego od poprzedników omikrona.

"Twindemia" też niepoprawna

Naukowcy buntują się także przeciwko określeniom "twindemia" i "tridemia" albo "tripledemia". – To nic innego jak współistnienie wirusów oddechowych, zjawisko naturalne w okresie jesienno-zimowym, kiedy zakażenie wirusem grypy może współistnieć z infekcją wirusem syncytialnym oddechowym (RSV) czy covidem. Nadawanie mu angielskobrzmiących nazw, które w dodatku nie mają nic wspólnego z językiem nauki, wywołuje niepotrzebny strach – uważa Szuster-Ciesielska.

Aplas tłumaczy, że w tym sezonie może nastąpić tak zwana epidemia wyrównawcza grypy czy wirusa RSV. - Podczas pandemii przez dwa lata izolowaliśmy się nie tylko przed wirusem SARS-CoV-2, ale także innymi wirusami, w tym grypy, RSV czy wirusami powodującymi zakażenia jelitowe u dzieci. Teraz, gdy przestaliśmy zachowywać zasady dystansowania społecznego, zaatakowały z większą siłą i mogą występować równocześnie - mówi diagnostka.

A Dzieciątkowski dodaje, że każda koinfekcja będzie przebiegała ciężej, bo jest to cecha typowa dla wszystkich współzakażeń. - Nie ma natomiast powodu do obaw, że wirusy te stworzą w ludzkim organizmie groźną hybrydę. Co prawda niedawno w "Nature Microbiology" pojawił się bardzo interesujący artykuł naukowy, który wykazał możliwość powstawania hybryd między wirusem grypy i RSV, ale stwierdzono to tylko w linii komórkowej w warunkach in vitro. Nie mamy jednak żadnych dowodów, że może coś takiego powstać w organizmie ludzkim. Jest to niepokojące, bo wcześniej nauka nie znała takiego przypadku, ale nie ma szansy, by taka hybryda spowodowała pandemię – uspokaja wirusolog.

Oficjalne nazwy oraz linie SARS-CoV-2 można znaleźć na stronie: www.who.int/en/activities/tracking-SARS-CoV-2-variants

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to 1683 sztaby - w tym 95 w 24 krajach świata, aukcje internetowe, koncerty, pikniki i wydarzenia sportowe i tradycyjne Światełko do Nieba. 33. Finał WOŚP to także 120 tysięcy wolontariuszy i wolontariuszek. A wszystko to dla hematologii i onkologii dziecięcej. Jak gra Orkiestra? Ile zebrano już pieniędzy? 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy relacjonujemy na żywo w tvn24.pl i na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO.

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Siedlcach w sobotę wieczorem ratownik medyczny został zaatakowany ostrym narzędziem - przekazała policja. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Sprawcę ataku na medyka zatrzymano.

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rusza 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Donald Trump przemawiał w Las Vegas. Zmarł ratownik medyczny ugodzony nożem w Siedlcach. Na Białorusi odbędą się zorganizowane przez reżim Łukaszenki "wybory". Meksyk nie pozwolił na lądowanie samolotu z imigrantami deportowanmi z USA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 26 stycznia.

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

Źródło:
PAP, TVN24

W niedalekiej przyszłości staniemy się większym krajem - zapowiedział w sobotę prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w Las Vegas, czyniąc aluzję do wysuwanych przez niego roszczeń terytorialnych. Trump stwierdził też, że może odwrócić swoją decyzję o wyjściu ze Światowej Organizacji Zdrowia. Postawił jednak warunek.

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Źródło:
PAP, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owy alert, w którym ostrzega przed niebezpieczną pogodą mieszkańców kilku województw. Przypominamy, że ostrzeżenie wciąż obowiązuje.

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Aktualizacja:
Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Karola Nawrockiego, a to w kampanii prezydenckiej nie najlepsza wiadomość dla kandydata. Sam Nawrocki, namaszczony przez PiS, w sobotę znowu musiał się tłumaczyć, bo dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej postanowiła przypomnieć pewne fakty. 

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, który miejscami może rozpędzać się do 100 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Amerykański Senat zatwierdził w sobotę kandydaturę gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem na ministra bezpieczeństwa krajowego. W niedzielę rano przekazała informację o swoim zaprzysiężeniu. Resort zajmuje się między innymi ochroną granic USA. To kluczowe stanowisko dla realizacji planów prezydenta Donalda Trumpa dotyczących ograniczenia nielegalnej migracji.

