Pierwszy spacer
Miś z dnia na dzień nabiera sił, więc opiekunowie zdecydowali, że czas na pierwszy poważny spacer. Na tą okazję swoją posiadłość udostępnił Flocke zoologiczny sąsiad - tygrys.
Choć „Płatek” świetnie radziła sobie na małych skałkach, zanim dołączy do starszych kolegów minie jeszcze trochę czasu. Czworo opiekunów, którzy nawet na chwilę nie spuszczają oka ze swojego pupila tłumaczą, że jest jeszcze za młoda, żeby poradzić sobie w kontaktach z dorosłymi niedźwiedziami.
Na razie więc życie upływa "Płatkowi" na zabawie i jedzeniu. Na brak apetytu nie narzeka. Teraz – co z dumą podkreślają opiekunowie – waży już 16,5 kg.
Flocke jak Knut
Pracownicy zoo oddzielili maleństwo od matki po tym, jak duża niedźwiedzica zaczęła zachowywać się agresywnie i pożarła inne swoje dzieci. "Płatek" została uratowana dzięki zaangażowaniu ludzi - i prasy. Niemcy nie pozwolili, aby mały polarny miś podzielił los rodzeństwa.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters