Wymykał się wymiarowi sprawiedliwości, bardzo skutecznie, przez wiele miesięcy. W końcu wpadł przez swoją aktywność na jednym z portali społecznościowych.
Levi Charles Reardon był poszukiwany za fałszerstwo. Przez kilka miesięcy 23-latek miał spieniężyć cztery podrobione czeki.
W związku z poszukiwaniami policja w Montanie wystawiła za nim list gończy, obiecując 2,5 tys. dolarów nagrody.
Ogłoszenie wraz ze zdjęciem trafiło do sieci. Pojawiło się ono również m.in. na facebookowej stronie jednej z organizacji, która wspiera służby w poszukiwaniu przestępców.
Sam na siebie wskazał
Na tej stronie list gończy zauważył poszukiwany. Jednak zamiast zignorować post, mężczyzna "polubił" go.
Zanim zorientował się, że nie był to najlepszy pomysł i zdążył wycofać swoje "polubienie", administratorzy strony zdołali zachować zrzut ekranu. Po tym, jak przekazali go policji, służbom udało się namierzyć przestępcę i zatrzymać go pod koniec kwietnia. Mężczyzna w areszcie oczekuje teraz na akt oskarżenia.
How often do you get to like your own mugshot on the Most Wanted list....Thanks Levi. Posted by Great Falls/Cascade County Crimestoppers on 4 kwietnia 2015
"Powinni mu dać tę nagrodę"
W komentarzach pod zdjęciem, na którym widać polubiony wpis, internauci nie szczędzą złośliwości pod adresem mężczyzny. "Co za głupek!", "Powinni mu dać 2,5 tysiąca dolarów nagrody!" - piszą użytkownicy Facebooka. "To dowód na to, że głupota nie zna granic" - dodaje na Twitterze inny internauta.
News: Montana man nabbed by police after 'liking' his own wanted poster. Proof that stupidity is boundless.— Steve Roye (@SteveRoye) maj 4, 2015
Autor: ts / Źródło: greatfallstribune.com, Twitter
Źródło zdjęcia głównego: Facebook - Great Falls/Cascade County Crimestoppers