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

Źródło:
PAP

Jerzy Owsiak czuje się lepiej. W niedzielę powinien być w niezłej formie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Maruszewski, kardiochirurg dziecięcy i współtwórca WOŚP. Środki zebrane podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Profesor Wojciech Młynarski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podkreślił, że "cały czas potrzebujemy nowego sprzętu, bo postęp w zakresie onkologii w ogóle, ale pediatrycznej przede wszystkim, jest bardzo duży".

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Źródło:
TVN24

To nie jest dobry moment, żeby zostawiać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - tak rezygnację Jacka Siewiery skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej mówił, że ma "duży dystans do tego, co prezentuje sobą Siewiera". - Jeżeli ktoś próbuje budować wizerunek mieszaniny Sylvestra Stallone'a i profesora Zolla, to to musi eksplodować - stwierdził.

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Źródło:
TVN24

Na ulice Słowacji wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Protestujący jasno pokazują premierowi Robertowi Fico, że nie akceptują jego podróży do Moskwy. Premier z kolei pokazuje, że nie akceptuje tych, którzy jego nie akceptują. Opowiada o prowokacjach inspirowanych z Ukrainy oraz z USA i straszy służbami specjalnymi. 

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Źródło:
Fakty TVN

Urzędnicy prezydenta USA Donalda Trumpa polecili Pentagonowi zniesienie ograniczeń na dostawy ciężkich bomb lotniczych dla Izraela - podał w sobotę portal Axios za źródłami. Poprzednia administracja prezydenta Joe Bidena zablokowała jeden z kontraktów w obawie o los cywilów w Strefie Gazy.

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Źródło:
PAP

1067 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Siły rosyjskie zrzuciły bomby kierowane na obwody chersoński i sumski. Projekt DeepState monitorujący sytuację na froncie poinformował o dalszych postępach Rosjan w Donbasie. Z miasta Pokrowsk ewakuowano wszystkie dzieci - poinformowały tamtejsze władze. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera przy okazji spotkań dotyczących bezpieczeństwa państwa rozmawiali także o planach szefa BBN - przekazał w sobotę rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że "bezwzględnie ważne" jest, by wiedza Siewiery "została wykorzystana", ale jest "za wcześnie, by mówić o konkretach".

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

Źródło:
PAP

Deportacja idzie bardzo dobrze - mówi prezydent Donald Trump, choć Meksyk nie zgodził się na lądowanie amerykańskiego samolotu z imigrantami na swoim terenie. Obławy na ludzi nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych trwają nie tylko w domach, ale i w zakładach pracy. Według nowych przepisów mogą być też prowadzone w szkołach i świątyniach.

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl

Alert powodziowy został ogłoszony w północnej Francji na skutek przejścia burzy Eowyn. W sobotę szczególnie niebezpiecznie było na północy kraju, gdzie ulice zmieniły się w rzeki. Meteorolodzy ostrzegają - groźnie będzie także w niedzielę.

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Prezydent Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla telewizji Al Jazeera, że Donald Trump nie jest sceptyczny wobec NATO - poinformowała kancelaria prezydenta. Udzielony w szwajcarskim Davos wywiad stacja wyemitowała w sobotę.

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Źródło:
PAP

Radosław Sikorski zareagował na słowa Marcina Przydacza z PiS, który stwierdził, że gdyby rozmowa szefa polskiej dyplomacji z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio była dobra, "to Departament Stanu wydałby komunikat". Taki komunikat pojawił się jeszcze w czwartek. Sikorski opublikował jego zdjęcie w mediach społecznościowych. "Co racja, to racja" - skomentował.

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

"Karma wróciła" - tak polscy internauci komentują rozpowszechniany w mediach społecznościowych antyukraiński przekaz, jakoby w pożarach w Los Angeles spłonęły domy generałów z Ukrainy. Rosyjska propaganda wykorzystuje nawet tragedię w Kalifornii, by zdyskredytować ukraińską armię.

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Źródło:
Konkret24

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska nazwała wybory prezydenckie w swoim kraju, które mają się odbyć w niedzielę, "inscenizacją" i "maskaradą". W wywiadzie dla dziennika "Le Figaro" podkreśliła, że "one nic nie zmienią", bo "Białorusini odrzucili Łukaszenkę w 2020 roku". Cichanouska mówiła, że najważniejsze jest teraz uwolnienie więźniów politycznych i przerwanie represji.

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Źródło:
PAP

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła w 2024 roku do najniższego poziomu od 30 lat. Astronomiczne ceny i wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych zniechęciły kupujących - wskazał portal stacji CNN.

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Źródło:
CNN